-
Zamiast "małego conieco"
Hej=*
Częstym (a nawet bardzo częstym) problemem odchudzających się nastolatek jest wilczy głód. Nie musicie ciągle myśleć o jedzonku, jest wiele innych rzeczy które możecie robić.
A więc piszcie tutaj:
-Adresy stron internetowych z fajnymi grami, ciekawymi tematami itp.
-Tytuły lub serie książek ktore są warte przecztyania.
-Tytuły piosenek przy których aż chce się ćwiczyć
ITP, ITD...
Rozumiecie o co mi chodzi???
Dawajcie tutaj poprostu sposoby na miłe spędzenie czasu.
JEDZENIE NIE JEST NASZYM BOGIEM
A więc do dzieła
Papatki :P
-
stowarzyszenie wędrująych dżinsó
dla mnie extra sa 3 czesci "stowarzyszenia wędrujących dżinsów"
poprostu extra!!!!!!
polecam goraco!!! prawdziwa ksiazka dla nastolatek...
-
Dla mnie i tak najlepszym sposobem na zapomnienie o glodzie jest SPANIE!
Co do książek to strasznie lubię Katarzynę Grocholę i jej 3 książki z serii Zaby i Anioły... pierwsza część to "Nigdy w życiu"
Co do muzyczki... ja lubie ćwiczyć przy OST do Dirty Dancing 2 i przy Szybkich piosenkach Aaliyah
Przy fajnych filmach typu "Szkoła uczuć" "Szkoła uwodzenia" "Dirty Dancing 2" "Nigdy w życiu" "dziennik Bridget Jones" jeżdże sobie na rowerku stacjonarnym
a te filmy moge oglądać wkółko
nawet codziennie 
Pe Es: Lubiana :* fajny temacik
-
fajny topic
wiec mi se chce ruszac przy piosence Toxic i Do something Britney Spears, nie wiem czemu ale ostatnio caly czas tego slucham i same mi nogi zaczynaja tanczyc przy tym (chociaz normalnie nie slucham tego typu muzyki).
Pozdrawiam:*
-
Bardzo dziękuje za słowa uznania
Olcia fajny sposób na głód-spanie. Tylko jak tu usnąć z pustym żołądkiem?
Alessaaa-ja też lubie pisoenke Toxic
Believeinme- ja lubie książki z serii "Ulica Strachu" po przeczytaniu spać nie można bo wszędzie widzisz jakieś stwory
Czekam na inne propozycje
Papatki :P
-
Muzaa, którą się kocha, jest dobra na wszystko, dla mnie to reggae, metal, klasyczna, rock i ogólnie różna.
-
Marrtyna widze że jesteś wszechstronna
-
A jestem - włąśnie odkryłam reggae i na razie chodzi Marley, ale ściągaja się i inne utwory, a cięższa muza zapukała już do mnie wcześniej. Czytanie też jest niezłe, ja polecam na przykład kryminały Agathy Christie - dla mnie to frajda zastanawiać się, kto mógł zabić. Po latach praktyki juz mam ułatwione zadanie, hehe.
-
No, thrillery, dobra sprawa. Ostatnio czytam sobie Browna i gosciu mnie zadziwia (mimo iz czasem strzeli jakas pierdołe, a to historycznie cos pomyli itp. to jest chyba jednym z najlepszych autorów, którzy 'bawia sie' fabułą i potrafią budować napięcie). Lubie tez ksiazki np o egzorcyzmach, osobach, które przezyly smierc kliniczna (polecam Raymonda Moody'ego "Życie po zyciu"). A muza? Techno nade wszystko. Hehe.
Pozdro!
-
Brown świetnie buduje napięcie, masz rację, i to uniego cenię. A "Życie po życiu" czytałam, bardzo jest fajne. "Milczenie owiec" jest zajebiste, chociaż nie jest o egzorcyzmach :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki