j hej ja wlasnie wrocilam z obozu ! bylo naprawde super. przez pierwsze dni szlo swietnie widzialam jak mi sie fajne meisnie robily lecz potem... no wlasnie co potem?! przyjechalam patrze a tu brzuch dwa razy wiekszy niz wyjechalam szlo mi tak swietnie lecz wiecie co mnie zgubilo? alkochol. aaaaaaaa i waga co wskazuje? 55 kg dzis wieczorem.. jak wyjezdzalam bylo 52.. zamiast schudnac to utylam.. zreszta nei tylko ja po mojej kolezance tez to widac.. czuje sie strasznie bo tak wszystkie tu na forum mnie wpieralyscie ze napewno przyjade cala wysportowana.. zaprzepascilam to co moglam uzyskac.. dlatego kochane nastolatki nie przesadzajmy!!!! i nie tylko z powodu diety ale tez z tego ze to jest niezdrowe okropne i psuje nam organimz i mozg ja sie o tym przekonalam! czuje sie fatal;nie jak weslzma na wage i jak siebie zobaczylam.. widze ta stara dziewczyne z kompelksami z wystajacym latajacym falujacym brzuchem..a juz tak ladnie mi szlo.. prosze nie krzycie na mnie....

od jutra od nowa walcze.. znowu ten trud. a kilogramow do zrzucenia przybylo.[/b]