Wiesz luizku, ze imprezy czesto wcale nie dodaja nam kiloskow , nie wiem czy to jest kwestia tego, ze duzo sie smiejemy i ruszamy ( tanczymy np . ) . Ostatnio bylam na imprezie w klubie , poszlo strasznie duzo drinkow i paluszkow , ale tak sie wyszalalam na parkiecie, ze waga pokazala okolo 0,5 kg mniej . Co prawda nie bylo zadnego jedzenia konkretnego, ale te drinki z wody nie byly . Dlatego chyba dobrze jest zrobic sobie od czasu do czasu taki dzien , czy to z okazji czy bez , byle w dobrym towarzystwie. :lol: