Wersja do druku
http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/tr/boule3.gif
Życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia, wspaniałej rodzinnej atmosfery przy wigilijnym stole, a w roku 2007 samych szczęśliwych chwil i wiary w to, że nawet najskrytsze marzenia się spełniają...
Wspaniałych Świąt, pełnych magii i zaczarowanego uroku. :P :P :P :P
Dziękuję za życzenia
są godne spełnienia
ja życzę tego samego
a oprócz tego ciepła rodzinnego,
humoru dobrego,
i w Nowym Roku-Szczęścia Wielkiego!!!
http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/69/g7.gif
W tym dniu radosnym,oczekiwanym,gdzie gasną spory,goją sie rany, zycze Ci zdrowia, zycze milosci,niech maly Jezus w sercach zagosci, szczerosci duszy,zapachu ciasta,przyjazni ktora jak milosc wzrasta, kochanej twarzy co rano budzi i wokol pelno zyczliwych ludzi. Wesolych Swiat :lol: :lol: :lol
:) A JA DZISIAJ PO........ KOLEDZIE :)
Oj, maluśki, Maluśki, Maluśki jako rękawiczka,
alboli też jakoby, kawałeczek smyczka. La....
http://i6.photobucket.com/albums/y244/mijama15/bn40.gif
:lol: Julisiu ,a co u Ciebie :?: Pozdrawiam serdecznie w drugim dniu swiat. :lol:
110/85 :lol:
Julisia :lol: :lol: ja z koleda :lol: :lol:
Hej, w Dzień Narodzenia Syna Jedynego
Ojca Przedwiecznego, Boga prawdziwego:
Wesoło śpiewajmy,
chwałę Bogu dajmy.
Hej kolęda! Kolęda!
http://www.abcgospodyni.pl/bozenarodzenie.jpg
:D julisia jak tam po swietach :?: :D
Uffffffffffffff,no i juz po :!:
a co teraz bedzie lepiej nie myśleć :shock: .Nie będę narazie podawała wagi,a suwaczek zmienię po Nowym Roku,bedzie wiadomo ile ze świątecznego obżarstwa pozostało. :!:
Swięta minęły bardzo przyjemnie :D .Wczoraj miałam na obiedzie 14 osób,ale wszystko sprawnie mi poszło. :D
Moja dieta legła w gruzach,choć chleba nie brałam do ręki,no ale niestety bylo ciasto [średnie ilości] i mięsiwo [trochę więcej]którego nie mogę sobie odmówić.Czuję się jak czołg na gąsienicach,ale takie skutki obżarstwa. :oops:
Dzisiaj miałam dzień wolny więc poleniuchowaliśmy :lol: ,a jutro do pracy i do nowej walki o wagę. :lol: :lol:
Cześć julisia :D
Oj biedne my po tych świętach, same "baloniki" :P :P . Mam nadzieję, że szybko się pozbędziemy tego uczucia. Ja na wagę wchodzę dopiero gdzieś tak tydzień po nowym roku. Mam nadzieję, że wszystko dojdzie już do normy :D .
A Ty już jutro do pracy :) , to będziesz odcięta na pół dnia od lodówki :D , świetnie :P :P . Zdążysz wygłodnieć :wink: .
Pozdrawiam http://img464.imageshack.us/img464/1624/030ag1.gif