Wątek: Brak ochoty do życia! Koniec silnej Carmelki... :-(((

Brak sil...
Tak! Tak! Silna Carmelka sie zlamala... Chyba tylko w radzeniu innym jest dobra
Nie mam juz sil na odchudzanie.Przez ostatni tydzien jadlam malo tak ok.1500kcal i cwiczylam co najmniej 30 min i co? Przytylam 1 kg!! A ja nie jestem przed okresem
Szukam bezplatnego jadlospisu, zdrowego< zeby nie stracic okresu> i niedrogiego...
Sama juz nie daje sobie rady...
Co jesc? A co nie? Mam juz taki dół, że hej!!
Jesli przeszkadzam Wam moj nowy topik, to zamknijcie go, ja sie nie obraze...
Moze chociaz troche mi ulzy...
Ja chce schudnac do balu i mam tylko 3 tygodnie... kompletne zalamanie

Nie zalamuj sie bedzie dobrze! Jak ja czasem rano waze 2 kg mniej niz popoludniu i tez sie wtedy zalamuje! Znalazlam ostatnio strone na ktorej dietetycy planuja dla kazdej osoby indywidualna diete tylko trzeba wypelnic jakas ankiete, niestety to jest platne ale ile to nie wiem bo nei sprawdzalam! Jesli chcesz z tego skorzystac to podaje adres: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Mam nadzieje ze to zalamanie szybko minie! Bede trzymac kciuki zeby udalo Ci sie schudnac do balu! 3maj sie! :*

to co napisałą effelincia się zgadza... rano ważymy mniej... tak samo jabyś zwarzyła się np. po obiedzie, ważyłabyś wiecej. Więc lepiej ważyć się rano. A poza tym
nie trać silnej woli!!! Przecież może ci się udać, tylko nawet nie myśl o tym żeby się poddać. Często waga stoi w miejscu. Kiedyś pomimo, że jadłam mało przytyłam 1kg, ale niedługo potem schudłąm 2!!! Nawet nie zauważyłam kiedy! Dlatego troche wiary i wytwałości. Piszesz, że masz 3 tygodnie... więc...Nie ma czasu żeby się poddawać

Carmelko ja tez czasami sie zalamuje albo miewam zle dni kiedy zastanawiam sie po co zyje. Wedlug mnie powinnas isc do dietetyka. Nie jest on az taki drogi a ulozy Ci zdrowy jadlospis od ktorego okresu nie stracisz. Najwazniejsze to nie poddawac sie. Pamietaj ze nawet gdy jest zle to w gruncie rzeczy jest dobrze bo zyjesz i masz cos do zrobienia na tym swiecie, mozesz byc kim chcesz, mozesz zyc tak jak chcesz i wygladac tak jak tego pragniesz. Bede do Ciebie wpadala. Nie zalamuj sie ja jestem z Toba i wierze ze osiagniesz swoj wymarzony cel.
Pozdrowionka:*

Caramelko kochana:*
Nie poddawaj sie!
Ten bal małbyć dla Ciebie motywacją
Pozatym wszystki jestesmy z Toba całym sercem :*:* Masz tu wsparcie i pomoc...
Moze zastosuj sie do rady Alessy i wybierz sie do dietetyka?
Mam nadzieje ze dołek minie szybko, ze wszystko wróci do normy
Pozatym tez jestem zdania ze waga sie wacha i jest roznie

3mam za Ciebie kciuki,
pamietaj ze masz nas=*
GŁOWA DO GÓRY , jestes silna

Carmeluś, nie martw się.. Każdy ma czasem dołki.. Mówi się trudno i płynie się dalej! Jeśli trzymasz sie diety i ćwiczysz, to predzej czy później musisz schudnąć, nie ma rady! Może rzeczywiście pójdź do dietetyka..
W każdym razie nie poddawaj się! Jesteśmy z tobą i będziemy Cię wspierać :****

Carmelka, cos Ty? Poddasz sie tak łatwo? Chyba żartujesz! Dasz sobie radę, zobacz, ile osób jest z tobą Będzie dobrze, zaweźmiesz sie, to i schudniesz przez te 3 tygpdnie Serio

Carmelka kochanie:* Nie mów takich rzeczy, jesteś jedną z najsilniejszych dziewczyn na forum i schudniesz napewno. Przecież wiesz że takie wachanie wagi tak na prwadę może nic nie znaczyć. Najlepiej sprawdź wymiary i pamiętaj nie dołuj się, jesteśmy z Tobą:*********************

Cam to może wcale nie znaczy że przytyłaś! A jeśli chcesz schudnąć do balu to lepiej 1000 kcal - schudniesz szybciej

Dziewczyny jestescie bardzo kochane!!!!
Brakuje mi slow, zeby wyrazic jaka jestem Wam wdzieczna :-******
Teraz wiem, ze nie jestem sama!
DziekDziekuje! uje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje! Dziekuje!

Co do dietetyka, u mnie nie ma takowego lekarza...
Ale dzieki Wam zaczynam brac sie do roboty! Nie bede sie juz smucic!!! Nigdy!
Jestem silna!
Odrodzilam sie dzieki Wam, moje kochane!!!!!

Ach, jestem taka szczesliwa!

Zaczynam diete 1200/ 1400 kcal i codziennie cwiczonka 1 h!!! Bal przede mna! 3 czerwca jade po sukienke! Ile schudne do tego czasu? Wyplaszcze brzusio choc troche? Teraz waze 52,5 kg... ruszylo troche, a ja zwazylam sie po wielkim zarciu... Dzis zjadlam orzeszki ziemne, itp wyszlo ok 2500 kcal... Od teraz walcze znowu i nie bede jesc kolacji!
Codziennie bede mowic sobie ze dam sobie rade i ze jestem piekna i bede jeszcze piekniejsza!

Bede strac sie czesciej wpadac do Was!


Cmoczki :-*