-
Weruś jakoś mi nie za bardzo idzie :( Od tygodnia ani razu się nie wyspałam, humor mi nawala, czekam na okres co odbija się na ilości jedzenia które pochłaniam :? Nauki mam tyle, ze już mi mózg uszami wypływa :? Ale pocieszam się ze 30 stycznia jest rada i tylko 6 dni wielkiego zakuwania. Może i marne pocieszenie, ale zawsze jakieś.... Muszę dac radę ze wszystkim, i z nauka i dietka :D Od jutra naprawdę biore sie za siebie ostro i ani maleńkiej wpadki ma nie być :twisted: Chcę do Walentynek zejść do tych 50 kg.... Jak myślicie, czy jak będe dużo ćwiczyć jest to mozliwe?? Achaś, ja też Cię Noem podziwiam i to pojęcia nie masz jak :) Dokonałaś czegoś wielkiego :) Buziaczki :*
-
będzie dobrze, jeszcze troszkę :D
-
hehe...ja mam ferie za 3 tyg, a rada juz 1,5 tygodnia temu była :P
i tez sie nie wysypiam...yh...ale jutro sobota :D
nie ma czego podziwiac...jak bede to utrzymywac to wtedy bedzie co podziwiac ;)
-
Już nie bądx taka skromna Noemciu :) Trzeba podziwiać bo dokonałaś bardzo dużo :)
-
Eh Aniu ja też mam teraz wyliczy apetyt, bo przed okresem jestem... :( pochłonełabym wszystko co dookoła... No cóż, powstrzymuje się jakoś, ale i tak nie daje rady na 1000 i jak liczę to tak wychodzi 1200 czasem nawet 1400 :(( Ehmm... !! Qrde, niby mam ferie, nie siedzę na książkami, ale czasem jak niegdzie nie wychodzę i jestem w domQ np. przed TV to nic tylko bym coś jadła:/:( ...
U mnie już półmetek feri.. jej jak to szybko zleciało, jak nic jeszcze wczoraj był piątek 13-go... Jak pomyślę o szkole, nauce, to aż mnie skręca... :( jaaa, ile bym oddała żeby to już waaakacje były :D:D i żebym była już po tych wszystkich dietach szczupła i zgrabna:P szkoda, że nie da się pomyśleć życzenia - pstryknąć (jak to w bajkach:D) i już po sprawie:] :D:D <lol>
Pozdrawiam :*:*
http://www.3fatchicks.com/weight-tra.../68/55/64/.png
-
Skąd ja znam to uczucie... :wink: Ja dzisiaj dostałam okres, wiec jest dobrze - to znak, ze dieta mi nie szkodzi i wszystko jest jak powinno :) A poza tym w koncu mi te apetyty moje odejdą :D Ten tydzień całkiem zawaliłam właśnie przez zbliżający sie okres a teraz reaktywacja :) Ale z lekka mam doła, bo jestem pewna, że mi wróciły kilosy przez to przedokresowe obżarstwo :cry: Ja tez bym chciała Werciu szybciutko mieć figurkę, ale żeby tak sie dało.... Niestety musimy o to mocno walczyć. Ale ma to swoje dobre strony, bo jak wiadomo coś o co sie walczyło bardziej sie szanuje :) Już pół ferii Tobie minęło, a ja ferie mam dopiero za 3 tygodnie :wink: A koniec półrocza 30 stycznia :) Czyli 2 tygodnie 2 półrocza będę miałą i dopiero ferie. Zawsze Wielkopolska miała na początku, a teraz mamy ferie jako ostatni :? trochę niefajnie, wolałabym gdzieś posrodku, ale nie narzekam :) Tez chcę juz wakacje :D Ale zobaczycie jak nam szybko czas do wakacji zleci, nawet nie zauważymy jak wakacje powitamy szczuplutkie i wysportowane :)
-
Chyba wszystkie dziewczyny tak mają jak się zbliżają te kobiece dni ;) Ja mam jeszcze 2 tygodnie spokoju :) Mnie także motywuje do odchudzania myśl o lecie, o plaży i jak spaceruję bez skrępownia nad morzem w bikini...
Ja ferie mam juz za tydzień...Wtedy mam zamiar dać sobie wycisk w ćwieczeniach!!!
Dołączyłam wczoraj na to forum i jestem poprostu zachwycona nim! Naprawdę wierzę,że uda mi się schudnąć to 13 kg!!!! Mam takie szczęscie,że mam szybki metabolizm, tylko moja słabością są słodycze...Pozdrówka dla wszystkich wytrwałych :P
-
a ja raczej nie mam tak że sie rzucam na jedzenie przed okresem...mnie ten problem chyba jednak nie dotyczy :D
-
mnie ten problem tez nie dotyczy, jak mam okres, przed, po, jest zawsze tak samo, u mnie to bardziej zalezy od chumoru :P
-
jeeej dziewczynki, ja dziś dostałam okres... i od razu jakaaa ulga! Od razu czuję się mniej głodna... ! Ale przez ostatnie dni to po porstu była masakra, totalnie olałąm dietę i pilnowanie tego co jem:( eh, nawet nie chcę pomyśleć co będzie jak wejdę na wagę. Najgorsze jest to, że odkąd pamiętam, jak zbliża mi się okres mam wilcze napady :(( i zawsze wtedy załamuje mi się dietka... łeee. No ale trzeba temu stawić czoło :D:D :))
PS. dziewczynki u was też tak zimno :D:D <lol> bo ja to już nie wyrabiam, chciałam sobie pojechać na narty, ale kurde zrezygnowałam bo bym chyba przymarzła do wyciągu;)
buziaczki:*:*
http://www.3fatchicks.com/weight-tra.../68/55/64/.png
