Ja mam 15 lat i 162 cm wrostu 8)
Wersja do druku
Ja mam 15 lat i 162 cm wrostu 8)
dziwne macie kumpele moje żrą ile chcą i niektóre są chude, inne nie, czy jakaś się odchudza? Z tych bliższych nie, jedynie czasem mówią że gdy patrzą jak ładnie schudłam tesh chcą przejść na dietę
mowisz o moej preszlosci, teraz wygladam troszku przykosci.
nie dziwne, poprostu zabierają się za coś o czym nie wiedza nic...
Dziewczyny chyba sie poddam ..Juz nie moge wytrzymac od wczoraj mam ochote na cos słodkiego ...Jak na zlosc tato zrobil dzisiaj sernik ...Jezu chyba sie zalamie ...
Pomocy :(
SZeszunia nie poddawaj sie!! pokaz sobie ze przezwyciezysz, najlepeijt o wiesz co zrob, patrz sie na sernik bardzo dlugo i go nei zjedz i zacznij myslec ile to kaloriinaprwde to pomaga, ja stoej dlugo przed lata ze slodyczami i mowie ze bym sobie np. liona zjadla, ale nie kupuje nie jem. zamist tego zjedz jakies pieczywo wasa, pamietaj ze to tylko nasz mozg kaze ejsc slodycze i nei wyobraza sobei japozniej rprzez to cierpimy.
nie podawaj sie mala!!!
Kochanie :
1. nie poddawaj sie chcesz pokazac wszytskim ze mieli racje, ze nie dasz rady?
2. Zjedz cos słodkiego swiat sie nie łamie, idz kup sobie chocapica...to tylko 107 kcal :)
3. Jestem z toba :D
sna i to pomaga? Ze mną chyba by nie przeszło...
Szeszunia trzymaj się:*
Meggy mi naprawde to pomaga, tylko naprawde trzeba byc juz zdeterminowanym, ja czasami nawet kaze moim znajomym jesc cos kolo mnie, bo wtedy kestem jeszc bardziej dumna z siebie. lecz dzis choelrcia sie trzymalam, ale przed jakas pol godzina zjadlam 1,5 cisteczka w czekoladzie :/
sna od takeij malej ilosci nei umrzesz :P