Ruda, ja natomiast, wole 5 razy, bo jak za dlugo jestem bez posilku, to pozniej jest szybkie i bez kontroli palaszowanie :lol: :lol:
Wersja do druku
Ruda, ja natomiast, wole 5 razy, bo jak za dlugo jestem bez posilku, to pozniej jest szybkie i bez kontroli palaszowanie :lol: :lol:
witaj
Masz racje ale człowiek nie jest sam a mój stary kwasibrzuch
zawsze musi coś mieć w lodówie . Zreszta ja tez lepiej sie czuje jak
jakis zapasik jest . to taki nawyk chyba jeszcze z poprzedniego wieku
- bo jak ktoś wpadnie-a w zasadzie to same wpadamy :oops:
otóz to :) Wczoraj wieczorowo/nocną porą znowu sobie pojadłam. :oops: .......po paluchach powinnam dostac i to fest!Cytat:
Zamieszczone przez krysial
Mnie się te wieczory udaje przeżyć bez jedzenia. Wieczór to liczę ten późny, gdzieś tak 21 i dalej. Chociaż mój syn to potrafi być głodny i o 23 :D . No i mama zrobi co nieco syneczkowi (byle nie za dużo ). Jednak nie jem nic . Ewentualnie herbatkę sobie zrobię. Kurcze , zjadłabym czasem bo to pachnie , ale po co mi to. Znowu sadła przybędzie i żołądek ucierpi :?
Pozdrawiam http://img182.imageshack.us/img182/6273/024ng3.gif
witaj -wlasnie wpisalam nowy temat:przepisy.Mozna wpisywac ,albo lepiej pytac o jakis przepis ,zeby sie nie powtarzac.Pozdrawiam :roll: :lol:
dzionek minął ładnie........tylko wieczór przetrzymać
Cześć Ruda :D
mój dzisiejszy jadłospis faktycznie ciekawy :lol: .Mam nadzieję,że nie wróci z nawiązką jak napisałaś.Jutro dzień serowo-jogurtowo-kefirowy.Jak się je ile chce to tych kalorii nie będzie malutko,to i przemiana bardzo nie spadnie.Chyba najbardziej skąpy kalorycznie jest ten dzisiejszy dzień.Bo trzeci to kasze,a piąty mięso chude i ryba.Może żle nie będzie ,bo to nie głodówa.
A jakiej ty diety idziesz szukać :?:
Pozdrawiam weekendowo
http://download.poszkole.pl/tapety/mini_1167.JPG
Ruda :lol: :lol::lol: :lol:Cytat:
dzionek minął ładnie........
ja bym radzila, juz dzisiaj do kuchni nie wchodzic, tak ku przezornosci :lol: :lol:
Milego weekendu :!:
:D Ruda,a o ktorej jesz ostatni posilek, bo moze za wczesnie :D ja wieczory mam opanowane,no chyba ze popije winka to wtedy szukam,szukam....sama nie wiem czego :roll:
pozdrawiam weekendowo :D
udało się , udało http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/jupi2.gif pokonać łakomczucha wieczorno/nocnego :D Uraczyłam go herbatką i połozyłam lulu
Kolację starm się jeść ]Misialku ok. 18. Wiesz moj problem polega nie tyle na tym, żem głodna, tylko , że mam ochotę na jedzenie. I niestety prawie nigdy nie kończy się to na jednej kanapce czy kawałku ciasta
Szukałam tej Twojej dietki Julisiu. Zaciekawiła mnie. Czekam na Twoje i Bewika rezultaty i odczucia......i może urlop zacznę od tej 5-dniówki