Wersja do druku
hej dziewczynki!! od dziś dołączam do was. nie wiem czy mi się uda. mam 15 lat , 168 cm wzrostu i ważę 58 kg, a chciałabym 48, czyli 10 kg przede mną. .... trzymajccie za mnie kciuki :? a czy mozecie poradzic mi jakies sprawdzone sposoby, tabletki czy cos takiego??? bedę wdzięczna, dzięki,buziaczki;* :wink: :roll:
Uaaaaaa, 48 przy 168cm wzrostu... :? ? Hmm, no trzymam kciuki za powodzonko, ale osobiście bym doradzała nie schodzić poniżej 50kg, przy 168cm i 15latach to by już graniczyło z niedowagą... :? . A co do rad...nie wierz w cuda, jedyne co w 100procentach się sprawdza, to spalanie więcej niż się zjadło, czyli popularna dieta mniej żreć i więcej ruchu :lol: . Miewaj się kolorowo :wink:
xxx
posłuchaj Gusi, naprawdę... Wiem, że my sobie tu możemy pisać co chcemy, a ty zrobisz i tak co chcesz, ale jakaś część forumowiczów tutaj ma juz jakies doświadczenia z nadwagą (której ty nie masz), z odchudzaniem i z czasem zobaczysz, że te rady były prawdziwe i pomocne... Nie schodź poniżej 50 kg, absolutnie! Ja tym sposobem (chcialam ważyć mniej niz powinnam) przytyłam 20 kg. Nie życzę ci tego. A diety potrafią porzewracać w głowie. Jesteś młodziutka (jak ja wtedy), szkoda Twojego zdrowia
pozdrawiam
dzięki za rady. moze macie rację, ale ja chcę schudnąc chociaż do tych 50 kg :cry: kiedyś, ok 3 lata temu miałam 155 cm wzrostu i wazyłam 65 kg, wiec nie mówcie mi ze nie mam doświadczeń z nadwagą.... jezeli ktos moze mi podssunąć jakąś skuteczną dietkę, to bardzo proszę :D dzięki za wszystko, piszcie!!!!!
Recent Design:
czy ktos mogłby powiedziec mi jak się ustawia te zabawne wykresy wagi???
oj dziś troszkę trudno..... :( zjadłam serek monte, 2 jabłka, wypiłam czerwoną herbate i jestem głodna. ssie mnie w żołądku :? czy macie jakies skuteczne sposoby zeby oszukac żoładek, dać mu poczucie sytości, i nie napakować się zbędnymi kaloriami??? :?:
Na poczatku diety jest najgorzej, bo musisz przyzwyczaic zoladek do mniejszej ilosci jedzenia. No a 48 kg przy Twoim wzroscie to rzeczywiscie za malo chyba... Chociaz ja mam 160 cm i waze teraz 52 kg i gruba jestem dalej :P I chce wazyc 46... Zobaczysz jak schudniesz do np 50 jak bedziesz wygladac ;] powodzenia ;*
dzięki :mrgreen: wiadomo, na początku jest zawsze cięzko.... ale mam nadzieję, ze wszyscy tu będziemy się wspierać i pomagać sobie. wielkie dzięki!!!! :D
no jasne! po to tu jesteśmy!