-
Kurcze mnie śmieszyły zawsze te kawały:P Nadal mnie śmieszą, ale tez troche wkurzają:)
Z moja dieta dzisiaj ok, nieco wyszłam za limit przez słonecznik, ktory mi mama kazała zjesc "na paznokcie i włosy".. ale jakos żyje.
Dzis bylam na treningu kick-boxingu, bylo bardzo fajnie, bo moj sensei (mistrz, trener) to siwetny koles, poza tym cały czas mnie chwali, no cóż sztuki walki mam we krwi , po mamie haha.
Fajnie, ze weekend, postaram sie nie zepsuc go głupim żarciem,a przeznaczyc na odpoczynek i ćwiczonka ;D raz dwa raz dwa..;D
Buziaczki...
-
Ale fajnie, sztuki walki :) Ja się musze zadowolić tańcem :wink: Nie no żart :d Taniec to moja pasja :D Trzymaj się Paula :*
Jak dla mnie weekendy są najlepsze, jakoś mi najłądniej idzie bo mam dużo czasu na ćwiczenie i w ogóle :)
pa
-
Weekendy moja zmora :roll:
Paula, mam pytanie (z czystej ciekawosci) - czy w tej dyscyplinie sa jakies udokumentowane poziomy (jak w karate sa rozne pasy na przyklad)?
Mnie smiesza dowcipy o Chucku nieliczne juz, ogolnie to mi to wszystko wisi, tylko momentami wkurza (ale tez nie tak bardzo, raczej to olewam) :D
Co do kupowania slodyczy, to mi to nie grozi raczej, bo mi jest glupio kupowac (nie zawsze, ale czesto mam takie dziwne odczucie..), mam wrazenie ze patrza na mnnie jak na idiotke i w ogole.. W sumie to moze i dobrze, bo przynajmniej nie skusze sie na nic wiecej :wink:
Paula jest git :D i oby dalej :lol:
-
Dzieki dziewczynym, fajnie, ze mnie odwiedzacie, bo to mi duzo daje, jakby wiem, ze nie idzie na marne moja poraca.. Milo miec poparcie osob, kotre rozumieja co czuje:)
bluefire w kick boxingu jest bardzo podobnie jak w karate. Tez są pasy, i do tego poziomy q (nie wiem jak sie to pisze, bo tylko mowili o tym) i DAN. Jest jakos tak, ze 10 q to jakby - 10, potem sie zdaje egzamin na 9 q, potem na 8 i tak do 1 q a potem 1 DAN,2 DAN. Z tego co wiem, to trzy DAN maja mistrzowie Polski, wiec chyba ciezkie sa te egzaminy, czy cos..:)
nocko ja zawsze chcialam tańczyc, to jest piekne, ale zawszewiedzialam ze jestem za gruba:(
blue
Mam dokładnie to samo uczucie! Jak kupuje słodycze (ale rzadko to robie) to mi sie wydaje ze ludzie patrza i mysla "taka gruba a jescze kupuje sobie słodycze-_-"... Tak samo jak jem bułke czy cos.. to mi sie wydaje ze mysla "mogłaby sie odchudzac". Z drugiej strony, kiedy jem marchewke to mi sie wydaje ze myślą "jejku, odchudza sie a nie chudnie, nadal jest taka gruba"...
ach,.. nie bede narzekac, ale ciezkie jest zycie z nadwagą:(
Niedługo, niedługoo... :roll: :D [/b]
-
No jasne, że wspieramy Paula. Każdemu tutaj jest potrzebne wsparcie, bez niego "ani rusz" :) Poza tym, z tym tańcem, to głupotki gadasz :lol: Waga nie jest dana raz na całe życie, można ją (na szczęście) zmienić :D No i jeszcze mam w zespole koleżankę, jest mocno przy sobie i do tego niska, ale jest jedną z najlepszych tancerek w zespole :D
Powodzenia w dietkowaniu ;***
-
No pewnie,że wpsieramy :lol:
-
Dzieki;D
Kurde znów mnie zgubi dzis słonecznik! Normalnie cały czas podchodze i jem... Straszny on jest bo łyżka ma az 80 kcal... jejku, schowam tę miske lepiej do szafy jakijs bo taki łuskany lezy na śrrodku to tak cąły czas podjadam...:P
W ogole to dzis sie zapowiada siedzący dzien... hm... poszlabym gdzies ale jak gdzies pojde to pewnie pojde z kolegami na lody czty cos, a tego nie chce:P
A do tego tak jakos nie chce mi sie dzis ćwiczyć... ueehh... normalnie leniwa jestem!
POzdrawiam!:)
-
Mi się już też nic nie chce, bo moim treningu...
Ale słoneczniki są zdrowe :lol:
-
zdrowe i na dodatek dobre... tylko czemu takie kaloryczne :roll:
Paula, BUZKA ;*
-
slonecznik- moja slabosc.. :P