Myślę, że jest gorzej. Z wiekiem bardziej się docenia uroki jedzenia :(
Ruda, nie musisz mnie gonić. Ale tickerek jest świetny, bardzo motywuje bo widać postępy. A ja zwolnię - wróciłam na aerobik (2 razy w tygodniu + siłownia) :D :D :D
Wersja do druku
Myślę, że jest gorzej. Z wiekiem bardziej się docenia uroki jedzenia :(
Ruda, nie musisz mnie gonić. Ale tickerek jest świetny, bardzo motywuje bo widać postępy. A ja zwolnię - wróciłam na aerobik (2 razy w tygodniu + siłownia) :D :D :D
http://x.garnek.pl/ga9440/2e4b118ea5...a3/1328580.jpg
coraz lżejsze i zgrabniejsze na wiosennej diecie
buziaczki odchudzaczki
no wlasnie komu to przeszkadzalo zeby nie mozna bylo jesc do woli, :roll: tymbardziej ze w mlodosci nie docenia sie dobrego jedzonka, a nawet wielu rzeczy nie lubi :lol: :lol:
:D :D :D Pozdrawiam z samego ranka i zycze dobrego i dietkowego dzionka -http://www.katolik.pl/kartki/kartki/impr19_d.jpg
Generalnie wolno nam jeść wszystko,tylko w ilościach i częstotliwości znacznie odbiegającej od tego co czyniłyśmy przed odchudzaniem :lol: :lol: :lol: :lol:
i chyba ta zmiana jest najtrudniejsza :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Pozdrawiam
wpadłam tylko przed wyjazdem sie pożegnać na ok -10 dni
mam nadzieje ,ze nic mnie tam na dłużej nie zatrzyma -bo brak
netu troche doskwiera.
:lol: Rudasku -pozdrawiam goraco i zycze dorej ,udanej niedzieli . [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/207.jpg[/img]
Rudasku!!!
Wiosenne pozdrowienia w niedzielny poranek.
Niech optymizm i nadzieja rozkwita z godziny na godzinę z każdym promyczkiem słońca
http://x.garnek.pl/ga7265/4a3982e7ab...a3/1360394.jpg
abstynencja ciasteczkowa trwa
małymi kroczkami zrealizujemy wielkie marzenia
nie od razu Kraków zbudowano :D :D :D :D
i własnie te ilości w połączeniu z częstotliwością są górąbaaaaaaaaaaaaaaardzo trudną do pokonaniaCytat:
Zamieszczone przez urszulka
optymizm Dorisku potrzebny oj potrzebny
nowy dzień, nowa nadzieja, może dziś się uda zacząć jeść normalnie na przekór nastrojowi, migrenie i kuszącym slodyczom łypiącym na mnie zza szybki
cześć Ruda. Też mam dziś podły humor, już myślałam ,żeby dzisiaj popuścić całkowicie.Ale może nie , może się uda.pozdrawiam. :shock: :shock: :shock:
Rudasku bardzo przykro mi to napisac, ale jak chcesz zaczac chudnac to ZAPOMNIJ O SLODYCZACH :!: najlepiej nie kupuj, zeby w domu nie bylo i nie kusily :D podjadaj surowe warzywa i pij cieple herbatki szczegolnie wieczorem :D :D
Rudeczko :lol: , Misiałka ma rację, nawet nie patrz w strone słodyczy, a wierz mi, ze picie skutecznie gasi nie tylko pragnienie ale i łaknienie, a marcheweczka jest troszke słodka,...moze sprobuj :lol:
Buziaczki :lol: :lol: :lol: http://img396.imageshack.us/img396/3647/569zs7.gif
To są przykazania również dla mnie niestety :( pozdrowienia :D
:oops: :oops: :oops: Slodycze sa bebe -Rudasku .Proponuje marcheweczke tudziez troche zielska -smaczne ,zdrowe i daje efekty./hihihii/. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam serdecznie i daje Ci troche slonca .http://www.ekartki.pl/cards_files/2/2759_wiosna.gifo taka jestem . :lol: :lol: :roll: :roll: :roll:
Hej Ruda. Uwierz można żyć bez słodyczy. ja już nie mam tego problemu.To fajne uczucie, ostatnio jadlam lody, szukalam tylko kwaskowych.Oczywiście lody to był taki jednorazowy wybryk. :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
smacznego zdrowego dietkowania
http://x.garnek.pl/ga6381/0ed870def4...a3/1361184.jpg
Co jest Ruda/ tak cierpisz z braku słodyczy, że zapomniałaś o forum :?: :?: :?: :?:
Ja tez cierpię z braku słodyczy :(
na zachcianki słodyczowe serwuję sobie surowego ananasa, codziennie gruby plaster na osłodę. a na sobotę zostaną mi chyba same liście
:shock: :shock:
http://x.garnek.pl/ga5516/e7759e8b44...a3/1076416.jpg
piękny kwiatek dla pięknej kobiety
http://x.garnek.pl/ga4264/50c4592d32...a3/1081895.jpg
Pozdrowienia :D :D :D
Witaj :P
Myślę, ze problem z odchudzaniem w naszym wieku jest dość złożony. Rozmyślamy, ile rzeczy już nie zrobimy, co zrobiłyśmy źle, nie balujemy codziennie do białego rana ( zdrowie nie to i się trochę nie chce :P ), więcej siedzimy w domu, na przyjęciach raczej więcej jemy niż pijemy :oops: ( u mnie to nigdy nie szło w parze). Nie wspominach tu o problemach rodzinnych, bo każdy je gdzieś tam rozwiązuje po swojemu.
Słodyczami poprawiamy sobie nastrój, lodami takoż. Oj, ciężki wiek :cry:
No i czy czasami nam się ten batonik nie należy, za nasze ciężkie potyczki z losem?
:D :D :D :D Pozdrawiam i zycze milego dnia http://www.obrazki.info/obrazy/2054301.jpg
:( tyję. przybywa mnie w zastraszajacym tempie :( jak tak dalej pójdzie to buta sobie nie zawiążę :( i ciągle nie moge sie zebrac.dobijam 90, a 100 sie juz usmiecha.............znowu od jutra????????????? byle tym razem na pewno
Czemu od jutra :?: :roll: :?: - od dziś kochana.Zacznij już ,teraz :!: :lol: :!: Powodzenia
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: http://img397.imageshack.us/img397/9475/weekendwc2.gif :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
co racja to racja....próbuję......póki co marnie, ale nawet ciut mniej jedzonka cieszzy
Dobrze że wróciłaś!!!!!!!
Jeśli ty tylko chcesz ,a chyba tak jest ,to dasz radę-szukaj błedów i nie powtarzaj ich :lol: :lol: ,i nie oszukuj sama siebie,bądż z nami :lol: :lol: :lol: :lol: bedzie Ci lżej
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dietkowania :D
na kolejny poczatek mojej nowej walki z cialkiem i skłonnoscia do jedzonka kupiłam nowa wagę. zwazyłam się. waga pokazala 87,100. A DZIŚ o zgrozo jest już 90! waga uszkodzona (chcialoby się) czy tak szybko, niestety, mnie przybywa?
uf , ciut mi ulzyo - rano waga pokazywała 88, 100. Potem humor mi sie popsul - ciasno sie zrobilo w najszerszych spodniach. musialam dziś kupić większe :( :oops: :( . mam nadzieję, że nastepne będa o rozmiar mniejsze.......
Wiesz, tez dzisiaj dokonałam zakupu spodni, z tym, że niestety
w tym samym ogromnym rozmiarze. :lol:
Hej Rudasku !! Właśnie zauważyłam, że jesteś :D Buziaczki przesyłam i ciesze się , że cię widzę :D
http://gify.klimacik.pl/mini/1610.gif
Oj :!: Niedobrze kochana :evil: :twisted: :evil:, niedobrze.
Następne spodnie muszą :!: :lol: :!: być o rozmiar mniejsze .
Postaraj się troszkę :lol: :roll: :lol:
http://img186.imageshack.us/img186/2...ubranievp3.jpg[/b]
jest w tym i pociecha, ze takie same :)Cytat:
Zamieszczone przez Samorodek
a ja rosnę w siłę :( myślę,że nie mały udział w tym mają hormony, ktore ostatnio przyjmuję :(
Ruda nie martw się ,bo to tylko stresuje i chce się to zagryść czymś słodkim :oops: :cry:
Będzie lepiej ,musimy dać radę i zaczniemy kupować mniejsze rozmiary i to będzie piękne :lol: Pozdrawiam :D
wiedzialam, ze jestem duża, ale jak wczoraj obejrzalam zdjątka z uroczystości rodzinnej i wypadu nad wodę, ogarnęło mnie przerażenie. nawet lusterko w sklepowej przymierzalni jest łaskawsze :oops:
zmniejszyłam ilość pochłanianego jedzonka. od czegoś trzeba zacząć.
No widzisz jaka dobra motywacja.Też nie mogę siebie znieść na zdjęciach.W lusterku wyglądam jakoś inaczej.A już w kamerze koszmar.Całe szczęście jestem nadwornym fotografem więc rzadko bywam na zdjęciach.
miłego dnia
http://img301.imageshack.us/img301/3...egodniatx5.jpg
Halloooo :!: :lol: :!: Rudasku gdzie jesteś ? Co u Ciebie ?
Buziaki.
:arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: http://img396.imageshack.us/img396/5...omczuchiu6.png
Wpadam zostawić buziaki na całe 2 tygodnie :lol: Pozdrawiam cieplutko z nadzieja, że mnie nie zapomnisz i choć w myślach będziesz trzymać kciuki żeby moja silna wola tez nie wzięła sobie urlopu :lol: :lol: :lol:
Trudno będzie bez Was wytrzymać :lol: :lol: :lol: http://img167.imageshack.us/img167/371/gif26oj5.gif