no a ja Cię kojarzę i to raczej z bardzo rozsądnych postów skoro tyle potrafiłaś zrobić, to teraz też sobie poradzisz, na pewno
mam nadzieję, że wszystko będzie się układało po Twojej myśli

nie tak jak u mnie-dzisiaj znowu tyle zżarłam, że niech to kule biją
po prostu horror! dlaczego ja tak po prostu nie potrafię się powstrzymać ?! cholerka... to smutne... proszę, powiedzcie, że po jednym dniu nie zawalę całej dietki...!