Świetnie ci idzie ^_^
Ja dziś zjadłam chyba za mało kcal... Około 700.
Wersja do druku
Świetnie ci idzie ^_^
Ja dziś zjadłam chyba za mało kcal... Około 700.
wiecie co Lasencje :) od jutra chyba tez zaczne zapisywac swoje posilki :) moze to mi pomoze :D
A nie straciłaś już swoich 14 kg? o_O
stracilam ale teraz trzeba to utrzymac :)
hmmm... i własnie tego sie boje ze nie bede umiała jesc jak juz schudne ;/ bo przeciez nie chodzi o to zeby całe zycie dietowac :? :?
Oj Kotek nie martw się. I pamiętaj że jak już osiagniesz te swoje kochane rozmiarki to zebys o nas nie zapomniala bo my tu tez i szczegolnie ale nie tylko dla dietki!
Z diety slicznie wyjdziesz, zobaczysz. W sumie ruch po dieciue powinien wystarczyc a jak bedziesz sie rozciagac to nie bedziesz wygladac jak ten Pudzian :D Mowie Ci Złotko!
Dorcas :arrow: piknie! PIKNIE!
wlasnie... Iqwet ale ja mam nadzieje ze po jakims czasie to sie ustatkuje i nie bedziemy musisaly uwazac na to co jemy :)
ja bym juz chciala sie statkowac z wymazoną wagą, ale nawet nie wiem do jakiej dąze :P
No pewnie ze bede tu siedziec nawet jak juz osiagne cel zeby was wspierac i sama trzymac formę :D no jak ja mogłabym was zostawic:*:*:*
Zuziu dziekuje za miłe słowo:*:* Teraz jak sie wiosna zaczeła to postawiłam na ruch na powietrzu :spacerki ,marszobiegi ,biegi..a w domku to tylko taniec i hulahop koffane :D
Madziu masz racje potem sie unormuje i bedziemy mogły jesc wszycho oczywiscie w ramach rozsądku :wink: :*:*
Oj wiesz moze to i lepiej. Dopasujesz sie wtedy nie do wagi a do wygladu, w ktorym momencie Ci sie bedzie podobalo Twoje cialko :)