Wątek: schudlam

Hej ja tez jestem nastolatką 2 tygodnie temu obzeralam sie czekoladą taką z lentylkami nie powiem byla pyszna na jedno posiedzenie potrafilam zjesc 2 tabliczki i jeszcze bylo mi malo wazylam 68kg jednak moja cudowna dieta sprawila ze po 2 tygodniach waze 58 kg kiedys kiedy ubralam spodniczke nikt na to nie zwracal uwagi teraz kazdy facet sie za mna oglada czuje sie atrakcyjna i bardzo ladna moim celem jest schudnac do 48 kg mysle ze to kwestia 2 tygodni pozdrawiam wszystkie grubaski moja dieta jest the best!!! polecam wszystkim

ciekawe co to za dieta.....
bo ja jakoś za bardzo nie wierzę....
10 kg = 75000kcal
75000 : 14 = 5357 kcal => taki musiałby być ujemny bilans kalorii....

oj kochana jest mozliwe sami znajomi mowia mi jak swietnie wygladasz i wogole to jest naprawde super sprawa nigdy nie wierzylam w takie rzeczy a teraz wiem ze wszystko jest mozliwe

no więc....jak???
czyżby duperextra odchudzające tabletki/ ziółka ojca Ixińskiego czy nowa super sauna na brzuch???

oj widze ze wogole nie znasz sie na odchudzaniu grubasko jedna zryj ile wlezie niech tylek dalej Ci rosnie bo widac i tak nikt nie bedzie Cie nigdy chcial jedz jedz ja jestem chudziutka a napewno bede jeszcze chudsza wiec nie zawracaj mi glowy moze naklej sobie plasterek na dupe to moze Ci pomoze chociaz pewnie tylek masz za duzy

lol...uśmiałam się do łez!!! hahaha......jesteś na pewno b. milutką zołzą....Po co weszłaś na to forum?? piszresz w temacie postu ze schudłaś, chwalisz się....a gdy pytam o konkrety milczysz, prowokujesz.....chyba coś z Tobą i tą Twoją dietą-cud nie tak......skoro nie chcesz zdradzić tajemnicy

tak to chyba te japonskie bajki...

dagiik uważaj bo zaraz KTOŚ obsypie Cie setką wyzwisk

widać mamy nową koleżankę, bardzo inteligentną zreszą

słuchaj a może byś podała tą dietę co ? Pewnie jakaś głodówka...Ciekawe czy bedzie jojo? A jeśli zrobiłaś to w zdrowy sposób, to czego nie chcesz powiedzieć? Acha mogłabyś zachowywać się bardziej elegancko bo to nie obora tylko forum publiczne. My sie tu nie obrzucamy hamskimi wyzwiskami.