Co zrobic zeby wypiekniec do Walentynek?!
Piszczie prosze jakies skuteczne sposobiki na brzuszek i nie tylko... np. co jesc? Jakiś palnik zywieniowy by sie przydal... :lol:
Wersja do druku
Co zrobic zeby wypiekniec do Walentynek?!
Piszczie prosze jakies skuteczne sposobiki na brzuszek i nie tylko... np. co jesc? Jakiś palnik zywieniowy by sie przydal... :lol:
.........................
ja tesh bym chciała wypiękniec do Walentynek...
zwłaszcza że mam je spędzić z moim Krzysiem......:)
Musze jush schudnąć do tego czasu chociaż 5 kg.....
bo na prawde wygladam załamująco....
cere mam jush ładną bo pije dużo wody wiec nie mam z nią problemów,
ale jeśli Ty mash jakieś takie z cera to polecam jesć dużo warzyw, w szczególnosci marchewki bo po niej cera robi sie ładniejsza, bardziej brązowa :]
albo maseczki z niej... tysh sa całkiem całkiem :]
a na brzushek to polecam abs,
sama jeszcze ich nie rpóbowałam ale ponoć sa niezłe :]
ja zamierzam zaczac to ćwiczyc za tydzień w niedziele , bo najpierw musze spalić troche tłuszczyku z brzuszka :]
a dietka ... to ja w tym tygodniu same owocki i warzywka bedem jesc :]
buziaki:*****
a cio to jest abs?
to są takie cwiczonka na brzuszek do ściągniecie w netku :]
8 minutek a po miesiącu efekt murowany ;];d heh podobno :P
daj adresik i wpadnij na moj pamietniczek :D
hmmm adresik,.... nie mam linka ale wejdź na grubasach na ten topik z cwieczniami
znajdź tam post sunflower na pierwszej stronie :]
tam jest napisane jak je ściągnąć :]
idem na pamietniczek :*
jakotako to problemow z cera nie mam... naszczescie...
narazie z marchewka dalam sobie spokoj bo zrobilam sie zolta :D
ja tesh byłam żółta ale jak sie wykąpałam w goracej wodzie i zrobiłam parówke to było idealnie :D hehe
a przed stódniówka musze jeszcze do solarium pujść ...:/ ze 2 razy co najmniej...
miałam dzisiaj isc ale jakoś tak zapomniałam :]
bo byłam zajeta moim Boyem :D:D:D heheh
hyh gdzie można ładnie i tanio sie ubrać i w co?
U mnie to same elegantki chodza do szkoly a ja co?
Wszystko porozciagane? Niestety :!:
elegantki?
to wyglądają jak stare baby :DD::P
ja lubie sie na sportowo ubierac , nie jak jakaś paniusia :] hehe
u mnie tanio mozna sie ubrać np w nocie, tam są wszytskie nadwyzki ze sprzedarzy, ze sklepów firmówych a nawet o 70 % taniej :D
A ja lubiem ubierać się tak zeby podkreślic swoje atuty, np. w biodroweczki :D [nie mam zadnych, ale wszytskie spodnie nosze na biodrach i wszytscy debile mysla ze to biodrowki]
Heh ja tam lubiem defekty :)
taaa i kupa tamtapety na ryjku i rzeczywiscie niektore moje znajome wygladaja na 25lat!!
Mam- kompleksy tez uwielbiam biodrowki!! Ale mama nie pozwala mi ich nosic bo mam wrazliwe nerki...
To chyba było ich celem wyglądac na wiecej?
No mi mówia "nerki bedziesz miec chore!"
Oj... nasze mamusie dbają o nas wtedy kiedy nie trzeba... to nie te czasy... :!:
Tio ja siem tesh dołączam do klubu lubiących biodrówki :D A ja tam Walentynek nie lubię :? Dla wszelkiej maści natrętów to jest akurat idealny dzień na maksymalne próby podwalania się :? Jak ja tego nie lubie :?
No co mamusia własnie sie smieje i mówi ze bedzie sie bardziej smiac jak bede miec chore nereczki, ona mi kupije krótkie bluzeczki, pozwala, bo wie jakie to czasy [ale na kolczyki i farbowane wlosy nie pozwala, kiedys mialam co do włosów do niej wyrzuty, ale teraz nie, mam geste włosy fajnie, a farbowane ..siano?] NAUCZYCIELE MI PIEPSZA!!
Ja jeszcze nigy w życiu nie dostałam walentynki i nie miałam chłopca! Ale jakoś się trzymam... Może kiedyś!
U mnie w budzie nie mozna nawet mieć pomalowanych paznokci! A Zakaz farbowania włosów... też jest, no i stop wysokim obcasom i krotkim bluzeczką! Co to ma być, co?
Jeszcze tylko semestr...
u mnie w szkole podobnie - żadnych farbowanych włosów, kolczyków w nosie, pępku czy innych miejscach, żadnych za krótkich bluzeczek, zero makijażu nawet bezbarwnym lakierem nie można malować paznokci.... ale z tego co widzę to tylko słowa rzucane na wiatr, ja mam od wakacji jasne pasemko, maluję sobie paznokcie bezbarwnym, a większość moich koleżanek ma pełny makijaż ;)
Almette, czasami lepiej nie mieć wielbicieli.... niechcianych :D
U mnie takie same zasady sa, tyle ze sie do nich nikt nie sotsuje :P;];D
ja to jush w szczegoółności:]
hehe <lol>
wiecie co, poradźcie mi
14 walntynki
od niedawna mam nowego chłopaka
i nie wiem czy wypada robić mu jakiś prezencik?
czy tylko kartke czy co?
bo kompletnie nie wiem....
a jesli tak to co mogłabym mu kupić, zrobić itd ?:P
Wiesz co ja mam propozycje:
~ KArtka z twoim całuskami :) (ponoc chłopcy zostawiaja je do konca zwiasku]
~ Biżuteria
~ Bokserki - ja bym kupiła mu w jakies..lub cos w tym stylu :D
A nwet jak sie nie ma chłopaka powinno sie dostac prezent nie? ja na to licze :D
hmm bokserki... to jush od dawna praktykowany prezent...
ale zobaczymy :D
mozę znajde jakies oryginalne ::DD:D:D
albo kupie zwykłe i nadrukuje na nich swoje zdjęcie :P hehe
Kartka... hmm to kartke to swoją drogą kupie i ładnie zrobie tylko właśnie nie wiem czy powinnam mu wysłac tylko karteczke czy tysh prezencik?
czy dziewczynie wypada?
no bo jak dla mnie wypada bo ja to tam bym wszystko zrobiła , ale nie wiem czy to nie wyjdzie głupio :]
a biżuteria to raczej nie :]
on nic z biżuterii nie nosi ;-):p
Biżuteria to raczej dla elegancika. pedanta :)
Dla zboczuszka chyba sama wiesz :D Do sex shopu i cos kupisz na pewno
Ale do kazdefo prezentu powinnas dołączyć kartkę :)
Kachorra
to może kup perfumy albo jakąś wodę toaletową ładną :) ja to zawsze praktykuję i działa ;) tylko skoro piszesz, że jesteś z nim stosunkowo krótko, to możesz nie znać jego upodobań hmm 'węchowych' :)... ale co tam - ja zawsze kupuję taki zapach, jaki mi się podoba :P w końcu to przeważnie JA będę go wdychała, nie :)
Ni perfumy moze i dobry pomysł, ale własnie my baaardzo krótko ze sobą jesteśmy. W walentynki bedzie 3 tygodnie :D hehe
Kolezanka mi poradziła zeby kuppić mu takiego dużego , wilkiego lizaka z napisem KOCHAM CIE :D i do tego taką śmieszną podusie ( bo on jest leńiuszek ;-) ) co o tym myślicie?
Albo po prostu kupie mu MERCI i dołącze karteczke _ dziekuje że jesteś :] hehe
no i chyba tak zrobie :]
któras z tych dwóch mozliwości :]
bo boje sie ze ja kupie droższy prezent od niego , a to by było głupio ;-) heh:P:P
aa i jeszcze nie wiem, czy dac mu osobiście czy podłożyć pod drzwi czy jak?
bo szczerze mówiąc to bedzie mi troche głupio dawac mu to osobiście Z:) hehe
no ale co tam :P
wiec jak myslicie , jak to zrobić?:>
auaaaaaaa
KACH nie chwalilas sie ze mash boya ehhh tobie sie nalezy ochrzanek :P:P
ten lizak to fajny pomysl, podusia tysh i merci tysh wiec co sobie tam wybierzesz, zalezy od ciebie, mozesh tysh mu kupic ramke i wlozyc w nia swoje zdjecie ;d;d
a co do sposobu dania prezentu to chyba osobiscie lepiej
ja bym wybrała wielgachnego lizaka i poduszkę ;)
A mi też się podoba ten pomysł
P.S. Tylko nei za dużego tego lizaka bo utyje i co zrobisz? <hahahaha>
Co do prezentu! podoba mi sie pewien chlopak, czy kupic mu cos?
może na początek wyślij mu walentynkę, a nie prezent dawaj... bo może pomyśleć, że chcesz się wkupić w jego łaski :)
a ja mysle ze powinnas mu kupic jakies fajne bokserki, albo jakis wypasny bryloczek, lub np jakas plytke lub kasete. mysle ze kasete bo tansza i nie bedzie mu glupio przy odbiraniu ;) albo kup jakies dobre wino i zapros go do siebie :D skorzystasz ty i on. hihihi :D
to bylo oczywiscie do kach! :)
"Otwieram wino ze.." swoim facetem :lol: :roll: To tez dobry pomysł teges smeges i jasda :D
tez mi to przyszlo na mysl piszac wiadomosc :D
A Wy wiecie ze to z ytym winem było bu dobre :P...
tylko że ja nie jestem pełnoletnia....:(:P
ale co tam :P
dobre, dobre:P
Nie masz zadnych znajomych z dowodem albo co wygladaja na starszych? :D
a kto tu jest pelnoletni :D
malo osob na tym forum jak zdazylam zauwazyc. :)
Wiem, wiem , ząrtuje przeciez :P
wino to ja i tak mam w domq :P z sylwa jescze zostało :P
i mama sama robi wiec wiecie :P pod dostatkiem :P
Ale przegadałam to z kumpelą to powiedziałą ze lepiej by było gdyby to on na taki pomysł wpadł a a nie dziewczyna ;-)
wiec chyba zostane przy tym dużym lizaczku i ewnetulanie zorganizuje wyjśćie do kina na klątwe ;d;d;d;;d
i bedzie git;]:D:D::P
Ja ci zazdroszcze, chyba sobie sprawie jakies chłopaka....moje wymarzone walentynki z CHLOPAKIEM ....ja poprostu nigdy nie udało mi sie miec chłopaka tak zeby to było przez walentynki...
M-K nie jestes sama :?
a ja chyba tez nie mialam. eee nie pamietam nawet :P
a klatwa Kach fajna, ja jak ten idiot krtzyczalam jako jedyna ;/;/;/;/