:( tez taka akcje dzisiaj miałam z rodzinka... mojego brata miałam szczerą ochote zabić :oops:
ja nie wiem co siez tymi ludzmi dzieje, wogole dogadac się nie można. choc juz dawno orzekłam, że to jednak moja wina.
Wersja do druku
:( tez taka akcje dzisiaj miałam z rodzinka... mojego brata miałam szczerą ochote zabić :oops:
ja nie wiem co siez tymi ludzmi dzieje, wogole dogadac się nie można. choc juz dawno orzekłam, że to jednak moja wina.
GuZi rodzice nigdy nic nie rozumieją, nie przejmuj się :wink:
pasujesz do tego świata i nawet nie wiesz jak bardzo :)
Właśnie. Rodzice nigdy nieczego nie rozumieją :P
A takie wspaniałe osoby jak my faktycznie "nie pasują" do tego brzytkiego śiwata :P <hahaha>.
Dont worry be happy!!;)
U mnie sie jakos ustabilizowalo... wyszlam do dentysty i jak juz przyszlam to bylo ok.
dentysta byl mily, ale juz mialam dosyc grzebania mi 50 minut w gebie i chcialam jak najszybciej wyjsc.
Teraz nic nie moge chwycic warga, bo mi wszystko wypada. nadal jej nie czuje.(znieczulenie-zastrzyk)
odezwal sie niedawno moj byly, z ktorym zerwalam dla Krzyska... spytaj jak sie czuje jak mi leci. On jest spoko. Skoro napisal to znaczy ze musial o mnie myslec. Ale szkoda ze my kompletnie do siebie nie pasujemy :(:(
zdarza się, ja miałam 11 chłopaków i w tych 11 związkach niepasowaliśmy do siebie, odpuściłam już sobie chłopaków :P
Ejno, Guzi, wpakuj się do wanny z czymś pomarańczowym, albo cytrynowym i się pociesz :*
facetow jest cale mnostwo ;)
Ja mialam 7 chlopakow z ktorymi bylam razem i jednego kolege, ktorym prawie bylam.
Jak narazie nie pasowalam tylko z paroma...
Mialam super chlopaka w Polsce, pasowalismy do siebie nawet bardzo, ale ja teraz jestem w Niemczech i zwiazek na odleglosc nie ma sensu... widzielibysmy sie moze 2-3 razy do roku. Ale jestesmy dobrymi znajomymi. Mamy spoko kontakt! Tylko ze on nadal mnie chyba kocha.(juz rok nie jestesmy razem)
to szkoda :( Guzi masz moze gg?
nie martw sie:)ja tez mialam chlopaka polsce i tez uwazam ze zwiazek na odleglosc nie ma sensu:(bo zadko keidy tak naprawde przetrwa:(
A JA NIGDY nie miałam chłopaka =( ale liczę że w końcu kogoś znajdę! busiaaaczki:*