8 marca!!!!! Piękny czas na początek męczarni!!!!!

[pemcia]

No a więc tak jak wy wszystkie mam problem z nadwagą!!!!! Nie wiem czy dam sobie rade bo mam strasznie słabą wole!!!! Stwierdziłam że sama sobie nie dam rady więc postanowiłam pisać. No a więc mam 170cm 67kg .....do zrzucenia jakieś 12!!!!! Mam nadzieje że mi się uda!!!! Moim problemem jest strasznie gruby brzuch!!!! Mam w pasie jakieś 86cm!!!!! Wygląda jak piłeczka tylko miękka!!!! Czy uwazacie że jeżeli będe ćwiczyła w domciu conajmniej jakieś pół godzinki oprócz tego w szkółce dwa wf-y i dodatkowo godzina siłowni...... no i oczywiście jak się ociepli to będe biegała to czy brzusiomoże być jeszcze kiedyś płaski!!!! Martwie się bo mój chłopak ma zamiar jechać na wakacje nad może i nie wiem jak się pokaże z takim basiorkiem!!!!!! A tak pozatym to mam zamiar być na dietce 1000kcal....no czasami 1200 Musi mi się udać.... pokaże wszystkim że potrafie!!!!!!! Podrawiam!!!!!!

[mam-kompleksy]

Co do wagi napisałam ci w temacie dla nowych

co do brzucha=> HULA HOP!

[op]

a dlaczego "męczarni"

[dagiik]

wlasnie ja tam lubie byc na diecie zawsze widze obraz nowej pienej siebie hehe :P

[keisha18]

no wlasnie meczarnia ;] ehhh
ja mysle ze powinnas na tym swoim planiku schusc tylko zebys sie go trzymala i nie zniechcecala jak przez jakis czas nie ebdziesz mogla schudnac ja tak mialam. najpierw jakies chore dietki kapusniaki i te tamte ale nie cwiczylam bo lenia mialam, wazylam wtedy 64 kg. ale mialam tak ze mialam obsesje ze tego nie moge zjescv tego nie tamtego nie, diety jush bylky jakby moja obsesja zjadlam cos czego nie powinnam i ryczalam, wkurzalam sie itd. pomyslalam sobie ze to nie ma sensu od jakiegos miesiaca, moze troche duzej jem normalnie cwicze codziennie i raz w tygodniu chodze na silownie. waze teraz 59 kg ale dlugo nie moglam schudnac, moja waga nie chciala pokazac mniej niz 60 kg i z glupiego kg nie moglam schudnac przez kolo 3 tygodni ostatnio mialam nawet 58 i bylam bardzo happy i to mnie zmobilizowalo wiem ze nie bede miala jojo i chudne zdrowo bo cwicze
mam nadzieje ze Ciebie nie dopadnie zadna obsesja na jedzenie i bedziesz sie zdrowo odchudzala zadnych super diet cus bo one nie daja zadnych rezultatow
trzymam kciucki

[pagulinka]

A ja tesz mam 170cm i ważę 67 kgmamy coś współnego:d

[pemcia]

Mam-kompleksy wiem że moja idealna waga to jakieś 60kg ale naprawde jak tyle ważyłam dalej miałam jakieś 78cm w pasie i grubą pupcie A tak pozatym to chyba mam taką jakąś
dziwną budowe!!! Mam nadzieje że dam rade i wytrzymam!!!! Dzięki dziewczyny że wierzycie we mnie wierzycie!!!!!A co do męczarni to dla mnie dieta to zawsze męczarnia!!!!! Poprostu głód wygrywa!!!!! Pagulinka damy rade!!!!! A tak wogóle to napisz cosikwięcej o sobie!!! Pozdrawiam

[mam-kompleksy]

ech budowy nie zmienisz a ciało cwiczeniami mozesz umodelowac...

[jagcia]

A ja mam 168 cm wzrostu, jeszcze rok temu też ważyłam 67 kg i w pasi miałam 86 cm... A teraz ważę już kilka kilogramciów mniej i mam przynajmniej 10 cm mniej w pasie. Tobie też się uda. Bądź dobrej myśli (jaka męczarnia???) i pracuj systematycznie (jaka męczarnia???)
Pozdrawiam!

[pagulinka]

Jasne że damy radę!!!A Ja jestem na 1000 kcal,chcę zrucić te wstretne 10kg ,codziennie ćwiczę,jem sobie jakąś jedną słodycz na dzień No bo niektóre słodycze ,a szczegulnie czekoladka mają witaminki Nio i cio jeszcze byś chciała wiedzieć??