witam wszystkich potrzebuje wsparcia by wytrwac w walce z nadwaga.Od miesiaca sie odchudzam ale od 3 tygodni waga stoi w miejscu a mnie juz brakuje sil pomożcie :( :wink:
Wersja do druku
witam wszystkich potrzebuje wsparcia by wytrwac w walce z nadwaga.Od miesiaca sie odchudzam ale od 3 tygodni waga stoi w miejscu a mnie juz brakuje sil pomożcie :( :wink:
3mam zaCiebie kciuki i zycze powodzenia! :)
Witaj :D
Jak już tu trafiłaś, to bądź pewna, że nie zostaniesz sama :D Dziewczyny Ci doradzą, pocieszą i pokierują na właściwe tory.
Często odwiedzaj forum i trzymaj dietę , na pewno na spadek wagi już niedługo się doczekasz :D
Pozdrawiam , trzymaj się :D
http://img292.imageshack.us/img292/7206/disney8vk0.gif
http://img292.imageshack.us/img292/5638/linnia08ew5.gif
Witaj Mimozo :D Napisz coś więcej o sobie, ile ważysz przy jakim wzroście, jaką dietę stosujesz, czy ćwiczysz.
Poczytaj tu na forum, różne diety stosujemy, też nieraz waga się zatrzymuje. Pozdrawiam serdecznie :D
Witaj :)
to zatrzymanie wagi jest bardzo denerwujące i dołujące, ale nie ma innego sposobu: trzeba to przeczekać i robić swoje z uporem godnym dorodnego osła :) organizm walczy i sprawdza kto silniejszy.Nie wiem czy dużo pijesz, jeśli nie warto wlaewać w siebie chociaż te 2 litry wody
trzymaj się cieplutko :) i nie poddawaj
bardzo dziekuje za wsparcie :D zaraz zrobilo mi sie lepiej na serc po przeczytaniu tych postow.Mam naimie Iwona odchudzam sie od 4 tygodni.Moja waga wyjsciowa
95kg,obecnie mam 90 i stoi :?: wlasnie ze ja duzo pije ale kawy i herbaty zielonej.Diete w
wymyslilam sobie sama.wiec
śniadanie:1grachamka+kawa
śniadanieII:jablko
obiad:jogurt
kolacja:1kromka chleba razowego,wedlina plasterek :oops:
to cala moja dieta pozdrawiam mimoza
:D Witaj moja kochana .a coz to za dieta. :?: :?: :?: :?: Ty sama nic nie wymyslaj tylko troche poczytaj i pomysl ,ktora by Tobie najbardziej odpowiadala.Jeszcze raz pytam co to za dieta :?: -obiad jogurt.Tak dlugo nie pociagniesz,a jak sie po jakims czasie dorwiesz do zarcia to bedziesz pochlanic co spotkasz na swojej drodze. Musisz koniecznie to natychmiast zmienic. :!: :!: :!: :!: I nie wymyslaj nic sama .Tyle jest diet ,ze napewno cos do siebie dopasujesz.Ale nie zaczynaj w ten sposob-prosze Cie. :!: :!: :!: Moze na poczatek proponuje 1000kal.,albo SB ,albo Motignaca.Wejdz w :www.klorie .net i potem w diete Montignaca ,albo tutaj w Diecie masz i 1000 kal. i rozne inne ,ale nalezy poczytac i wybrac najlepsze.Tylko prosze :NIE KATUJ SIE TO NIC NIE DA - A WRECZ PRZECIWNIE ODNIESIESZ ODWROTNY SKUTEK :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Dziewczyny poradza ,,ale PYTAJ nie dzialaj sama.Po to jestes z nami.A musze ci powiedziec ,ze wybralas bardzo dobrze.Zobaczysz jaka u nas jest fajna rodzinna atmosfera.Pozdrawiam Cie serdecznie i nie odkladaj na potem zaczij zaraz teraz natychmiast. :!: :!: :!: :!:
110/82 :D -taka jest teraz moja waga :lol:
Witaj Iwonko.
U mnie waga stoi już od kilku miesięcy. Wiem jak bardzo jest to frustrujące. W tym tygodniu postanowiłam iść do lekarza zbadać tarczycę :? Zobaczymy.
Może warto abyś też poszła, a może robisz jakiś błąd, na przykład jesz raz dziennie ...
Najważniejsze nie rezygnować :!:
Pozdrawiam Izabela.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c1a/weight.png
Cześć Mimoza
fajnie ,że jesteś ,a gdzie w twoim jadłospisie obiad :?: :shock: ile ty zjadasz 500 kal :shock: :shock: Myślę ,że to bardzo niedobrze,kalorii musi być 1000 ,bo tak spowolnisz metabolizm ,że nic nie bedziesz jadła i nie schudniesz.Nasze ciałko ma to do siebie,że broni sie bardzo ,żeby tłuszczyku nie stracić.Poczytaj posty ,tam jest dużo dobrych rad.Każdy sam sobie wybiera diete,ale warto skorzystać z rad dziewczyn,dużo wiedzą.
A waga stoi :?: to normalne,organizm przestawia się,musisz to przetwać ,ale nie na takiej ilości.Głodówki nie są dobre.Czytaj nas a napewno ci sie uda jak każdej tutaj.Jest lepiej albo gorzej ,ale bardzo fajnie. :roll:
pozdrawiam :D
Cześć Mimoza
fajnie ,że jesteś ,a gdzie w twoim jadłospisie obiad :?: :shock: ile ty zjadasz 500 kal :shock: :shock: Myślę ,że to bardzo niedobrze,kalorii musi być 1000 ,bo tak spowolnisz metabolizm ,że nic nie bedziesz jadła i nie schudniesz.Nasze ciałko ma to do siebie,że broni sie bardzo ,żeby tłuszczyku nie stracić.Poczytaj posty ,tam jest dużo dobrych rad.Każdy sam sobie wybiera diete,ale warto skorzystać z rad dziewczyn,dużo wiedzą.
A waga stoi :?: to normalne,organizm przestawia się,musisz to przetwać ,ale nie na takiej ilości.Głodówki nie są dobre.Czytaj nas a napewno ci sie uda jak każdej tutaj.Jest lepiej albo gorzej ,ale bardzo fajnie. :roll: Pozczytaj wątek Siringi,zaczynała z tej wagi co ty ,ładnie jej poszło :D
pozdrawiam :D
Cześć Iwonka!!! :D :D :D
Czy już poczytałaś o dietach, ale o takich długoterminowych? :) :)
Najprawdopodobniej przestałaś chudnąć, bo twój organizm zorientował się, że zmierzasz go zagłodzić i broni się "odkładając" na później wszystko, co się da. Nie walcz z nim, bo oboje się męczycie, a przy małej podaży białka Twórj organizm będzie spalał białko mięśniowe, a tego nie chcemy. :wink:
Nie możez jeść poniżej 1000 kcal dziennie, no i musisz dbać o zbilanowanie składników odżywczych diety. Czy nam się to podoba, czy nie, to tłuszcz w diecie jest niezbędny dla utrzymania dobrego stanu skóry i włosów.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki - na pewno Ci się uda :D :D :D
:lol: Witaj Iwonko :lol: to dobrze ze nas znalazlas :lol: ale sama obecnosc ci nie da :wink:
Musisz znalezc troche czasu i poczytac co pisza dziewczyny :lol: poszukac diety najwygodniejszej dla siebie, bo to co jesz jak sama widzisz doprowadzilo do spowolnienia metabolizmu :cry:
Musisz pamietac zeby przede wszystkim sobie nie szkodzic :lol:
Pozdrawiam :lol: :lol:
Powodzenia mamo :D:D
Mimoza,Zlosnica :D Super odchudzanie rodzinne :wink: Trzymam za Was kciuki! :D :D :D
Mimozo, zapraszam na skorzystanie z rad moich i moich korespondentek na wątku, do którego link jest w stopce poniżej (Moje rady i zwierzenia). Pozdrawiam :lol:
:lol: Mimoza gdzie sie zawieruszylas :lol:
bardzo was przepraszam ale stale czasu mi brakuje zeby spedzac go przy komputerze.postaram sie czesciej tu zagladac schudlam ta waga wreszcie sie ruszyla co mnie cieszy ogromnie.Dziekuje za wsparcie jestescie kochani papatki
Super Mimozo, teraz już pewnie będzie pomaleńku spadać. Twoja dietka jest bardzo restrykcyjna, no i chyba za uboga.Życzę ci powodzenia.
wtam was wszystkich nadal walcze z moja nadwaga i waga sie ruszyla ale mam przeczucie ze teraz znowu staniei do wiosny nie schudne :( Ale juz pare osob zauwazylo ze mam mniej kilogramow ,a to cieszy niesamowicie.Mam duzo trudnych dni gdzie chce to zucic w diably nie umiem wam powiedziec czy wytrwam tak dalej.pozdrowionka :D :D
Powinnaś jednak pomyśleć o jakiejś konkretnej diecie. Taka restrykcyjna jest szybka ale obawiam sie , że potem możesz się rzucić na jedzenie.
Pozdrawiam Cię , trzymaj się mimoza :D
http://img258.imageshack.us/img258/690/media7kg2.gif
Witaj mimoza .Doskonale wiem co czujesz. pomyśl jednak ile dni pracowałyśmy na nasze sadełko więc dajmy sobie chociaż połowę tego na jego zrzucenie.. Gubisz przy wsparciu córki a to już większa szansa na sukces. przecież nie można zawieść dziecka :D Tak jak dziewczyny piszą przeanalizuj dietę.Długo trzy takich restrykcjach nie wytrzymasz. Pozdrowionka
mysle ze dam rade bo musze masz racje dziecka zawiesc nie mozna ale i siebie tez nie bo okarze sie ze jestem mieczakiem :D a tak nie jest.zeby ta waga chciala spadac szybciej bylo by dobrze ale i tak troszke zrzucilam i jestem z siebie dumna jak nie wiem co 8) pozdrowionka dla wszystkich i caluski
Witam wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!
Dopadla mnie grypa i polozyla na lopatki teraz walcze z nia i dieta.Pozdrawiam i zycze zdrowka. :cry:
Dużo zdrowia życzę.Zwalczaj choróbsko. ale uważaj z dieta w chorobie nie powinna być tak restrykcyjna jak pisałaś wcześniej.
Witaj Mimoza !
Posluchaj starej odchudzaczki : dieta musi byc zmiana stylu odzywiania na cale zycie , tego co ty jesz nie da sie dlugo pociagnac , bo twoj organizm ci na to nie pozwoli. Radze kupic sobie szybko jakis suplement diety na wlosy : skrzyp polny, silice , cokolwiek , bo potem ciezko to zatrzymac, wlos wypada kilka mieisecy po obumarciu cebulki , wiec jak juz zaczna leciec to po ptakach a na nowe trzeba dlugo czekac. Polecam tez zaczac od diety 1500 kcal z powolnym przejsciem na 1000 w miare gubienia kiloskow , z tego co teraz jesz juz nie ma jak zejsc , wiec jak twoja przemiana materi sie do tego dostosuje bedzie klopot . Kolejna sprawa : tluszcze sa niezbedne do zycia !! Trzeba tylko wybierac te najzdrowsze np: maslo lub oliwe z oliwek .
Ale najwazniejsze jest to aby dieta byla smaczna , kolorowa i urozmaicona smakowo , wszystkie zmysly musza sie najesc !!
Pozdrawiam i zycze zdrowka !!
przeczytała twój jadłospis........no nie, tak nie można. Jogurt na obiad? Podstawowa zasadza odchudzających sie to JEŚĆ jeść a nie głodzić....bo na jedzeniu można długo, a przy głodzeniu tylko ciut - Siba wyłozyła wszystko pięknie i :) lepiej się nie da, tylko zastosować.
zdrowia zyczę, grypaka przyjemna nie jest
dzieki wam za wsparcie,ja naprawde sie nie glodze obiad zjadam o 17-18bo tak wracam z pracy zjadam te 1000kalorii ktore sa wymagane naprawde dziewczyny.W niedziele obiad mam o normalnej porze a kolacje 17-18to moj ostatni posilek.Gdybym naprawde jadla tak malo to przez1.5miesiaca wazyla bym duzo mniej a ja wlcze z ta niespadajaca waga.Jedyna rzecza ktorej nie robie to nie cwicze ale to z przyczyn zdrowotnych mam zakaz,ewentualnie rowerek i nic wiecej.Jem nabial bardzo duzo tego,rogalika z maselkiem,warzywa,mieso gotowane,otreby,zupynie jadam chleba tylko razowca i ziemniakow ,makaronow i nie uzywam zasmazek i maki oraz cukru.wiec chyba nie jest tak zle.Pije wode mineralna,herbate zielona i czarna,kawe z mlekiem0.5%.Acha jeszcze biore tabletki z ananasa .Ocencie same czy tak moze byc.pozdrowionka :) :D
Idelanie. Jeszcze trzeba dołożyć jakiś spacerek ..godiznka dziennie? Joga? :D :) KIlka skłonów czy chociażby same rozciaganko ;)
I te podjadanko nocne :P
Jest dobrze ;)
Wtam Was dziewczynki!!!!!!!!!!
Nie mam grypy tylko zapalenie krtani cos strasznego i duszacy cie bez przerwy kaszel uniemozliwiajacy zasniecie szok w trampkach.Jestem bardzo zmeczona ta choroba i nie wspomne o diecie nia tez.Pozdrowionka i caluski dla wszystkich walczacych. :D :D :D :lol:
Witaj ! :D
No nie jest tak zle, bo to co napisalas na poczatku swojego wateczku wygladalo na bardzo drastyczne odchudzanko :D
Co do tabletek na wlosy to mimo wszystko polecam, bo jakos tak sie dzieje , ze zle znosza nawet bardzo spokojne chudniecie, kiedys bylam na Montim, jadlam 1500 kcal, chudlam pomalu , a mimo to jak zaczelam liniec , to az poszlam do doktora, bo mialam juz obled w oczach , ze mi wzystko wyjdzie . Obcielam sie wtedy na zapalke , zeby nie widziec przy kazdym myciu tych klebow zapychajacych odplyw wanny. Odrosly , ale teraz przed kazdym odchudzaniem , juz na tydzien przed zaczynam brac skrzyp polny z witaminami , troche leca mimo wszystko, ale nie ma takiego koszmaru jak wtedy .
Pozdrawiam !
Witam wszystkich serdecznie!!!!!!!!!!!
Moja choroba to koszmar ktory nie chce sie skonczyc.Waga stoi jak glupia a ja musze brac jeszcze sterydy to nigdy nie schudne mam dola ale chyba to skoncze bo nie ma sensu tak sie meczyc bez widocznych efektow.pozdrowionka........3mam kciuki za wytrwale
Mimoza, wytrzymaj jeszcze troszkę. Przewalcz chorobę a wtedy łatwiej z odchudzaniem będzie. Wiosną też inny humor inne nastroje.
nic nie musisz! a juz na pewno brać sterydy. Chorowanie do przyjemności nie należy, kaszel może wymęczyć.....a z chudnięciem niestety też lekko nie ma. Chciałoby się szybciutko i bez bólu.ale szybko i przyjemnie to tylko nabiera się ciałka :) w drugą strone trzeba powoli - trwalsze i zdrowe. Mówisz ,że się męczysz.. czym tkwi problem? W tym, że jesteś głodna czy że nie jesz czego chcesz i kiedy chcesz? na to pierwsze mozna zaradzić odpowiednim jadłospisem, drugie przeczekać.z czasem jest znacznie lżej.....
trzymaj sie się :) jak wyzdrowiejesz będzie lżej, a jak waga wreszcie ruszy - radośniej
:lol: Pozdrawiam Cie serdecznie ,zycze duzo zdrowka ,dobrego dietkowania i gubienia zbednych kiloskow.Obie wiemy jak z tym trudno walczyc,ale pomeczymy sie troche i efekty napewno beda.Tego zycze i tobie i sobie :lol: :lol: :lol:
110/82 :oops: :oops: :oops: :oops:
dziewczyny jestescie kochane dziekuje za wsparcie i takie mile slowa ,az zrobilo mi sie lzej na duszy.Mysle sobie moze robie cos zle ze ta waga stoi jak zakleta to mnie przeraza.Jutro koncze sterydy moze bedzie lepiej bo teraz jestem strasznie glodna az mi robi sie niedobrze ale wiem ze to minie taki efekt jest dzieki sterydom.pozdrawiam
Droga Iwonko!
Dlaczego bierzesz sterydy?
Jesteś alergikiem?
A na zapalenie krtani najlepiej działa nic nie mówienie i inhalacje z soli.
Ja niestety zapalenie krtani zawsze kończę antybiotykiem, ale dlatego że pracuję głosem
i nie mogę nie mówić. Z odchudzania nie rezygnuj . Nigdy.
Witam,
Jestem stałą obserwatorką diety.pl oraz czytelniczką forum.
Jak każda z Was odchudzam się bezprzerwy i co roku ubranie o numer większe.
Po tej zimie to samo. Drugi tydzień walczę- zastosowałam dietę 100-1200 kal.
Jest mi troche lżej ale waga ani drgnie.
Może coś się ruszy na koniec tygodnia.
Czasami brakuje mi już sił.
Może przy waszym wsparciu będzie mi łatwiej. Nie mam niestety nikogo z kim
mogłabym podzielić się swoimi rozterkami. Moi Panowie/syn imąż/ twierdzą,że
przesadzam.
Do czerwca chciałabym zgubić 8kg. Czy się uda?
Pozdrawiam i życzę cierpliwości Wam i sobie
witam!!!!!!!!!!!
dawno mnie nie bylo,ale nie wytrzymalam i przerwalam diete ale kilogramy powracaja brakuje mi silnej woli i nie wiem czego.stchurzylam sorrki :oops: i poddalam sie
Witaj mimoza
Wredne kilogramy tak łatwo wracają ......Ja znowu zaczęłam dietę, teżmiałam grypę i został mi taki okropny kaszel, jeszcze się z nim męczę :? 8) W czasie choroby nie trzymałam diety, po prostu mi nie bardzo zależało. Nie przybyło mi jednak kilogramów, bo prawie nie jadłam . Teraz jednak próbuje znowu się odchudzać, nie wiem jak mi to pójdzie, bo ciężko mi wrócić do diety, przez te kilka dni przyzwyczaiłam się do innego jedzenia :?
Chcę jednak dalej chudnąć. Teraz jest wiosna, zaczyna się powoli zrzucać zimowe ciuchy i wiem, że chcę wyglądać lepiej niż w zeszłym roku.
Mimoza wróć do diety, warto się jeszcze pomęczyć , ja stawiam na ćwiczenia , to musi pomóc 8)
Pozdrawiam Cię serdecznie :D
http://img213.imageshack.us/img213/783/0101yg6.gif
Witam wszystkich troszke mnie nie bylo poniewz mialam awarie kompa.Nadal trzymam diete ale kilogramy stoja to juz 2 miechy jak na niej jestem powiem szczerze jestem juz zmeczona dieta i moim przeziebieniem ktore trwa 1miesiac i znowu biore antybiotyk szlak mnie trafia bo nie przechodzi.a co u was slychac wiosna sie zbliza i chce sie zyc wiec bedzie nam łatwiej tak sadze.pozdrowionka 3majcie sie cieplutko. :D :D