http://zdrowie.onet.pl/1352431,2735,...i,fitness.html
siba tu masz troche na temat kijkow :D
Wersja do druku
http://zdrowie.onet.pl/1352431,2735,...i,fitness.html
siba tu masz troche na temat kijkow :D
b]Misialku[/b]- tu jest link do strony http://nordicwalking.aktivpro.pl/co_to_jest.php , mysle, ze wlasnie na jesien i moze zime , jest to bardzo fajna forma aktywnosci na swiezym powietrzu . Wiem, ze malo bialka , ale ja nie mam ochoty na nic bialkowego :( Kompletnie, nawet na jogurty :( Mysle , ze mi to przejdzie lada moment :D A zreszta zawsze wpadnie cos niezapowiedzianego, jakas szyneczka lub lody :D
Aganna- hehe :D :D , drobiazdzkiem to ja kiedys bylam jak wazylam 58 kg , teraz to juz taka troche mniej zwiezla jestem ( nie mylic z rozwiazla :D ) , nie moge sobie poradzic z tluszczem na nogach, niby chudna ale jakies takie ciastowate , bleee ...
ewace- moze poszperaj w necie , grupy N.W. wyrastaja w roznych miastach teraz jak grzyby po deszczu , moze gdzies niedaleko ciebie tez . A z tymi kaloriami to mnie zaszokowalas , czulam to w miesniach ale nie przypuszczalam ze takie spalanie !
Kochane , dzis troche inaczej wyszlo niz planowalam , po prostu przestane planowac wrrr :evil: Pojechalam do babci powiesic te firany i oczywiscie zamast planowanej zupki marchewkowej pochlonelam poltorej bulki z szynka . Cholender taka swiezutka byla i pachnaca, ze nie wytrzymalam . Ale potem pojechalam na cmetarz posprzatac, nastepnie 45 minut z psami na spacerze, potem szybkie sprzatanie w domu i kolacja : ziemniaczki w mundurkach i surowka z pora i ogorka kiszonego z oliwka ,spacer z kolezanka prawie dwie godziny9 od 20 do 22) i znowu z psami 20 mint .Na spacerze zezarlamlody, takie normalne krecone w wafelku , a co tam . Wieczor jest tak cieply, ze nie chcialo mi sie wracac, ale jutro na 8 na basen , wiec trzeba glowke do podusi juz przylozyc. Nad samym morzem jest 16 stopni !!Acha a teraz jeszcze wrabalam dwa jablka :D
A zupka z marchwi czeka na jutrzejszy dzien :D
Buziaczki !
Grunt to równowaga jak dużo ruchu to można sobie pozwolić na coś dobrego. Skoro waga nie wzrasta czyli jest to tak zwane utrwalanie osiągniętej wagi.
A często się Siba ważysz ?
Misialku- dzieki za linka na kije :D A to jest klub do ktorego chce sie zapisc, tylko musze sie dowiedziec z co oni chca to 120 zlotych rocznie http://www.bodyinmotion.pl/
Beatko- ja nie mam wagi i kozystam z wizyt u siostry :D A chociaz mieszka w tej samej kamienicy , ale jakos nie atakuje jej wagi zbyt czesto :D, raz na tydzien albo dwa . Sister ma tez takie fajne urzadzonko do cwiczen , ktore mierzy zawartosc tluszczu w organizmie , musze sobie teraz zmierzyc a potem za miesiac i zobaczyc czy moje meki na cos sie przydaja :D
Dzis mam zaliczone 30 minut na biezni : gradient 10% i predkosc 5 k/h, 16 minut na łódce( ale to daje po wszystkich miesniach !) i dwie godzinki na basenie - przeplyniete 40 dlugosci . Jutro pewnie bede sie czolgac , juz to czuje , a dzis konczy mi sie urlop :cry:
Zjedzone - w czasie cwiczen jogurt pitny twist 250 g kawowy , teraz w domku dwa jajka na miekko , jeden listek pumpernikla .
Pozdrawiam !
Witaj Siba, alez mi sie podoba twoj zapal do ruchu :lol: :lol: a z jedzeniem tez fajnie sobie radzisz, te lody przy spacerku, to naprawde nie duza wpadka.
Co do kijkow, to kupilam na alegro, jestem zadowolona i zaplacilam 59 zl.
Sa swietne lekkie skladane.
Moj maz jest wybredny w takim sprzecie , a prosil, zebym jemu tez zamowila , bo chce tez chodzic ze mna :lol: :lol:
Zycze wstapienia do klubu i fajnego chodzenia :lol: :lol:
Ale faktycznie, 120 zl , ciekawe za co chca :lol: :lol:
widze że ty też dajesz czadu z ćwiczeniami, pełna ćwiczeniowa mobilizacja na forum, super
oby zapał cie nie opuścił
pozdrawiam :D :D :D :D
O ludzie !! ale mnie bola miesnie brzucha i biodra po tej cholernej łódce , jutro chyba bede miala ciezki dzien w pracy bo ide na 12 godzin :cry:
Zapal mnie chyba nie opusci, bo chociaz najpierw bylo ciezko i zle znosilam zmeczenie , to teraz mam wrazenie jakies strasznej energi , ktora sie we mnie w srodku wyzwolila, czuje wewnetrzene cieplo i cos jakby poczucie sily fizycznej, chociaz do tego to mam jeszcze dluga droge .jak to moja siostra mowi : jestem naspidowana :lol:
Dzis jadlam jeszcze oprocz tego o czym juz pisalam
- 2 banany
-2 after eight
-talerz zupy marchwiowej z tartym zoltym serem i grzankami z chleba razowego
-ryz na mleku z sosem waniliowym Bakomy
-2 malutkie jabluszka
Teraz chyba az do niedzieli wieczore nie bede w stanie sie odzywac, bo jestem zawalona praca , nawet w niedziele . Moze chociaz bede wpisywac co zjadlam .
Pozdrawiam wszystkich goraco !
Hej siba :D
Jak mięśnie bolą to wiesz, że popracowały, czyli dobrze :).
Nie przepracuj się za bardzo żebyś nie straciła tej siły.
Pozdrawiam
Siba - tak trzymaj, już Ci tak mało zostało, później tylko utrwalanie.
Wiosłowanie trudne, ale bardzo efektywne, rozruszaj zakwasy.
Brawo Siba ! Tak trzymaj. Podziwiam twój zapał i chyba zacznę brać przykład i zapiszę się na jakąś siłownię. Pozdrawiam