-
gratuluję tej 6W ja dziś zrobiłam drugi dzień i już z przerażeniem patrzę dalej...bo w sumie najbardziej to mnie bolą NOGI :?: :shock: też tak masz?? niby tylko je dźwigam a jakoś dziwnie napinam mięśnie ud :?
a co do efektu jojo to masz rację...lepiej założyć 1kg na tydzień...za rok możesz mieć 52kg mniej :wink:
pozdrawiam i trzymam za ciebie kciuki :D
-
Witaj Didi :!:
Zobaczysz, ze waga ruszy, bo przy gimnastyce i ograniczeniu jedzenia musi sie poddac :lol: :lol: , chociaz, radze ....zmierz cm. w pasie i biodrach, bonie raz jest tak , ze waga stoi a szczuplejemy, bo po gimnastyce miesnie sie wyrabiają (sa ciezsze od sadelka)
Pozdrawiam :!:
-
Witaj :lol: :lol: Didi :lol: :lol: jestem,ale jakoś nie wiem o czym pisać, może troche depcze mi po piętach depka...nie mogę jej pozwolić,żeby mnie dopadła, uciekam ,ale z tymi moimi bagażami, nie da się uciekać....więc wolę czytać i uczyć się od mądrych i grzecznych dziewczyn,jeszcze by mi się przydało jakieś forum kur domowych ,bo siedzę w domu i... i nic.....
-
-
Didi pozdrawiam Cie serdecznie :D :D :D :!:
-
Mam nadzieję, że nastrój już Ci sie poprawił, jeślinie, to oddaję Ci trochę swojego , a dzisiaj jest pierwsza klasa.
Dzielnie sobie radzisz z brzuszkami, podziwiam, mnie każda aktywność w domu nudzi i zanim jeszcze zobaczę efekty, już się zniechęcam. Na szczęście rower nigdy mnie nie nudzi i tym się ratuję.
pozdrawiam
-
witaj Didi
Jestes jeszcze młoda to wszystko przed tobą -dać sobie rade musisz
bo to nie sztuka sie zapuścic i poddac tylko dbac o siebie i pięknie wyglądac.
wszystkie artystki maja przechlapane --kazdy kęs musza liczyc -
bo konkurencja duza .
wiec powodzenia --bo najtrudniej człowiekowi jest utrzymac wage
i trzymać sie diety.
-
:D didi, sluchaj krysialka, bo dobrze mowi :D :D
pozdrawiam :D :D
-
Jak tam dalej cwiczysz A6W?? - ja wczoraj miałam juz 10 dzień - ale jestem wykończona - niestety nie udaje mnie sie cwiczyć serię po serii muszę niestety pomiedzy nimi robic przerwę - ale wierzę że i tak mi pomaga samo cwiczenie
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 5.09.2006 – 108 kg – BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Didi - coś zamilkłaś, mam nadzieje, że tylko dlatego, że nie masz kiedy, bo Twój ostatni post był niepokojący. Czekamy na Ciebie.