-
:) Zobaczymy dziewczynki -zobaczymy.Sama jestem ciekawa na jak dlugo opuszcze dietke. Pilnuje sie ,nie powiem i w razie czego natychmiast wracam do Montiego ,a moze wogole cos zmienie na inna ./zobaczymy . Sama jestem bardzo ciekawa .I nie powiem mam obawy . :wink: :wink: :wink: :wink: Pozdrawiam serdecznie -http://www.e-kartki.net/kartki/big/114833376285.jpg
:wink: :wink: :wink: :wink:
-
PODSTOLINKA JESZCZE RAZ SERDECZNE DZIEKI ZA ZYCZENIA I KWIATY POZDRAWIAM .ODPISALAM TEZ NA MOIM FORUM :lol: :lol: :lol:
-
Czesc Podstolinko :)
Czytam,ze wychodzisz z diety.Popieram.Osiegnelas bardzi duzo i nie mozesz przeciez cale zycie sie katowac dietami.
Najblizsze tygodnie i pewnie miesiace z pewnoscia nic w twojej figurze nie zmienia,ale pilnuj sie,bo predzej czy pozniej komorki tluszczowe zapragna wrocic do swych dawnych rozmiarow i wtedy moze byc ciezko.
Po prostu tak jak piszesz trzymaj reke na pulsie.Zycze powodzenia i sukcesu.
Calusy. :) I dzieki za slodkigo bobaska :)
-
Witaj Podstolinko :lol:
Tak długo utrzymujesz wagę i tak pieknie sie pilnujesz, ze myślę, że tzw. wyjście z diety nie będzie żadnym problemem dla Ciebie :lol: Nie wierzę, że w ramach odpuszczenia diety zucisz sie na żarełko, bo już masz pewne przyzwyczajenia i żołądek tez sie skurczył, tak więc wierzę, że wszystko będzie ok. :lol: Całuski serdeczne :lol:
-
Pozdrawiam serdecznie. Ja wróciłem do "normalności', tzn. zdarza mi się objadać. Nie wyskoczyła mi zbyt duża podwyżka wagi, ale od wczoraj jem mniej, żeby jednak nie przytyć :oops:
http://inlinethumb12.webshots.com/85...600x600Q85.jpg
-
Podstolinko wszystko bedzie dobrze-uda Ci sie ,bo jesteś mądra dziewczyną i konsekwetną w tym co robisz :D :D :!: Ja w Ciebie wierzę :D :D :!:
Kolorowych snów :D :D :!:
http://www.kwiaty.netpromotor.pl/wp-...g/kwiaty-1.jpg
-
Podstolinko dziękuje za to co u mnie napisałas!!!
Jak tylko zrobie wszystkie badania i przeswietlenia,to odrazu napiszę :!:
Miłej środy Skarbeczku :P
http://img155.imageshack.us/img155/9994/nici1py7.jpg
-
:D Witajcie dziewczynki -ja tylko musialam sprawdzic czy forum dziala . :lol: :lol: :lol:
Ciesze sie ,ze mam poparcie z Waszej strony.Sama jednak stanelam przed wielkim zadaniem .Ja juz poprostu czasem nie dzierze tego skrupulatnego wydzielania menu. Zreszta juz od jakiekos czasu czaje sie i nosze z takim zamiarem .Zaczelam tez stopniowo zmieniac swoje nawyki zywieniowe .Dotychczas wogole nie ruszalam slodkiedo.No moze poza przypadkami gdzie rzucalam sie na nie jak lwica . Gdzies od okolo /nie pamietam dokladnie /1,5 m-ca zaczelam poprostu w malenkich ,sladowych ilosciach wprowadzac i jesc. Nic sie nie dzieje.Co jeszcze zauwazylam ,ze odkad tak zaczelam z tymi slodkosciami nie mam zwariowanych ciagot do nich .Juz teraz naprawde spokojnie potrafie przejsc obok . Zaczelam tez wprowadzac inne pokarmy nie MM-nic sie nie dzieje . :!: Ale zaznaczam sa to ilosci bardzo wywazone . :!: Ale jednak je jem .Jak tylko cokolwiek zauwaze natychmiast wskakuje spowrotem wdietke.Tyle tylko ,ze moze jednak teraz odwazylabym sie ja zmienic na inna . Zobaczymy .Wszedzie czytam ,ze diety odchudzajace powinny byc stosowane okolo 3-4 m-cy. Jak jestem w bledzie to naprawde prostujcie mnie . Bo mam juz taki metlik w glowie ,ze sobie nie wyobrazacie .A poza tym bardzo przezywam to powolne rozstanie z Montim .Ale mysle ,ze nie tak bardzo na stale ,duzo rzeczy z tej dietki weszlo do mojego codziennego rytualu ,tak ze jednak nie mam co drzec szat.
Madziu - bedziesz pod moim codziennym obstrzalem wiec staraj sie kochana pamietac o moich slowach . Caluje i zycze duzo zdrowka . :lol:
[Lunko moj Ty dobry kochany duszku -widze ze Ty wiecej we mnie wierzysz niz ja w siebie -buziolki wielkie podsylam :lol:
Pantanal -u Ciebie codziennie jestem ,jestes moimi wskazowkami na zycie konsumpcyjne-pozdrawiam serdecznie :lol:
poziomeczko --masz racje -napewno nauczylam sie jesc ,a nie wsuwac wszystko jak leci :roll: -pozdrawiam serdecznie
Alibabko -nawet nie wiesz jak mi pomoglas mowiac ,ze mnie popierasz w moich postanowieniach .Caly czas mimo wszystko szmoce sie sama z soba .Ale mysle ze bedzie dobrze . pozdrawiam serdecznie :lol:
Franelciu -pozdrawiam serdecznie :lol:
Wszystkim zycze milego ,dobrego dzionka i do popoludnia pa :lol: :lol: :lol:
-
:) Mamy juz srode :!: U mnie nic sie nie zmienia :!: Ogarnia mnie leniwiec :oops:
http://a121.g.akamai.net/7/121/21164...-CHRISTINE.jpg
-
Witaj kochana podstolinko :)
Jestem pewna,ze nawyki nabyte na diecie pozostana ,tym bardziej,ze jak piszesz polubilas ja i nawet trudno Ci sie z nia rozstac. :)
Co do slodyczy-fantastycznie,ze umiesz poprzestac na malych ilosciach,bo przeciez nasz najwiekszy grzech(mam na mysli grubasow-odchudzonych czy nie) nie polega na jedzeniu,tylko na jedzeniu za duzo. :roll:
Wiec kochana tak trzymaj i uwazaj na tak zwane "okazje". :!: :!:
Caluje :) :)