-
Mam problema
Siemka...od początku ferii<które sie jush niestety skończyły :( > jestem na diecie - 1000kcal...świetnie mi szło :D ....jadłam tak od 900-1000 kcal...ale jak zaczęła siem szkoła to jem od 400 - 600 kca :? l...wiem że może to dobrze i że szyvbciej może schudne ale jak siem szybko chudnie to wraca efekt jojo<tak słyszałam> a ja nie chce!! Chce sie pozbyć brzucha raz na zawsze!! Może to bedzie dla was głupie ,ale ... wy tesh chodzicie do szkoły i mam do was pytanie...jak sobie radzicie z odpowiednią ilością kcal dziennie... :? ?? bo ja czasem kończe lekcje o 16.40 :cry: , czasem o 12.25 :) i to różnie bywa....no i co ja mam zrobić??
Ania
-
wiec
5-6 Sniadanie
W szkole II sniadanie (200-300kcal)
Po szkole obiad
na podwieczorek jakos nie mam czasu bo jak chce jego jesc to trza kolacje :shock:
-
hmmm...to co ty jesz na to drugie śniadanie.. że ci wychodzi 300 kcal...ja czasem jednego jabłka nie moge zjeść... :(
-
-
Oj m-k :P ja Ci dam Snickersy tu zaraz :P
A te 200-300 to chyba jakaś kanapka :wink: Przynajmniej mnie się tak zdaje :P
-
300 to duzo. 300 kcal to jest tak gdzies jeden chocapick, male jablko i bulka grahamka
-
Siemka...szczerze mowiąc nie wiedziałam że was tu tyle wejdzie :D !!! Ale dzięki wielkie :D !! no i właściwie....to by było na tyle... :lol:
Ania
p.s. hmmm....a z tymi snikersami...to bardzo możliwe...ale ja i tak bym go nie zjadła :? bo ostatnio nie mam ochoty na słodycze...<wreszcie> :D
-
Grahamka&Vitaminka (lub pysio, kubus) Lizacek :D
-
-
na II sniadanie powinno sie jesc 100 kcl a na obiad 350 kcl!!!Jak sie jest na 1000 kcl:)