-
Na zewnątrz deszcz , a u mnie słonko.
Znów nieśmiało przesunęłam suwaczek .
Już jest 98 kg , aż się boję zapeszać .
Flex masz rację co do ćwiczeń - wczoraj już było lepiej : trochę poskakałam na skakance i zaczynam ćwiczyć mięśnie brzucha. Było trochę nożyc , trochę półbrzuszków i trochę hula hop. Mięśnie mam słabe i to bardzo. :x :x :x :x :x
Muszę ćwiczyć brzuch bo po zgubieniu 16 kilosków zrobił się beznadziejny.
Urszulko oby Twoje życzenie się spełniło - Dziękuję .
Do tego niestety jeszcze bardzo daleka droga - ale nie mówię że nie jest możliwa.
Samorodku U mnie również różnie bywa z dietką . Fakt staram się za bardzo nie odpuszczać . Wiem że wpadniecie z kontrolą i będzie wstyd.
Dorisku dzięki za gratulacje . Śledzę twoje osiągnięcia regularnie i aż mi się gęba śmieje jak widzę jak twój ślimak zasuwa do przodu.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale się rozpisałam .
Wszystkim życzę udanego dnia ( oczywiście dietkowego )
http://www.perelki.malach.org/wp-con...5_pure_sun.jpg
Oby wszystkim świeciło słońce.
-
Popatrz, jak niemożliwe, staje się możliwym :D !!!
Tak trzymaj a za niedługo, dosłownie za ciut, ciut będziesz lekka jak......:
http://img375.imageshack.us/img375/8093/112231ou8.jpg
pozdrawiam serdecznie :lol:
-
:lol: Zazdraszczam.Ubytku wagi :lol:
Moja tam nic, a nic :roll: i wcale jej się nie dziwię :wink:
-
-
jak spada waga to czlowiek tak sie cieszy. Bardzo przyjemne uczucie, Oby takich chwil było jak najwięcej. Pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
-
Witam!!!!![/color]
Jak tam dziś :?: :?: :?:
Słoneczko :?: :?: :?:
Pozdrawiam[/size]
-
Gratuluję :D :D :D U mnie zastój :(
-
tdk Gratuluję tych dwóch cyferek, ale przede wszystkim jestem pełna podziwu, że nie zniechęciłas sie przez te tygodnie, gdy waga nie spadała. Teraz, to już idziemy łeb w łeb (kilogram w kilogram?).
-