marrtyna się odchudza :P

Szukałam sobie dietki, żeby zrzucić 10 kg. Aktualnie ważę 68 kg i mierzę około 165 cm. Znalazłam South Beach, tu jest więcej: http://www.claudia.pl/bizz/claudia/a...claudia_main_a
Właśnie dobiega końca 2. dzień, jak ją stosuję i pół kilo nie ma :D Mało? Tak, ale i tak się cieszę. Odpowiada mi South, bo to nie ejst dieta-cud i nie jest zbyt rygprystyczna. No mam nadzieję,że da efekty.
Piszcie, jeśli ją stosujecie lub chcecie podzielić się opiniami :), bitte.
Na koniec jeszcze jedno - polecam Arctic cytrynową :)

Ja od poczatku tego roku stosuje diete od 1000 - 1500kcal (zalezy) :wink:
I schudlam juz prawie 10kg :D
Powodzenia:*
Boozka;*

Hejka :) życzę powodzenia i wytrwania w diecie :) i mam nadzieję że za 3 tygodnie będziesz miała tak jak ja, albo i lepiej :) Będę Cię odwiedzać i sprawdzać jak Ci idzie :)

fajna dieta :D masz może link do juz ułożonego menu? ile dziennie można zjeść tego indeksu :wink:

Jak chodzi o menu, to komponuję je sama, na przykład wczoraj:
- śniadanie: jajecznica bez tłuszczu, platerek schaby drobiowego ze świeżym ogórkiem
- na drugie śniadanie nie miałam czasu
- obiad: kostki rybne w panierce (coś jak paluszki) na oliwie z oliwek i z gotowaną fasolką szparagową
- podwieczorek: ogórek kiszony, łyżka twarożku
- wieczorem szklanka mleka i oczywiście przez cały dzień dużo wody

Dzisiaj na śniadanie zjadłam plasterek schabu drobiowego na plasterku chudego białego sera, a zaraz mam obiad: kotlety sojowe i sałata.
Chodzi po prostu o to, żeby trzymać się zaleceń, ale mozna samemu sobie wybireać, co się będzie jadło, tylko trzeba jeść mniej, ale częściej. Ja się z tą dietą czuję świetnie, nie ejstem głodna.
Znalazłam fajne przykładowe menu na tydzień drugiego etapu diety w "Naj" nr 17-18/2005 (od 25 kwietnia do 8 maja)

Witam serdecznie :D

Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum... :idea: :D

Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące :)


Czas bicia rekodru ustalono na:

9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00


Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!

Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30

Do zobaczenia :wink:

No ja stosuje ta dietke już 2 raz dzisiaj jestem na 4 dniu i mam 4cm mniej w pasie :D Jeżeli chcesz link do przepisów to oto on http://*****************.ilonka.org/...d=29&Itemid=57
Tam obog masz jadłosips na tydzien i ksiązke kucharską :wink: Chociaz ja sama nie stosowałam zadnego przepisu bo ojciec własnie na mnei wrzeszczał z czego ja sie odchudzam i co to za cholerna moda na odchudzanie :shock: A ja poprostu chcem mieć 70cm a psie a nie 83 :roll: NO ale cóż dzisiaj jest już 79cm więc powiedzcie mi tylko jak mam to zrobic żeby jak skończe pierwsza faze(a nie chcem drugiej stosować) to jak mam zrobić żeby nei meić jojo :?: Bo ostatnim razem jak stosowałam ta dietkę to ise rzuciałm na chleb i miałam jojo :evil:

Fajna ta strona, dzięki:) Na pewno wypróbuję przepisy. A ja juz po kolacyjce, piersi kurczaka z rożna i fasolce szparagowej :) Wciąż piję wodę i jestem z siebie dumna, to już 3. dzień mojej diety!
Ale najważniejsze: wczoraj się zważyłam i okazało się, że od czwartku schudłam 1,5 kilo! Już ważę 67 kg. Jest cudownie :D

No to ładnie 1.5kg gratulacje :wink: A ja ise modle zebym nie tknęła tego sernika który robiłam przez 1.5 godziny :roll: Jejku a taka mam na niego cheć a z drugiej strony te 4cm w pasie które mi znikły przez te 4 dni dietki :shock: Dziewczynki czy wy wiecie czy można jeść te paluszki rybne ikotlety sojowe w tejpanierce :?: I czy można robic kotleta z piersi kurczaka w panierce z bułki tartej albo mąki i jajka :?:

Możesz to jeść, ale z warzywkami i na oliwie z oliwek smazone. A czy ja mogę wypioć niesłodzone kakao z mleka 0.5%? Jak tak, to ile łyżeczek małych na szklanke?

Kakao chyba można ale tylko 1 albo 2 łyżeczki.A mleko tez trzeba ograniczyć chyba jakoś :roll: Wejdz na tą stronkę którą wczesniej podałam tam bedziesz miała :wink:

Już wiem :d Dziś jadlam mało, więc 1,5 płaskiej łyżeczki będzie dobrze. Własnie mleczko 0,5 % się zagrzewa :D a potem na kolejne parę dni koniec z mlekiem :(

ejj no ta dieta jest super 8)
czy ktos ja juz kiedys stosowal? jesli tak prosze powiedzcie jak wyszla?
byl ten plaski brzuszek?
super:)

Ja ja stosowałam i w ciągu 4 dni straciłam 7cm ale rzuciałm się na chleb i miałam jojo :shock: Dlatego teraz znowu ją stosuje jestem na 4 dniu i mam 4cmmniej.Ona naprawde działa i jak raz sie skusisz na cos to nie zawalasz całej dietki :wink:

Ej, ale te przepisy są świetne :D Jutro na obiadek - bursztynowa pierś :D + warzywka, oczywiście... Miałam się już dzis nien ważyć, ale jak przeczytałam o tych centymetrach to tak myslę, że zaraz ide sie umyć i stanę jednak na tej wadze.

Jak dodać taki licznik pod postem, tzn. co zrobić z otrzymanym, kodem html?

widzę że świetnie Ci idzie :) ja nie wypowiadam się na temat SB bo niestety jej nie stosuję ;) mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć zadowalające efekty będąc na tysiaczku ;) pozdro :D

hmm.. widzę same dobre opinie na temat tej diety. Zastanawiam się czy nie zacząć jej stosować.Nie ma po niej efektu jo-jo ? Powiedzcie jak wam idzie ?

hmm.. widzę same dobre opinie na temat tej diety. Zastanawiam się czy nie zacząć jej stosować.Nie ma po niej efektu jo-jo ? Powiedzcie jak wam idzie ?

Zaczęłam SB we czwartek, ważąc 68,5 kg. Wczoraj wieczorem waga pokazała 66 kg i znowu szaleję ze szczęścia :D. Jest genialnie!

ja chyba od jutra przejde na ta diete bo jak tak wszyscy ja chwala :) Boje sie tylko ze nie bede miec czasu na to cale przestrzeganie tego co jem , bo co innego limit 1000 kcal :) MAm nadzieje ze mi pomozecie :) Co jutromoglabym zjesc ?

Zrodlanka, wcześniej ktoś (sorki, nie zapamietałam nicka) podał link do strony o SB, ta, będziesz miała o tym, co możesz jeść. Wymyślaj sobie sama posiłki i korzystaj z przepisów, tylko przestrzegaj zasad :). Aha, i to wcale nie ejst takie czasochłonne - ja tez nie mam całych dni wolnych i na luzie, a jednak mi sie udaje, Tobie też sie uda!

Rano możesz jajecznice na obiadek pierś z kurczaka albpo jakąs rybke i warzywka do tego :wink:
A jojo nie bedzie jeżeli po skączeniupierwszej fazy bedziesz stopniowo wprowadzac wszystkie zakazane produkty.Np 1 dni po skończeniu 2 kromki chleba i jedno jabłko reszta tak samo.następnego kilka zeminaczków ale niewiele z piersia.Wszystko stopniow a nie tak jak ja cały bochenek chleba sosjowego naraz :shock:

ok :) wiec sprobuje tej diety od jutra :) dzis poczytam o tej diecie jak sie nie myle to jest o niej watek gdziesz widzialam go ,pposzukam i poczytam :) napisze wam potem jak mi idzie i wogule :) Oby sie udalo :)

:D Od czwartku schudłam 3 kilo, a to dopiero 4. dzień diety... Tak mi się wydaje, że ja mam wcale nie taką złą przemianę materii, jak sadziłam, oczywiście jeśli nie obżeram się, a jem. Strasznie się cieszę z tego, tym bardziej, że po kolacji czuję się syta i w ogle mam lepsze samopoczucie, bo wiem, że jem zdrowo. Dziś:
-na śniadanie: kilka plastrów pieczonej polędwicy na zimno
- na obiad: "bursztynowa pierś" i porcja marchewki z gorszkiem (wiem, wiem, IG marchewki, ale jak kupiłam ,to nie wiedziałam, zresztą, nie szkodzi mi jak widać ;))
- na kolację: znów kilka plastrów poledwicy, a do tego talerz warzyw z przyprawą orientalną

Jedzienie jest pyszne i zdrowe, aż się dziwię, że wcześniej nie pomyślałam, ze mogę wykorzystać net do znalezienia jakiejs fajnej diety.

Tyle na dziś, a jutro wieczorkiem napiszę cosik znowu..

A powiedz mi po tych 3kg ile schudłac cm w pasie :?: I czy widac jakies postepy w tym kierunku :?: Ja własnie wszamałam ogórka :D No i powiedzcie czy naprawde można robić kotlety w mące i bułce tartej nie sa one zabronione :?: Bo mi ise wydaje ze chyba jednak sa :shock:

hej:)
ja tez Wam coś powiem o tej dietce ... byłam na niej dwa razy... tzn na pierwszym etapie .. bo do drugiego nigdy nie przeszłam ... i to zdecydowanie kiepska jak dla mnie dieta .. choć rzeczywiscie wydaje się ok bo bardzo szybko w pierwszym etapie traci się tłuszczyku szczególnie z brzucha nio i kilogramków of korss .. ale po przejściu do drugiego etapu(z tego co wiem połowa tłuszczylu zgubionego wraca) ... zazczynam dodawac węglowoadany(a ten tłusczyk "soadał" właśnie ze względu na brak tych węglowodanów) ;/ więc potem nie jest tak różowo .. poza tym dieta jest monotonna... i DO KOŃCA ŻYCIA ... ja sobie nie mogę wyobrazić jak mogłabym nie jesć moich ukochanych buraczków albo marcheewki gotowanej :///// na dodatek rzeczywiście sporo kaski wydaje się na tę dietkę... i jeszcze jedno ... of korss po przejściu na normalnee 1500 kcal po tekj diecie miałam jojo ... więc ważne jest też to jakie diety przed tą stosowałyście ... jeśli top już któraś z kolei to zapewniam,że trudniej będzie chudnąć .. ale to chyba wszyscy na tym forum wiedzą
aa i bułka tarta ... raczej nie bardzo :/
pozdrowienia

Wiesz co z jednej strony masz racje bo ja tez miałam jojo.Ale wydaje mi się ze za szybko i za dużo zaczęłam jeść tych weglowodanów.trzeba je stopniow wprowadzac do jadłospisu.Powiedzmy ze jedno jabłko i jedna kromka chleba ale tylko z dozwolonymi w 1 fazie produktami.Drugiego pierś z kurczaka bez panierki z 3 małymi zmieniaczkami i mnustow surówki z pierwszej fazy.Tak po koleji zwiększac ilość.Wydaje mi się ze źle zrobiłas przechodząc na 1500kcal odrazu i jestem pewna ze jadłas to co zakazane w pierwszej fazie(moge sie mylić) bo w tej diecie przeciez nie chodziło o kcal tylko o wykluczenie złych węglowodanów i skrobi :roll: Więć nie jest powiedziane ze akżdy bedzie miał jojo :wink:

wiesz.. naprawdę sporo czytałam o tej diecie kiedy zaczęłam się nią interesowac.. i większosc ludzi miała podobne spostrzeżenia ... :!: :!: poza tym nie jedząc wcale węglowodanów przez 2 tygodnie ... potem zaczynasz je stopniowo wprowadzac..ale nie wierze w to,że organizm tych węglowoadnów od rau w tłuszcz nie zamieni ... :?
a tak na marginesie..z tego co potem przezcytałam (jka już nie byłam na SB) to ta dietka jest nie do końca zdrowa :? .. ale i tak to osobista decyzja .. powodzenia

Byc może masz racje nie bede sie kłócic :wink: Bo sama też miałam jojo.Zobacze jak mi to wyjdzie jak znowu przytyje po tej diecie to już nie bede jej stosowac :roll:

ja już po raz trzeci nie chcę próbować ... :?
powodzenia :wink:

ja nigdy nie porobowalam tej diety bo szczerze mowiac mnie troche przeraza ;) zadnego pieczywa ryzu makaronow.. ojoj.. a tak to sobie jem na co mam ochote i tak chudne :P

Core ale mnie nastraszyłaś :shock: :( nie wiem, ale myślę że jeśli będę bardzo stopniowo wprowadzać węglowodany (bardzo) to może nie będzie tak źle, ja jestem załamana bo nie chudnę na zwykłym tysiącu a ta dieta jest na pewno lepsza od głodówek po których na bank byłoby dużo wieksze jojo, także to chyba moja ostatnia deska ratunku. Zresztą dopiero pierwszy dzień a ja już schrzaniłam poskubałam trochę ciast z komuni :(

meg ... próbuj ... ale moim zdaniem nie sposób na niej wytrzymac do końca życia... choć plus jets taki,że jesz ile chcesz...ale ja i tak trzymałam ok1000-1200 bo bałam się tycia;///
trzymam kciuki..może Tobie się uda :wink:

Core wiesz co zniechęciłas mnie strasznie od tej diety :( JUż nie chcem jej stosowac ale z drugiej strony za 3 tygodnie bal więc jednak nie powinnam sie załamywac.Ja na 1000kcal też nie chudne :shock: A inne diety mi nie pasuja.Pozatym nie lubie liczyc kcal.A bez chlba faktycznie jest cięzko :cry:

dzięki core, wiem nie do końca życia ale węglowodany podobnie jak tłuszcze trzeba będzie w jakiejś mierze ograniczać
mam do Was pytanie. Na jakiejść stronce pisało że można jeść parmezan (jesczę fetę i mozarellę) to prawda? Przecież to sery i wcale nie takie najchudsze...a jeśli tak to można często czy trzeba raz na parę dni ( jak często Wy to jecie?). Bo właśnie wszamałam "niby sałatkę" z pomidorem, krabem i parmezanem i nie wiem czy przypadkiem nie zrobiłam źle.... :roll:

dobra już wiecej nic nie mówię... bo potem będzie,ze przeze mnie schudnąc nie możecie :lol: :lol: :roll:
meg...ja pamiętam,że fete jadłam ..light ... ale to wydawało mi się dziwne ... :/
mnie tez juz się kończą pomysły na skuteczna dietę :?

To co radzicie.Dieta MŻ nie działa bo ja i tak mało jem więc co to da :roll: Kopenhaska odpada ja już nie iwem co ja mam robić :cry: A ta SB wydaje mi się etraz ze i tak nie ma sensu :(

Zdecydowałam że jednka rezygnuje z tej diety :roll:

czesc :)

ja np bylam w lutym przez 5 dni na sb i mimo ze w 3 dniu zjadlam z 8 kasztankow to przez ten czas schudlam 2.5 kg i przeszlam na 1000 kcal i normlanie jadlam wszystko i nie mialam jo-jo a na dodatek dalej chudlam :)

a osttanio waga mi stala i zrobilam sobie 2 dni sb i ruszyla o 1 kg w dol i znow jestem na 1200 i rowniez nic nie przytylam a zjadlam sporo weglowodanow :)

wydaje mi sie ze to wsyztsko zalezy od organizmu , jak jaki przyjmuje ta diete i jak sobie radiz bez weglowodanow

Ale widzisz tu też chodzi o to jak długo jestes na sb bo jeżeli 2 dni to organizm nie zdązył się przestawić na tą dietke i jakby jej nie zauwazył(chociaż straciłaś 1kg)Gorzej jak ktoś stosuje ja 2 tygodnie wtedy to już bedzie problemik :cry: