Witaj Aguś :D :D :D Widzę,że borykasz się trzymam kciuki przyj do przodu jak to napisała
Poziomka-niech wszystkim szczęki poopadają :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzięki za ciepłe słowa i pamięć
Wersja do druku
Witaj Aguś :D :D :D Widzę,że borykasz się trzymam kciuki przyj do przodu jak to napisała
Poziomka-niech wszystkim szczęki poopadają :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzięki za ciepłe słowa i pamięć
U mnie w domku jeden kaputer ,ale tylko 2 chetnych jak kiedys byly 3 osoby to juz bylo gorzej :roll:
Pozdrawiam serdecxnie :)
http://foto.m.onet.pl/_m/3d69e02b392...4b,14,19,0.jpg
piękny kwiatek dla pięknej kobiety
http://x.garnek.pl/ga4264/50c4592d32...a3/1081895.jpg
Agaa, no cóż problemy gnębią nas wciąż. Ale weź się w garść. WYwal czekoladki , ciastka i ciasto. ZApomnij, niech przestaną Cię obchodzić. Pomogą na chwilę, przetrwasz , a potem co jesteś wkurzona,że je zjadłaś.Pozdrawiam serdecznie. :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Pozdrowienia :D :D :D Zapraszam na spacer - u nas piękna pogoda :D
polecam masaż brzucha falami morskimi
http://x.garnek.pl/ga7151/229e8c0c2c...a3/1445474.jpg
Tak Agga jechałam przez Twoje miasto i tak mocno myślałam o Tobie ,którymi ulicami chodzisz ,a ten balkon to Twoj ,a może tamten ogródek?????,a najbardziej mi zazdrość była jak pomyślałam że te bieszady to masz w zasięgu ręki ,jak jeżdżę do Folusza k/Jasła
to tam też są śliczne góry i potoczki i pstrągi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,a tego dnia było tak ślicznie i ciepło ......................ale nic straconego pewnie pojadę tam już za ....rok to herbatka aktualna :lol: :lol: :lol: :lol:
Mam nadzieję że nastrój u ciebie lepszy,dziewczyny widzę że robią co mogą abyś nabrała siły i wiary w siebie!!!!!!!
Pozdrawiam i trzymaj się
Bieszczady, można pomarzyć :D
Pozdrawiam i czekamy na ciebie :D :D :D :D :D
MIŁEJ MAJÓWKI 8) :D :wink:
Cześć dziewczynki :D witajcie po dłuższej przerwie 8) Dzięki za wsparcie i mobilizację do dalszej walki. Dietetycznie u mnie nie jest ( i to od dłuższego czasu ) :oops: jednak trzymam sie w ryzach i nie przejadam, ogólnie apetyt u mnie zmalał ( czy to ma związek z wiosną :?: ) i efekt jest taki - 2 kg :D :D :D , ćwiczeń nie uprawiam za to jeżdżę w miarę często na rowerze - nogi i bioderka zgrabnieją :P gorzej jest z moją oponką :roll:
Chociaż Bieszczady mam w zasięgu ręki (ok 50 km), to rzadko je odwiedzam, taki mały przedsmak gór mam blisko domu. terytorialnie mieszkam w mieście, a tak naprawdę czuję się jak na wsi, jedynie ruchliwa droga burzy ,,wiejską" ciszę.
Pozdrawiam wekendowo