Wy tak o tych podusiakach itp to musze sobie kiedys kupic :lol: A w ogole jak jesz bulki to smarujesz maslem? Bo od czasu do czasu wezme sobie do skzoly jakas bulke... i nie bede jej smarowac maslem chyba. Duze sa te bulki co jesz?
Wersja do druku
Wy tak o tych podusiakach itp to musze sobie kiedys kupic :lol: A w ogole jak jesz bulki to smarujesz maslem? Bo od czasu do czasu wezme sobie do skzoly jakas bulke... i nie bede jej smarowac maslem chyba. Duze sa te bulki co jesz?
ja widziałam jaśki niedawno...kokosowe...aż mi ślinka na samą myśl cieknie... :D
ja nie smaruje , jakos nie lubie, a teraz jeszzce szczegolnei ze jem duzo to zaoszdzece troche tych kcal na maselku :)
Alessa napewno jak sie zwazysz to waga Cie zaskoczy , ja jak sie ochudzama tez tak czasem mialam ze sie czulam grubo a waga czasem pokazuje cos innego :) no mam nadzieje ze bedziesz wazyla te 46 i bedziesz teraz juz jadla wiecej:)
No ja czasem smaruje, a czsem nie...Ułatwieniem jest to że nie znoszę smaku masła :wink:
Hej
dzis nie wytrzymalam, od rana mialam chec an ciasto z karpata i gdy wrocilamz miasta mam ukroila takie 3 kawalki jakos sie oparlam iz jadlam kalafiora i ajblko ale potem zezarlam 2 kawalki i w sumie wszystko by bylo ok bo do 17 spalam poszlam zjesc jablko i mailabym 1100kcal ale zezarlam jeszcze 2 kawalki ciasta, w sumie bylo pyszne ale przez to nie wiem czy sie zwazyc jutro. Zjadlam dzis:
Snaidanie:Kajzerka+serek topiony z zilami+palsterek kilbasy szynkowej 280kcal
2 snaidanie: kalafior i jablko 170kcal
za jakies 5 minut 2 kawalki ciasta, to byl biszkopt taki z jablkamiz cynamonem i karpatka a kakaem o taka zwykla biala, pyszny byl-500kcal
Kolacja jablko 100kcal a potem kawalek ciasta i jeszcze jeden akwalek ciasta 400kcal
Razem jakies1500kcal
Kur*a moze nawet wiecej niz t 1500kcal ale na szczescie ciasta juz nie am, zostal tylko amlutki akwaleczek to dobrze bo bym pewnie zezarla jeszcze.
Chyba jednak sie zwaze jutro zeby wiedziec ile waze bo w sumie nie zjadlam 3000kcal wiec nie powinnam wiecej wazyc.
Ja bulki smaruje maslem jesli biore z wedlina ale jak jestem an tysiaku to brakuje mi kcal an amselko zambrowskie wiec biore z serkiem topionym albo z dzemem ale ogolnie to jak jem wiecej kcal niz tysiak to juz smaruje bulki. Kajzerki mam duze takie po 120g a kajzerki to po 175kcal a wcale nie wygladaja na te 70-75g.
Od jutra tysiak i w zaleznosci od wagi zobacze co dalej bedzie. Mam nadzieje ze juz nie zjem tej resztki ciasta dzis. Od rana tak za mna chodzilo i milam ochote je zjesc ale gdy mam pokroila je an kawalki to juz nie wytrzymalam i juz tak poszlo ze wieczorem sama sobie ukroilam i juz przestac nie moglam no ale dobrze ze przed 18 chociaz to jeszcze moge nadrobic:////
buziaki:*
Ehh nie przejmuj sie! Zjadlas te kilka kawalkow i zaspokoilas swoje potrzeby :P A mysle, ze jak sie jutro zwazysz to nie byloby roznicy jakbys dzisiaj zjadla mniej. Albo zwaz sie po wyproznieniu, zeby w jelitach nie miec duzo :)
Musze zaczac jesc bulki z serkami.. :roll:
mniam...też bym sobie zjadła z chęcią...mam piernika w domu...mmmm...ale nie, nie dam się :D a Ty się nie przejmuj...może i zgrzeszyłaś raz...ale za to jakie to pycha była :D poza tym, życie jest zbyt krótkie by odmawiać sobie wszystkich przyjemności :D 3maj się :)
ja narazie zostaje astynetem od slodyczy bo nie potrafie skonczyc na jednym kawalku - jak sie naucze cieszyc z jednego kawalka to znowu zaczne jesc moje ukochane puste kalorie :lol:
hm...a ja się dzisiaj zastanawiałam czy sobie nie kupić kalendarza adwentowego...jadłabym po jednej czekoladce dziennie :D co o tym myślicie?:D
heheheheheheh Noe :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Odradzam bo a nuz sie zdaży ze w jakiś dzień nic nie zjesz?? A tak zjadłabyś czekoladkę :P