xxx
Wersja do druku
xxx
własnie ja mam z tym problem :P jak już kupie kilka serków czy jogurtów to mam ochote zjeść je wszystkie na raz :P ale jakoś daje rade :) i mam jeszcze inny problem. muszę wszystko brać podwójnie bo mój brat-żarłok-łakomczuch wyjada mi wszystko z lodówki. ostatnio zjadł mi całe ostatnie opakowanie parówek fitness! myslałam, ze mu nakopie :lol:
xxx
moi mojego jedzenia nie tykają :D
moi niestety tykają,a ja mam młodszego brata który je wszystko to co ja :roll:
mój toleruje jedynie schabowe, wiec no problem :lol: :lol: :lol:
ja tam mam tlyko mame ktora mi wyjada :?
8) Pff Moja mama kupuje po 2 serki mi [danone z ziarnami czy cuś] i mojemu bratu [serki homo] i czesciej sie zdarza ze ja mu wyżre, ..No wiecie on woli czekoladke, paróweczke, jajecznice z bekonem:P
Ja mam największy problem zawsze z moim bratem... ja mu nigdy nie wyjadam, bo On nie mieszka ze mną, ale przyjeżdża co najmniej raz dziennie bo pracuje bliżej naszego domu a ma taką prace, ze jeździ samochode dużo i jak ma wolne to wpada od nas :D no i wtedy z lodówki znika masowo moje żarcie :P
xxx