nie jestes glupia, chwile slabosci zdarzaja sie kazdemu
Wersja do druku
nie jestes glupia, chwile slabosci zdarzaja sie kazdemu
to ze sie załamałas, osłabłas nie znaczy o tym ze jestes glupia!
Wczoraj minał tydzien od początku mojej diety 1000 kcal ...narazie schudlam 2 kg i widzie ze brzuszek mi sie zmniejszył jeszcze musze zrzucic tylko6 kg i bedzie dobrze :) mam nadzieje ze pojdzie gładko ...
A teraz szykuje sie na kolejny trening ( w poniedziałek i wczoraj tez byłam na treningu) No dobra lece bo trener pojedze bezemnie :0
Papa :)
Szeszunia; no idz juz na trenign spalic kcal :D
ja czuje sie jakby moje ciało obrosło w tłuszcz, okropnie!! od poniedziałku zabieram sie za siebie !! ja mam 18 lat i moje ciało nabierało kobiecych kształtów i mam wrażenie że nadal zabiera, ma to swoje plusy (miseczka D) ale też minusy (te biodra które sie obciskają na wszystkich spódniczkach!!) mój facet nie może już słuchać o dietach tak samo jak moi znajomi.. czy tylko ja tak mam czy wasi znajomi też mają po dziurki w nosie tematu dieta??
jesli tylko mowisz, to rzeczywiscie moze to irytowac..."alez ja jestem gruba... bleble... musze przejsc na diete... blabla..." i nic. poza tym, ja ze znajomymi nei rozmawiam o dietach, a moj chlopak chowa sie przede mna z czekoladkami i innymi dobrymi rzeczami (ze strachu, bo nie kurwiki, a pioruny w oczach mam...).Cytat:
Zamieszczone przez gameover
szmaja; o my gat, to jagbym byla twoim chłopakiem to bym chyba szału dostała!
u mnie tez nikt nie libie tego sluchac, byl okres kiedy nontoper gadalam o dietacvh tylko,m i niktmnie chcialm ze mna gadac haha :P
u mnie wszytskie chca sie odchudzac :
1. jedna chudnie 3 kg w 2 dni i przybiera w nastepne 3 dni, ale coz, zycie ja do niej mówie ona SWOJE
2. Jedna liczy kalorie po rusku
3. A trzecia e marchwie :P
o matko boska!
8)
ten sposób jest u mnie w klasie najbardziej popularny... panienka na dieie kopenhaskiej...blada z podkrążonymi oczami...ledwie kojarząca co sie wokół niej dzieje... tylko odlicza ile do końca diety...i tak przez tydzień a potem bułeczki chipsy rogaliki a potem powtróka z rozrywki za jakiś miesiąc :xCytat:
Zamieszczone przez mam-kompleksy
Znam jeszcze lepsze laski ....Nic nie jedzą przez 4 dni (bo oczywiscie chcac jak najszybciej schudnac) pozniej mdleją na lekcjach i normalnie po nie przyjezdza kretka ,kroplówka szpital przez 2 dni i po miechu ta sama historia
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: fak :shock:
o zesz kurde
takie to do psychola odrazu!Cytat:
Zamieszczone przez Szeszunia
no bez przesady, po 4 dniach nikt nie mdlejeCytat:
Zamieszczone przez Szeszunia
m-k do psychola powiadasz? Przykro mi strasznie, bo mnie wtedy jush dawno powinni tam zabrać. Choć w szkole nigdy nie zemdlałam. Ale mam problem, zaczynam wracac do starych nawyków. Zawsze tak jest, jak przekrocze pewna granicę wagową, która sobie na początku ustawiłam, to wydaje mi się że nadal jestem gruba i powinnam sie dalej odchudzać. Nio i waże teraz 43 kg przy 161cm, no i niby powinnam się cieszyć bo mniej wiecej tyle chciałam ważyc, ale nie moge. Wracają chore mysli, liczenie kalorii...boję się...
Cudzik to sie robi chore, => to poczatki choroby...
[quote="Cudzik"]
no bez przesady, po 4 dniach nikt nie mdleje
[quote]
jasne..a za chwilę dojdziemy do tego,że długie głodówki są świetne i pozytywnie wpływają na nasze zdrowie :?
i popieram emkusie ... albo pogadaj z kimś zaufanym(bo to może pomóc) a jak nie to czas na psychologa :?
szczeszunia, a ile masz wzrostu i lat??
Ja mam 15 lat i 162 cm wrostu 8)
dziwne macie kumpele moje żrą ile chcą i niektóre są chude, inne nie, czy jakaś się odchudza? Z tych bliższych nie, jedynie czasem mówią że gdy patrzą jak ładnie schudłam tesh chcą przejść na dietę
mowisz o moej preszlosci, teraz wygladam troszku przykosci.
nie dziwne, poprostu zabierają się za coś o czym nie wiedza nic...
Dziewczyny chyba sie poddam ..Juz nie moge wytrzymac od wczoraj mam ochote na cos słodkiego ...Jak na zlosc tato zrobil dzisiaj sernik ...Jezu chyba sie zalamie ...
Pomocy :(
SZeszunia nie poddawaj sie!! pokaz sobie ze przezwyciezysz, najlepeijt o wiesz co zrob, patrz sie na sernik bardzo dlugo i go nei zjedz i zacznij myslec ile to kaloriinaprwde to pomaga, ja stoej dlugo przed lata ze slodyczami i mowie ze bym sobie np. liona zjadla, ale nie kupuje nie jem. zamist tego zjedz jakies pieczywo wasa, pamietaj ze to tylko nasz mozg kaze ejsc slodycze i nei wyobraza sobei japozniej rprzez to cierpimy.
nie podawaj sie mala!!!
Kochanie :
1. nie poddawaj sie chcesz pokazac wszytskim ze mieli racje, ze nie dasz rady?
2. Zjedz cos słodkiego swiat sie nie łamie, idz kup sobie chocapica...to tylko 107 kcal :)
3. Jestem z toba :D
sna i to pomaga? Ze mną chyba by nie przeszło...
Szeszunia trzymaj się:*
Meggy mi naprawde to pomaga, tylko naprawde trzeba byc juz zdeterminowanym, ja czasami nawet kaze moim znajomym jesc cos kolo mnie, bo wtedy kestem jeszc bardziej dumna z siebie. lecz dzis choelrcia sie trzymalam, ale przed jakas pol godzina zjadlam 1,5 cisteczka w czekoladzie :/
sna od takeij malej ilosci nei umrzesz :P
no umrzec to napewno nie. no ale sie troche wkurzylam na siebie, bo to chodzi o fakt.
ja sie tez powinnam wkurzyc, ale sie tylko zalamalam i pojezdzilam na rowerku :) a tak w ogole to musze sie wreszcie tak naprawde za siebie wziac
no dobra ja se mówie tak "No dobra zjadłam, no teraz brzuszki i jest wporzo :D"Cytat:
Zamieszczone przez sna
Nie no musze wziąsc sie w garsc ...Jutro od nowa zaczynam diete ...Bo zauwazyłam ze ostatnio za duzo jem ...Boshe :!: Musi mi sie udac ...Bo musze przeciesz schunąc
OTO RUNDA 2 :) mam nadzieje ze nie edzie 12 :)
Poszłam sie edukowac na sprawdzian
JUTRO RESTART :)
Ojoj No to laska zobaczymy jak ci pójdzie :P
łoj ja tesh nieoficjalnie zaczynam od jutra... :wink: tysh za dużo jem :?
boziu ja to dzisiaj tez przesadzilam, niby tak raczej nie wiecej niz 1400 ale prawie same slodycze :shock: :shock:
od jutra opamietanie.. wezmnie mnie o*******cie to sie wezme w garsc...
sylenka <bije> <boks><boks><boks> <lewy prosty> <front kick> <low kick><sierp<hak>
ha od razu lepiej nie? :P
no fizycznie mnie znokautowalas teraz psychicznie mnie do pionu doprowadz 8)
ja tez od dawna zawalam diete ha i co :P i bedzie dobrze bo od jutra ze mna dietujesz i nie ma mnocnych bo jzu mi obiecalas a daga nie rzuca slow na wiatr :>