-
dziękuję keiuniu za usprawiediwienie :*************** zdjątka(powiem to jeszcze raz) masz śliczniutkie..szczególnie to w niebieskiej bluzeczce :) :) :)
już będę miała więcej czasu .. i regularnie tu pisała,bo trzeba zacząć planować cuś nie cuś :lol:
:arrow: ś .. budyń waniliowy
:arrow: IIś...kanapka z pomidorkeim
:arrow: o...kopytka z odrobiną sosiku
:arrow: p...kapustka
:arrow: k...jogurt naturalny z ziarenkami czegoś.. :wink:
----------------------------------------------------------------RAZEM:ok1200 kcal(bo to moja nowa dzienna dawka kalorii)
buziaki dla moich gerlsów:*
właśnie gdzie jest Rasia i Kach... :?: :evil:
-
Siemka Dziewwczynuchy:P:*
mnie tesh opstatnio dosc długo nie było ale to wszytsko przez szkołe
agólnie zawaliłam wszystko co sie dało i mama kare na neta
teraz mama jest na jakiejs imprezie i mam troche loozu z nia :D
ja mam jak narazie 3 tróje...:| ale dyrektorka bedzie gadac z plastyczka zeby przyjeła mi 2 prace i zebym miała 4 , a z historii bede błagac zeby mnie jeszcze raz pytała i bedzie spox;]:D
Kei your fotki mi sie nie otwieraja...:(
ale chyba datego ze jakos dziko mi net teraz chodzi...:/
a u mnie z dieta ... hmmm kiepskawo... <lol2>
delikatnie mówiac..:P
ale dobra... biore sie za siebie jush niedługo:P
w czwartek miałąm zawodu w tańcu :D hehe miałysmy taki zajefajny układ a na wystepie kazda zwaliła jakas czesc ioglnie wyszłoysmy na 19 miejsce...<lol2>
ale loozik, w przyszłym roku bedzie lepiej..;]
popisałabym tu troche wiecej ale nie chce Was zameczac:P
tylko ten no... niedługo wakacje:> ropbimy cos w końcu?
buziaki:********
-
hej kach :D :D :D fajnie,że jesteś .. i pisz-wiesz,że nas nie zamęczysz :lol:
gdzie są keiunia i rasia ... zaraz je na gygy opieprzę .. teraz mamy dużo czasu i trzeba zabrać się za dietkę i za pisanie tutaj :twisted: :twisted: :wink:
a teraz ja: :D
:arrow: ś...łomlet z powidłami
:arrow: IIś...nic:P bo późno śniadanie jadłam
:arrow: o...pureeeeee 8)
:arrow: p...kakao :wink:
:arrow: k...serek wiejski lekkkkkki 8)
-------------------------------RAZEM: ok. 1200 :wink:
kissezzzz :D :D :D :D :wink:
-
U mnie ciężkawo - znowu depresja. U mnie w domu to rodzinne - mama ma depresje, ojciec też, tylko moj brat jest normalny, czyli nie ma się czym martwić.
Został mi tydzień do balu a wyglądam jak wieloryb, dzisiaj stałam w kolejce do sklepiku i jakiś chłopak powiedziałmi " suń się spaślaku", było mi po prostu milusio...
Najgorsze jest że nic mi się nie chce, ani czytać ani słuchać muzyki, ani ćwiczyć, na bal też się ze zrozumiałych względów nie cieszę...
-
Wikingos, to był skończony cham i należy takich po prostu ignorować. Mimo wszystko postaraj się cieszyć zabawą. To się bardziej opłaca niż podpieranie ściany. Głowa do góry!
Jeśli chodzi o moje fotki, to mnie się już otwierają. Link do posta z linkami (jak to brzmi) jest w moim podpisie - drugie "tutaj" :wink:
U mnie sporo chęci do ruchu, chyba za chwilę sobie poćwiczę - za chwilę, bo mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia no i właśnie sobie coś zjadłam, więc lepiej nieco odczekać.
Buziaki!
-
o jacie dziewczyny, czy wyście już wyjechały na wakacje? Do wioski, w której nie ma internetu?
-
nie jeszcze nie wyjechaly hyhy :)
ale fajno ze na ktos odwiedza nawet jak my zaniedbujemy troche forum ostatnio :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
teraz mam troszq tima to popisze sobie a coooo
wiec tak wczoraj czytalam w gazecie ze najwazniejszy jest regularny posilek ;/
no u mnie z tym bywalo ciezko przez rok szkolny i w ogole nie przywiazywalam do tego wagi ale co mi teraz szkodzi sprobowac??
wiec jem co 3 godziny piec posilkow dziennie
normalnie super sie czuje z tym
dzisiaj byl moj pierwszy dzien regularnego jedzenia i nie chodzilam glodna, no moze troszq no ale to przyzwyczajenie ze jadlam kiedy chcialam
za tydzien juz tego nie bedzie moj zoladek bedzie wiedzial kiedy dostanie jesc i nie bedzie sie domagal ;P
nom to pierwsza taka zmiana
kolejna to taka ze zaczynam wiecej pic wody i sokow roznych owocowych czy warzywnych i duzo ruchu, codziennie jezdze na rowerku i duuuuuuzio spaceruje :)
no i jeszcze ta l-karnityne musze sobie kupic jakos tak w najblizszym czasie ale ona cos kolo 30 zlotych kosztuje a ja ostatnio skapa sie zrobilam grrrr ;/
no ale trudno czego sie nie robi zeby w sierpniu wyskoczyc na plaze w dwuczesciowym kostiumie :)
no to myskuaiam i postaram sie chybciutko zajrzec
aaaa corucha mialas wpadac teraz na forum a ja Cie dziecko nie widze
na gadulcu bede Cie musiala skrzycze i na gronie tez :) sasasasa
buzi buzi :***********************
-
Kei brawo! Ja schudłam 4 kilo przez regularne posiłki i picie dużych ilości wody ( chociaż to to nie wiem bo ja od małego pije z 3 litry bdziennie) L-karnityna pomaga tylko przy dużym wysiłku fizycznym więc bierz się do roboty!
W czoraj przetańczyłam pół nocy i dzis ledwo chodzę, na szczęście nie miałam takich dużych obcasów - tylko mniejsze - może z 3 cm.
-
niom wiki ja zamierzam duuuuuzio sie ruszac bo tylko w ten sposob schudne :)
mam nadzieje ze dobrze sie wybawilas hihi nom i jak tanczylas to duzo wstreciuszkow spalilas zapewne :)
-
na pewno, tylko rozbiłam moje buciczki i muszę kupić wkładeczki.. :D
Tylko czy takie są? Mój numer tego buta to 35!
Same piatki! Mam 15 lat wazę 50, mam 155 cm wzrostu ( urosłam chyba), numer buta 35
Czy jest ktoś w moim wieku mniejszy ode mnie ( mówię mniejszy, a nie chudszy :lol: )
Koledzy sie ze mnie śmieja że mam takie małe rączki i wołają na mnie Mała Stopa..