Pomidorów nigdy dosć
Krysiu, zawsze jestem miłosniczką działeczki :) wychowana jestem też w domku z ogródkiem i nie wyobrażam sobie latem braku własnego koperku (3 pudełka mrozonego mam :D) czy szypiorku
Pozdrawiam z widoczkiem naszego skalniaczka
http://strony.aster.pl/rcudnok/w_jesien/skalnia.jpg