Luizku, cieszę się , ze wagonik juz jedzie we właściwym kierunku :lol: :lol: :lol: , tylko teraz trzeba dobrze węgla podładować :lol: :lol: :lol:
Wtedy zobaczymy efekty dietkowania i gimnastyki :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego tygodnia :!:
Wersja do druku
Luizku, cieszę się , ze wagonik juz jedzie we właściwym kierunku :lol: :lol: :lol: , tylko teraz trzeba dobrze węgla podładować :lol: :lol: :lol:
Wtedy zobaczymy efekty dietkowania i gimnastyki :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego tygodnia :!:
:D Luizku pozdrawiam Cie sredecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu .Bedzie dobrze . :D Pomalu lato sie konczy ,a z nim upaly ,ktore nas nieco oslabily w dietkowaniu .Osobiscie lubie chlodniejsze dni . Milego dnia i wszystkiego dobrego.
http://www.e-kartki.net/kartki/big/115011196081.jpg
cześć dziewczyny !!!!!!!!!!!!
w poniedziałek byłam na basenie, sama bo nikomu się nie chciało i powiedziałac dośc, nie to nie, bedę chodzić samo i poszłam tzn mąż mnie zawiózł i przywiózł, on to juz jest taki leń ze to szok, zamiast iść ze mna na basen to siedział godzinę i patrzył jak pływam :(
no ale za reke go nie zaciągne
musze sie pochwalic ze zaczełam znowu jeździć, narazie wziełam kilka jazd doszkalajacych samochodem z automatyczną szkrzynia biegów,duzo łatwiej niż w normalnym aucie,ale jeszcze muszę pojeździć, :)
dieta nie najgorzej, sniadanko wcinam, słodycze sporadycznie, żerunia przytapiam woda z cytrynką
Krysialku- u mnie to sa pozostałości p[o paleniu fajek, kiedys nie jadłam wogóle sniadania bo miałam kawę i fajki , juz od dawna nie pale a zwyczaj został =-rano kawa bez sniadania, mnie tez jest ciężko ale jakoś walczę z tym, damy radę
Bewiku - ja tez sie cieszę, troszke mu dorzucam ale jeszcze za mało,mobilizuje mnie twój zapał
Podstolinko- te upały nie były złe bo wtedy więcej piłam niz jadłam, ale teraz jak jem sniadania to jest lepiej
dziekuje za odiwedzinki
przesyłam pozdrówka i buziole :lol:
:D Holter Luizku to taki aparat ,ktory zakladaja na cala dobe delikwentowi i rejestruje on zapis pracy serca na okraglo .Ponoc wszystko na nim mozna wyczytac .Wiesz mialam juz dwukrotnie zakladany i nic z tego nie wyszlo .Slowem pewnie nie mam serca :!: :!: :!: :!: :!: :!: :( :( :( :( :( :roll: :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :!: :!: :!:
Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrej spokojnej nocy i dobrego jutra ,bo jutro mnie nie bedzie -wlasnie przez te maszynerie. http://deccoria.pl/files/2284/1007/e...e6173692ad.jpg
:) POZDRAWIAM :)
http://images27.fotosik.pl/66/5b0ae1c579e54f1b.jpg
LONDYN NOCA.
LUIZKU WITAJ .JAK JA BYM UMIALA PLYWAC TEZ BYM NA BASEN CHODZILA CHOCBY CODZIENNIE .ALE NIESTETY RAZ SIE TOPILAM JAK BYLAM MLODA I BOJE SIE WODY JAK OGNIA WCHODZE TYLKO DO PASA. :lol: :lol: LUIZKU JESLI MOGE PROSIC TO NAPISZ W JAKIEJ MIEJSCOWOSCI MIESZKASZ .I JAK MASZ NA IMIE .JEZELI CHCESZ TO MOZEMY WYMIENIC SIE SKYPAMI LUB GADU GADU LUB TELEFONAMI TU NA FORUM.JESLI NIE TO ZROZUMIE.POZDRAWIAM .BUZIACZKI. :P :P :P
Luizku, basen - wspaniała sprawa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bardzo lubię bo jest dużo atrakcji, :lol: :lol: :lol: że nie zawsze czasu wystarczy na popływanie :lol: :lol: :lol:
Luizku, ja przytyłam i to dużo , bo przecież ważyłam już 69 kg , a teraz jak nie pale to waga poszła do góry- widać na suwaczku.
A naprawdę staram się nie dojadać, ale zazwyczaj mi się nie udaje :oops: :oops:
Pozdrawiam :!:
:D Luizku pozdrawiam wieczorowa pora i zycze spokojnch snow.http://www.sirmi.ic.cz/fantazie/6.gif
Wpadam życzyć Ci miłego weekendu :)
:lol: :lol: :lol:
[img]http://kartki.******.pl/kartki/12/752.jpg[/img]
:D :D :D