Miłego tygodnia :D :D :D
http://www.najlepsze-zyczenia.pl/4im...15/29830D2.jpg
Wersja do druku
Miłego tygodnia :D :D :D
http://www.najlepsze-zyczenia.pl/4im...15/29830D2.jpg
krysielku :D glowa do góry ,wszystko ma swój koniec :wink: powodzenia
Moje drogie panie, ja dopiero się dołączam i prosze o pomoc. Nie wiem jak to zrobić. mam do zrzucenia minimum 15 kg
Moi nowi znajomi, może mi ktoś wyjaśni co ocnaczają punkty na końcu
Krysialku! Jeszcze fachowcy sobie nie poszli? Co słychać u Ciebie? Pozdrawiam!
:D 8) :lol: :P :wink: :!:
Krysiaku, pogoń już ich - niech sobie idą .
Pozdrowienia Cela[/b]
Docze, na dole masz napisane "załóż nowy temat ", więc załóż, podaj swoje dane tj , wzrost,informacje o sobie będziesz prowadziła swój pamiętnik i napewno będziemy ci pomagać
Powodzenia
DOBREJ NOCKI :D
http://www.ecards-gallery.com/ecards...theone02/1.jpg
Krysialku - jak śpiewał kiedys Fridman z Koftą - bo dobry Bóg juz zrobił co mógł teraz trzeba zawołać fachowca-
współczuje i życze dużo cierpliwości
witajcie dziewczyny
Ancaa ,trudno to nazwac remontem -to raczej niekończące sie awarie
wiesz jak to bywa w starej chacie -w lecie od strychu zaczynają sie awarie
a na jesiń już od piwnicy i tak co roku od góry do dołu albo z dołu do góry
tutaj remonty są koniecznośćią a nie fantazją :roll:
Psotulka -pewnie ,ze wszystko sie kończy i od nowa zaczyna :D
Bewiczku zobaczymy sie jutro napewno a juz słonko wychodzi
więc kawka w moim ogrodzie aktualna.
matkamafii -ale dzięki ,ze wpadasz ,żyjesz a moja kuzynka spod Grybowa
ciągle do mnie wydzwania a od 20 lat nie widziałyśmy sie
i zawsze obiecujemy sobie odwiedziny -tylko ,żadna z nas nie ma odwagi z domu dupska ruszyć.
Malgo trzeba mieć dużo zdrowia aby pozbyć sie fachowców -a wierz mi ,że ci pijący
to drodzy fachowcy -ja już straciłąm cierpliwość.
Celina --Twój wałbrzych zobacze jak na górke sie powspinam -ale chyba z Bewikiem :D
słoneczko było -owszem ale za chwile na moje pranie popadało i zawiało Grenlandią.
Aia -ja na tym modemie głupim we wszystkich wątkach moge otworzyć odp..
a u Ciebie nie :( :( :( -straciłam cierpliwośc -jeszcze na koniec spróbuje :roll:
Bożenka -no to nas coraz wiecej-może i dobrze -coprawda nie zawsze udaje mi sie podtrzymywać głodujące na duchu -a zwłaszcza teraz kiedy nie świece przykładem
ale obiecuje ,ze moj wilczy apetyt do świąt poskromie .
Docze --witamy w klubie -może Ty masz sposób jak tu nie chcieć jesc :roll:
a zwłaszca przepyszne węglowodany.
Luizku Ty chyba szybciej schudniesz niż ja co sie tak naobiecuje
masz charakter -- no i rowerek :roll: pozdrawiam i życze miłego
kręcenia główką w prawo i lewo