-
Wszyscy zakupimy krokomierze :roll: W sumie przydałoby się takie cudo ale nie wiem czy będę to zapinać za pasek. W pracy na pewno nie, a czy będę pamiętać w domu :roll:
Ale urządzenie na pewno przydatne :D
Bożenko, dasz rade zrobić wystarczającą liczbę kroków. To ile dziennie musi być? 10000 kroków? pozdrowienia :D
-
Hej. Życzę miłej,słonecznej niedzieli.Pozdrawiam :lol:
-
Pozdrawiam!!
krokomierz.... nazwa dziwna hihihi... ale może warto przemyslec sprawę???
-
Dziewczyny! dobrze, że mi przypomniałyście o krokomierzu ( juz daję sobie na jutro przypomnienie do telefonu). Przez ten zwariowany weeken całkiem o nim zapomniałam - Jutro idę kupic (najdalej pojutrze). Musze szwagrowi kupic żelazko (na nowe mieszkanie - tak sobie wymyślili) to i krokomierz kupię.
Jak dobrze,ze was mam .......
Dzięki za przypomnienie, BUZIOLE
A tak nawiasem mówiąc - to ile kroków mam dziennie zrobic???????????
-
http://img233.imageshack.us/img233/2238/heyuj7.gif
[URL=http://g.imageshack.us/g.php?h=233&i=heyuj7.gif]http://img233.imageshack.us/img233/2...26d715ee96.jpg[/URL
Trochę zabiegana jestem ostatnio. Po wczorajszym dniu ledwo żyję.Zwiedziłam miasto wzdłuż i wszerz.Miałam trochę spraw urzędowych ,dodatkowo musiałam z dzieckiem zwiedzić wszystkie markety budowlane.Szykuje się nam remont - więc mała musiała sama osobiście wszystko sobie wybrać.Nachodziłam się trochę - ale udadało się nam za pierwszym razem wybrać regał,tapetę,wykładzinę,żyrandol,nawet lampkę na biurko.Wyszłam z domu ok 10 -wróciłam o 16 -a tam niespodzianka - niezapowiedziany gość ,akurat wtedy jak jedyne na co miałam ochotę to chwilę odsapnąć.Cóż robić gość w dom - Bóg w dom,tradycji stało się zadość.Niestety dietkowaniu to nie służyło.W weekend też dałam plamę.W sobotę zaliczyłam z dziećmi festyn -skusiła mnie pyszna wojskowa grochówa (2 miseczki).Niedziela wieczorny wypad na kolorowe fontanny-też bez grzeszków się nie obeszło w postaci loda,popkornu i waty cukrowej.Dorównałam dzielnie moim dzieciom-tylko one chudzinki -a mama monstrum.I pewnie szybko to się nie zmieni jak nie wezmę się w garść.Gdzie się podziała moja silna wola :?: :!: :!: A może nigdy jej nie było :?: :?: :?:
trochę wody dla ochłody :arrow: :arrow: :arrow: http://img205.imageshack.us/img205/6628/fontannack4.jpg
http://img205.imageshack.us/img205/6...916586947c.jpg
Co do krokomierza - nie lubię tego urządzenia.Wczoraj nadreptałam się naprawdę solidnie i wyszło że zrobiłam tylko 6 000 kroków.Żeby zrobić wymagane 10 000 musiałabym chyba chodzić na piechotę do pracy i z powrotem nierealne :!: :!: :!: Zajełoby mi to conajmniej 1.5 godz w jedną stronę.
-
Ależ Bożenko, ważysz tylko 79, nie jest to aż tak dużo żeby źle wyglądać. A najgorzej psuje wygląd kwaśna mina :D Pozdrowienia :D
-
Dziękuję za ochłodę
krokomierz hmmm.... a ile to kosztuje i gdzie sie kupuje, pewnie w internecie
ale wiedziałabym ile przedreptałam, nie tylko czasowo, ale i krokowo
świetny pomysł
-
Pozdrawiam i buziaki...
A to chyba prototyp krokomierza :D:D:D
http://images26.fotosik.pl/169/c8e721a587e9a2a2.jpg
-
widze ze rozprawiacie nad krokomierzem :idea: no coz mam to juz poza soba :D nie lubie tego urzadzenia,nie dosc ze caly czas trzeba o nim pamietac, to jeszcze spada przy wykonywaniu czynnosci :lol: no i czasami przycisnie sie guziczek, ktory wszystko kasuje :?
ale nie odradzam, moze polubicie :D :D
http://media.fabulously40.com/images/digg4.jpg
-
Bozenka dzięki za wode na ochłode :lol: dzis mi sie przydała ,bo pracowałam przy sianie u teściowej. Było bardzo gorąco ,a pomóc trzeba bo biore mleko od niej.trochę wypociłam się ale na kolacje zgrzeszyłam bułeczką :oops: Toshi Cie pociesza ze nie jest tak żle,ze 79 to nie tak dużo ale ja wiem sama po sobie ,gdy miałam wage 78 to nosiłam rozmiar 44-46 a Ty jaki rozmiar nosisz :roll: pozdrawiam :lol: :lol: