Ha, dawno mnie tu nie było;( Ale wiecie jak to jest: nauka, nauka, nauka. I jakoś tak nie miałam czasu tu wpaść;(
Widzę, że sporo nowych pod moją nieobecność:D No to ja witam serdecznie:)
Arsis-nie przejmuj się:D Na pewno nie jest źle:* :)
Wersja do druku
Ha, dawno mnie tu nie było;( Ale wiecie jak to jest: nauka, nauka, nauka. I jakoś tak nie miałam czasu tu wpaść;(
Widzę, że sporo nowych pod moją nieobecność:D No to ja witam serdecznie:)
Arsis-nie przejmuj się:D Na pewno nie jest źle:* :)
mam nadzieję, że nie jest aż tak źle.. A co do nauki to odkryłam coś niesamowitego a mianowicie, że potrafię się uczyc nawet 10 godzin pod rząd. Bez żadnej przerwy. siedziec z ksiązką i się najzwyczajniej w swiec sie uczyć. Wytrzymałość mózgu jest niesamowita:)
arsis: Tez mam takie dziwne jazdy.. Ktos powie tylko coś, że ktoś gruby, czy jakieś inne podobne słowa to myslę, że to od razu na mnie...
Normalnie nie rozmawiam z nikim na temat diet.. Nikomu nie powiedziałabym ile waże :D Co to to nie :D Ale dziewuszki bierzemy sie za siebie i bedziemy pieknie :D
Cel: wyjść na plaże przyodziana w płaski brzuch :D
wiecie co? kupilam sobie takie sliiiiczne rurki i... boje sie w nich wyjsc z domu :(
kolozamachowe: Jeśli są takie sliczne, to bez obawy wyjdz w nich :)
No, ja podziwiam, podziwiam:) Ja jak się godzinę uczę, to już mnie roznosi:D
A jak ktoś inny mówi o kimś grubym, to też mam zawsze wrażenie, że to o mnie:P
A jak mówisz, że rurki są śliczne, to napewno są i nie ma co się przejmować niczym:*
Jestem tutaj nowa, Kasia mi na imię :D mam nadzieję, że wreszcie uda mi się schudnąć, z Wami :) pozdrawiam
Więc ja też jestem nowa... Zupełnie nowa i zagubiona troszeczkę, ale myślę, że dam radę! Też Kasia mam na imię, ale zwą mnie Gwiazdka. Trzymam kciuki! A wy trzymajcie za mnie... :)
Czeeeść, pewnie, że dasz radę:D Może jakiś wątek załóż?:>
Więc jak radziłaś tak zrobiłam. Wątek już jest: "Zrzucam 22kg... Trzeba działać". Zapraszam Was... My grubaski musimy się trzymać razem!!! :D