-
Ty masz to co ja bym chciała mieć , waga Ci spada prawie bez wysiłku z Twojej strony 8) Faktem jest, że z pewnością i stres się do tego przyczynił ale i tak wygląda, że już dobrze poznałaś czego potrzebuje twój organizm :)
Miłej niedzieli :D
http://img471.imageshack.us/img471/9480/gbyezg8.gif
-
Siringo, powinnaś sobie zmienić odsyłacz na "Moja walka z nadmiernym chudnięciem" :lol: Ja na razie mam odwrotne problemy, powinienem zmienić tytuł wątku na "Moje zmagania z jo-jo". No, ale mam nadzieję pokonać czyhającego podstępnie wroga :twisted: , w razie potrzeby za pomocą diety mlecznej (która bardzo interesuje nasze Forumowiczki :D ) lub nawet jednodniowej głodówki. Nie powiem, żeby to podstępne jo-jo było bez mojej winy :oops: Pisze Psotula o wieczornym łakomstwie. Niestety, w tym jesteśmy niby rodzeństwo :!:
Serdecznie pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
:D Witaj Siringo popatrz jak to sie sytuacja zmienila ,najpierw walka z kilosami ,a teraz odwrotnosc sytuacji .wiesz mysle ,ze jednak ostatnie dni daly ci solidny wycisk psychiczny.Wiem jak to jest .Nie zdazylam sie otrzasnac z jednego i chwila moment i dostalam nastepnego lupnia.Chociaz wydaje mi sie ze jestem silna to jednak takie sytuacje nie pozostaja gdzies w oddali .Wyciskaja swoje pietno .A ten polpasiec to niby z czego .Organizm slaby malo odporny i wypadlo na mnie .Tak to juz jest .Najgorsze jednak jest to ze to dziadostwo trzyma tak dlugo.I pewnie jeszcze potrzyma jak sie dowiedzialam .No ale w koncu chyba zaczne sie lepiej czuc.
W sobote weszlam na wage i mam juz takie mocne ,stabilne 75 kg. Jeszcze troszeczke i ......nie moge sie juz doczekac tej upragnionej 70 .Ale jestem dobrej mysli .Mam nadzieje ,ze sie doczekam .Uzbroilam sie nawet wcierpliwosc-taka jestem zdolna :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zycze wszystkiego najlepszego na nadchodzacy tydzien i uporaj sie predko z tymi 2 kilosami .Spokojnej nocy zycze .http://www.e-kartki.net/kartki/big/116421541268.jpg
-
A MNIE PRZYBYL 1 KG :cry:
UDANEGO DNIA I TYGODNIA :)
http://www.cyberlily.com/DaylilyGall...134_3426_1.jpg
-
Siringo życzę pokoju ducha i apetytu na zdrowe żywienie. :D :D :D :D :D
Czas jest naszym najlepszym przyjacielem w trudnych chwilach i leczy najdotkliwsze rany.
Pozdrawiam i przytulam mięciutko moją chudzinkę.
Jak by nie patrzeć jeszcze mam trochę tego mięciutkiego :oops: :oops:
-
:D Witaj siringa jak przebiega odzywianie ,aby odzyskac utracone 2 kg. :?: :?: :?: To jest dopiero ewenement.Nie tak dawno staralas sie ,aby zgubic teraz zabiegasz ,aby odzyskac.A to sie porobilo. :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Zycze Ci ustabilizowania wagi i wszystkiego najlepszego .Pozdrawiam serdecznie .
http://www.gifs.ch/Blumen/blumen/ima..._bloomingA.gif
-
Witaj Siringo :lol:
Myślę, ze wraz ze spokojem ducha, wrócą utracone nadplanowo kiloski, ....życzę spokoju i dobrego nastroju, ...aż sie boje zyczyc powrotu apetytu, ale moze tak na chwilkę niech przyjdzie :wink: :lol: :lol: :lol: . Pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol:
-
witaj.
Siringa -jak Ty to robisz ,ze nie masz apetytu -tez bym tak chciała -chociaz na miesiąc.
Bo od 1400 -do 1600 -to jakos cały czas dla mnie niewiele .
Jak już jest ponadto to tyje . Nierozumiem dlaczwegp tak sie dzieje
silicą musze sie wspomagać bo paznokcie i włosy w nienajlepszym stanie .
miłego dnia
-
WIEM KOCHANIE :!: JA BYLAM I CZASEM JESTEM "NOCNY MAREK " JEDZENIOWY :!: PO WYPICIU RANO KAWY NIE MAM OCHOTY NA JEDZENIE/KAWA TO DOBRY WYPYCHACZ :!:
JEDYNIE MOJ ORGANIZM NA TYLE SIE ZMIENIL ,ZE DOMAGA SIE JEDZENIA MIEDZY 14-15 A POTEM KOLO 18-19 :!: TE NAPADY JEDZENIOWE TO MOZE COS Z BRAKIEM CUKRU :?: SAMA JUZ NIE WIEM :!:
KOLOROWYCH SNOW :)
http://images30.fotosik.pl/22/a0366ab190f3be0a.jpg
-
Siringo, dziękuję za dobrą radę, może się uda z tymi większymi śniadaniami. Serdecznie pozdrawiam :D :D :D :D :D :D :D
http://inlinethumb34.webshots.com/54...500x500Q85.jpg