Strona 26 z 43 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 424

Wątek: Dietka lekka, łatwa i przyjemna

  1. #251
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ten wątek dużo bardziej pasuje do mojego obecnego sposobu odżywiania i dlatego wugrzebuję go z 10 strony i nieco odświeżam.

    Wakacje płyną sobie przyjemnie i leniwie, stale coś się dzieje, trochę pracyję, trochę odpoczywam.

    Kibicuję wszystkim odchudzającym się intensywnie właśnie teraz, zbieram siły i doświadczenia na jesień.
    Waga stoi i to też jest powód do zadowolenia.

  2. #252
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    byłam tu i tam -i dalej nie wiem dlaczego zrezygnowałas z owocowo-
    warzywnej diety ???

  3. #253
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    No co sie z Tobą dzieje ,dwie diety prowadzisz i nie masz czasu wpaśc i pochwalic sie co dalej? Czekamy.

  4. #254
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzięki Krysialku za pamięć, nic tu nie piszę, bo trudno chwalić się dietą winno-piwno-lodową.

    Ciągle jakieś ksiuty, spotkania po latach, narzekania na chłopów i jak tu się odchudzać.Ale w czwartek żegnam ostatnią towarzyszkę doli i zacznę nad sobą pracować.

    Na razie planuję teoretycznie i cieszę się wakacjami.

  5. #255
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    No wreszcie -witaj
    Masz racje cieżko jest utrzymac to co sie zdobyło do tej pory a co dopiero schudnać
    Ja od pół roku walcze z nabranymi 2 ma kilogramami ,a i już prawie sie udało
    ale znowu przytyłam
    Dzisiaj na wszystkie możliwe sposoby liczyłam no i 2000 wyszło ,
    a tak mało zjadłam .Wlazłam na dzienniki kalorii
    Jakie te liczby są niesprawiedliwe
    Po wczorajszym spotkaniu został mi kawałek sernika -i tak długo chodziłam do lodówki
    aż skończyłam --a te głupie lody mąż wyciągnął -bo taka nudna niedziela
    Jejku jednak dni powszednie lepsze -chyba lepiej sobie radze i więcej sie ruszam
    a dzisiaj tylko -do kuchni i spowrotem

  6. #256
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Chyba już wypoczęłaś -wiec od wtorku nowe zmagania
    Ja chyba zaczne norwega --może tym razem sie uda

  7. #257
    Guest

    Domyślnie

    WIATJ SERDECZNIE.......... AHH TE SPOTKANIE TOWARZYSKIE ZAWSZE WTEDY JEST NAJCIĘŻEJ U MNIE TAK BYŁO ZE ZJAZDAMI RODZINNYMI.......... ALE DAŁAM SOBIE RADĘ......... POPROSTU JEM BARDZO POWOLI ŻEBY W TYM CZASIE CIOTKA NIE DAŁA RADY MI NALOZYĆ JAKIEGOŚ SCHABA CZY CZEGOŚ W TYM RODZAJU ALE WIADOMO NIE ZAWSZE SKUTKUJE WIADOMO DO TEGO SĄ SŁODYCZE WINO ITP. NIESTETY MUSIMY SOBIE RADZIĆ I NIE PRZEJMOWAĆ SIĘ TYLKO WALCZYĆ O SWOJĄ WAGĘ POZDRAWIAM

  8. #258
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzięki za odwiedziny.

    Dzisiaj dietetycznie całkiem do przyjęcia, nawet zostawiłam sobie ewentualną rezerwę na wieczór. Najgorze te napoje wyskokowe. Najpierw ma się opory tylko przed pierwszą szklaneczką, a potem reszta jakoś idzie bez oporu. Na dodatek w miarę popijania rośnie apetyk i po kilku szklaneczkach je się już wszystko w ilościach astronomicznych.

    Oby przetrwć jutro , a potem okazje się kończą. Ale po trwającej półtora miesiąca imprezie ma się już ochotę na kawałech normalnej, zwyczajnej monotonii.

    Dzisiaj zmobilizowałam się rowerowo i ledwo siedzę bo pupa odwykła od siodełka i boli.Ale przetrzymam to i mam nadzieję, że jutro o 7.00 też będę tak zmobilizowana jak dziś.

    Pozdrawiam wszystkie siostrzyczki z bractwa odchudzaczek i życzę wytwałości na zjazdach rodzinnych i przy troskliwym mężu.

  9. #259
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aganko, witaj :P

    Dzięki za wizytkę u mnie i za to, że jeszcze mnie pamiętasz
    Tak zwykle bywa, że jestem wszędzie słabo zapamiętywalna, więc tym bardziej jest to dla mnie miłe :P :P :P

    Co do tych solanek, to to nie jest leżenie, a intensywny ruch w wodzie.
    Chodzę tam co poniedziałek na 21.00 - basen, we środę i piątek na 20.00 na salę.
    Nie mam teraz ulotki pod ręką, ale później podeślę ci nr komórki i emalię do Marii.
    Z tym, że to kosztuje - 300,- zł/ miesiąc.
    Ostatnio wkurzyłam się, że ciągle wszystko idzie na dom, do gara itd a ja nic dla siebie nie mam. No to teraz mam :P

    Papatki, paaaaaaaaaaa

  10. #260
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witam
    Wiem jak to jest z napojami zwłaszcza w towarzystwie -
    najgorsze ,ze one niby mało kaloryczne ale tuczące .
    Ja dzisiaj winko półwytrawne sobie kupiłam --no bo ile można wytrzymac
    w ascezie . Miałam zacząc norwega --ale jak zaczęłam jeśc jajka
    to trzydniową norme dzisiaj zjadłam
    dobranoc

Strona 26 z 43 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •