-
no wiesz - ja mam rowerek i nie jestem specjalnie zadowolona, tzn. teraz nie trenuję zbyt często, wiec nie widać żadnych efektów, ale kiedyś, gdy jeździłam regularnie narzekałam na zbyt umięśnione nigi :? Więc nie wiem od czego to zależy. Może jeździłam za krótko?? Gdybym trenowała dłuzej możeby mi nogi schudły?? Nie wiem, ale wiem ze powinnam powrócić do jeżdżenia - w koncu, zawsze to jakiś ssport :wink:
No i rowerek niezbyt znacznie wpływa na mięśnie brzucha :wink: - raczej na łydki i przednia strone ud :x
Co do kick boxingu to chętnie bym się zapisała na jakieś zajęcia ( np. albo kick albo areobic, co bądź), ale dowiadywałam sie i po pierwsze - nie mam kasy :? , po drugie - u mnie w mieście tam chodzą same stare baby :( np. na joge albo na areobik
-
Eh..zaryzykuje i pojade dzis z rodzicami kupic ten rowerek :? chyba sie jeszcze zapisze na basen.. kolezanka mi mowila ze karnet na miesiac kosztuje 30 zl ( 1 raz w tygodniu) :D to nie az tak duzo.. a plywanie sprawia mi duzoooo przyjemnosci :D
Wikingos a co sadzisz o kasetach VHS z cwiczeniami.. moze to jest lepsze niz kupowanie karnetu na areobik ? :shock:
-
w sumie chyba tak - mam w domu parę płyt z areobikiem, swego czasu nawet ćwiczyłam, myslę że powinnam do tego wrócić :wink:
No a w sumie rowerek to przydatny sprzęt 8) ale ja chciałabym mieć bieżnię, od pewnego czasu marzę o niej :(
No a basen - też chciałabym chodzić, ale sie trochę wstydzę :oops: tam większość to same laski, a mój tyłek i nogi są tragiczne :cry: no ale chyba powinnam zacząć chodzić
-
Kaseta z cwiczeniami kosztuje 19.90 wiec kupie ja z przyszlych kieszonkowych :) eh..bierznia jest bardzo droga ale tez bym chciala miec :( to wspaniale urzadzenie :( ale okropnie drogie :( ja z moim brzuchem tez sie wstydze na basen :oops: ale postanowilam sie przełamać i moze sie zapisze.. :oops: choć widok dlugonogich pieknosci z plaskim brzuchem mnie doluje :( ale wkoncu przez basen chce dojsc do takiego wyglądu :D
-
ja was nie rozumiem....... chcecie schudnąć ale nie pójdziecie na basen bo sie wstydzicie? Błędne koło... Myślicie że ludzie nie mają co na basenie robić tylko się na wasze nogi/tyłki/ biodra itp patrzeć? A tak w ogóle to na basen nie chodzą same laski, szczerze mówiąc rzadko takowe widuję, a pływać można i IMO należy w 2częściowym stroju.... a on dużo zakrywa :) Wikingos, polecam Ci sobotę i niedzielę rano albo na 20 15 Bilet 6 lub 4 zł w zależności od pory.
-
no tak nula..masz calkowita racje :oops:
-
nula; ja sie wstydze i nie ide i nic mnie nie przekona wole byc gruba
-
ja Ciebie nula popieram, troche tego nie moge ogarnac, ktos kto chce sie odchudzac sie wstydzi, przeciez po to jest basen ;/ zreszta nawet jakies glupie spojrzenia nie powinny was interesowac bo w koncu schudniecie a basen naprawde duzo daje :):)
-
ja tez nie lubie dlatego chodzic na basen... :oops: zreszta mam troche opory, bo jak bylam mala to sie topilam...a chudne w inny sposob ;) no ale jak schudne...to moze bede cwiczyc pozniej na basenie zeby to utrzymac...ale poczekam az bede mogla ze swoim chlopakiem chodzic, przy nim sie moze bede bezpieczniej czuc ;)
-
A ja uwielbiam basen, chyba nawet jestem uzależniona, bo jak 3 razy w tygodniu tam nie pójdę to robię się chora. Pływanie modeluje i ujędrnia, efekty jż po paru wizytach )