pewnie uznacie ze to nie jest zbyt duza tragedia, ale... NIE MAM JUŻ WYRAZNEJ DRABINKI NA BRZUCHU!!! coz, pozostaje mi zatem troszke poswiczyc i zrzucic ze dwa, trzy kilo i bedzie wszystko tak jak trzeba sporo trenowalem zawsze po to zeby dobrze wygladac i nie moge tego zmarnowac!!! a wszystkim ktorzy maja problemy z waga radze przejsc na wegetarianizm (dania sa lekkie, ale napychajace - przynajmniej dla mnie tym optymistycznym akcentem koncze! pozdrawiam i zycze Wam powodzenia!
papa