Bewiku a gdzie Ty się podziałaś? :roll: :roll: :roll: Wyjechałam na kilka dni a u Ciebie nic sie nie zmieniło? Może już z rowerka nie zsiadasz? Uważaj na kolana. Pozdrowienia :D :D :D
Wersja do druku
Bewiku a gdzie Ty się podziałaś? :roll: :roll: :roll: Wyjechałam na kilka dni a u Ciebie nic sie nie zmieniło? Może już z rowerka nie zsiadasz? Uważaj na kolana. Pozdrowienia :D :D :D
:D :D Pozdrawiam Cie serdecznie - juz pomalu zdrowieje . Podsylam buziole i zycze wszystkiego dobrego :D http://img315.imageshack.us/img315/8867/180064lc.jpg
Pozytywnego nastawienia i duzo energii na cały tydzien zycze :)
pzdr
Ewcia, nie ma Cię ....
Chciałam poczytać, co u Ciebie dobrego słychać, bo dawno nie zaglądałam, ale niczego się nie dowiem :(
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłej środy :) :) :)
http://i31.photobucket.com/albums/c3...s/hello_20.gif
Bewiku, co u Ciebie? :roll: :roll: :roll:
Witam :!: :!: :!:
Ja tak na sekund pięć :) :)
Zaraz uciekam na aerobik, dalej nie palę (mój ślubny popala, bo czuję, ze śmierdzi)
Dietka idzie opornie, ale powolutku posuwa się do przodu , kiloski też powoli spadają.
Po za tym bez zmian.
Acha jestem tam na ******i w peletonie rowerowym dookoła równika, już od 6 stycznia przejechałam 1100 km, w tym ponad tydzień przerwy, bo w rowerku urwała się kierownica, ale już przyspawana, hi,hi.
Przesyłam buziaczki i jak znajdę więcej czasu to się odezwiem.
Ło matko, urwałaś kierownicę w rowerze? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Buziaczki, fajnie, że się odezwałaś :wink: :)
fajnie ze sie odezwalas :D to teraz wiem ze wszystko na dobrej drodze :D
a jaki biedny ten twoj rowerek :shock: :shock: :shock:
pozdrowka :D
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :lol: Z barku czasu zostawiam ślad, że pamiętam i trzymam kciuki za wytrwałość i powodzenie w dietkowaniu :lol:
Buziaczki cieplutkie :lol: :lol: :lol: http://img518.imageshack.us/img518/8823/gif26zj2.gif
Nareszcie sie odezwalas :)
Gratuluje ,ze nie palisz,to napewno ,na dobre ci wyjdzie :)
http://republika.pl/blog_mh_829716/1...13768fv5ft.jpg