Ogranicz tłuszcz, a zwiększ liczbę warzyw. Mi za głupi kubek jogurtu 1,5% dziennie waga tydzień stała i dopiero ruszyło jak całkiem zrezygnowałam. Odradzam śmietanę. A wiesz że można nawet majonez jeść :twisted: :twisted:
Wersja do druku
Ogranicz tłuszcz, a zwiększ liczbę warzyw. Mi za głupi kubek jogurtu 1,5% dziennie waga tydzień stała i dopiero ruszyło jak całkiem zrezygnowałam. Odradzam śmietanę. A wiesz że można nawet majonez jeść :twisted: :twisted:
Śmietana to tylko dzisiaj, tak do tej zupy... Mama innej nie robi.
Ogólnie to gotowane warzywa jem na obiad z jakąś surówką i odrobina mięska.
Jogurtów w ogole nie jem. Zastanawiam się czy by sobie serków topionych na kolację nie sprawić :)
W I fazie to prawie wszystko musi być w wersji light. Majonez i serki topione też :wink: :P
Nie będe przecież po lightowy majonez specjalnie do sklepu latała :D
ja widzialam light'owe majonezy, ale to ma przecież prawie tyle samo kcal co normalny :?
na sb wlansie nie mzoe byc majonez light poniewaz tam czesc tluszcyz jest zastapiona przez wegle , a to gorzej
najlepszy jest kielecki bo nie ma prawie wogole wegli :)
ja nawet nie pamiętam jaki mam... egzystuje gdzieś na dnie lodówki :D nawet nie patrzę na etykietkę :P
a nie lepiej samemu zrobić?:D
co? majonez?...
oświeć mnie :lol:
Co do majonezow to mi smakuje tylko Winiary i Hellman's a reszta to takie niedobre sa :? Juz w sumie zapomnialam jak to smakuje, ale sama bym nigdy nie zrobila... Chociaz zrobic moge ale zjesc nieee :P