-
akurat te z laureatami było proste. Popatrz, pierwszego oznaczasz jako x, drugiego 0,8x a trzeciego 0,6x co razem daje 2,4x a 2,4x=120 no i 120 dzielisz na 2,4 i wychodzi 50, a potem liczysz procenty. Zrobiłam całe :D . Z testowych to chyba wszystkie mam dobrze, uśmiechnęłam się pod nosem jak było pytanie co zawiera najwięcej białka. Gdybym sie nie odchudzała to bym nie wiedziała :D. Z goegrafii też robiłam wszystkie, bo akurat jest prosta :D. Fajnie, bo w tych testowych była taka "matematyka geograficzna" :lol:
Ja też zawaliłam dziś dietę, więc nie łam się ;)
-
Mnie poszedł gorzej niż tobie, Iraska, ale nie łamię się. Tłumaczę to sobie ze nie można być we wszystkim najlepszym, teraz i tak uczę się na olim. z niemca.
Jeśli chodzi o dietę to trzymam się, dzis soki, na razie git.
-
Ja bym tych testów w ogóle pewnie nie napisała :wink: No ale może jeszcze do przyszłego roku sie tam czegoś nauczę :lol:
Nio to życzę powodzenia w dalszym dietkowaniu :)
-
uwaga :!:
ja mam testy 10 i 11 lutego. :roll:
hehe to Wy jeszcze popiszecie co było... :lol: :P
hiehie pzdr=* :lol: