Uczyc sie w piątek? Toż to masohistka ta olcia! :)
Wersja do druku
Uczyc sie w piątek? Toż to masohistka ta olcia! :)
ech ja nie bylam nigdy w operze :roll: a skzoda bo chetnie bym poszla :)
TY :nunu: zaraz odchodzisz od tego kompa i dajesz jedna serie abs ! Co to ma znaczyc ?! Ty nie cwiczysz?:[ oz Ty !! :D Jak Ty chcesz wygladac?:PP Schudniesz na diecie ale zero miesni :> O nie moja kochana :P zaraz dajesz na dywan !:D:D:D:
yyy uczyc sie w piatek ?:o brawo :D
sama nie wiem skad sie wzial ten dol, jakos tak, zle mi;p
Hormony... Ja znowu dzisiaj nie cwiczyłam, tylko pobiegałam 10 minut. Samą dietą nic nie zdziałam...
Będę ble po diecie...
Ale od jutro basta. :)
Hiphopuś a mówiłas że sie na sztuce nie znam 8) :lol: a sama żeś nie była? :D a tym absem to ja Ci obiecuje [moja Ty trenerko] że jutro zrobie 2 absy, ale dziś sobie odpuszczam bo ledwo chodze :roll: :wink: właściwie sie nie ucze tylko czytam [ksiązke po angielsku] ale to tak jakbym sie uczyła angielskiego właściwie :D
Per, nie masohstka tylko lubie czytać po angielsku :D
Luziu no już koniec z dołkami :) bedzie gucio :D
kiedys moze bedzie..;p
Pesymistki, masohistki :)
Luzia, uśmiech na pyszczek i przestan marudzić! :)
Luzia już mi proszę... łopata i zakopujesz dołki :D może pomóc... to czekaj ide do piwnicy po łopate :D
Swoją drogą, tak zawsze leczył mnie z dołków Bartek... teraz już tego nie ma :roll: , ale oc tam trudno sie mówi nie? 8)
Mnie to kuzyn z dołków leczy... Ale jak z nim gadam (i to tylko na GG!! :cry: ) raz na jakieś dwa tygodnie to jak tu nie być zdołowanym... Rany, jak ja za nim tęsknię :cry:
No tak to niestety jest, że często z najbliższą nam osobą mamy mały kontakt :roll: