Witam serdecznie.
Mam 40 lat ( no prawie 41)
Od jakiegoś czasu śledzę wasze poczynania i jestem pod wielkim wrażeniem.
Myślałam że na temat odchudzania wiem dużo , ale po tym co przeczytałam u was to chyba raczkuję.
Moja waga wiele razy szalała , potrafiłam schudnąć 30 kg a potem jo jo i to z nadwyżką ( znacie to ).
W sierpniu rzuciłam palenie i w ten sposób dorzuciłam sobie ok. 12 kg balastu.
Mam już dość bycia grubasem ,muszę coś z sobą zrobić bo inaczej wysiądzie mi serducho .
Od 2 stycznia rozpoczęłam dietę , ale zbyt ubogą , owszem schudłam w 12kg , ale za to teraz waga od 3 tygodni stoi , a nawet 2 kg do przodu pomimo diety.
Wiem już że to nic na szybko , nic na siłę tylko wolno a z głową. Ja to wszystko wiem gorzej z realizacją .
Od wczoraj staram się dużo pić wody,oczywiście jedzonko też skromne , ale staram się jeść 5 posiłków ( uczę się od was).
Proszę napiszcie mi czy można pić kawę ?
PROSZę POMóżCIE
Pozdrawiam gorąco .
Zakładki