Strona 27 z 43 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 424

Wątek: Dietka lekka, łatwa i przyjemna

  1. #261
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ SERDECZNIE : PEDAŁUJ JAK NAJWIECEJ ŻYCZĘ MNÓSTWA ZAPAŁU

  2. #262
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Pozdrowionka Aganko --bo musze pilnie wyjechac
    Moze nie potrwa to długo

  3. #263
    Guest

    Domyślnie

    JA RÓWNIEŻ POZDRAWIAM

  4. #264
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie



    pozdrawiam cieplutko, widzę ze dzielnie walczysz - nie ma to jak silna wola

  5. #265
    Guest

    Domyślnie

    WRACAJ I PISZ JAK CI IDZIE

  6. #266
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    AGANKO,

    serdeczności :P :P :P

    A, jak tam rowerkowanie
    Wróciłaś już do niego, czy jeszcze nie?

    A tu Ci daję namiar na te "solanki" w szpitalu reumatologicznym
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - tą Olę, co schudła 50 kg w rok widziałam na własne oczy w miniony piątek,
    telefon do mgr Marii Fall-Ławryniuk - szefowej tego zamieszania 501-77-25-94

    Papatk
    i

  7. #267
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Bardzo dziękuję wszystkim za wizyty.
    Rzadko tu bywam, bo tym razem komputer odmawia współpracy, chyba się nie obraził za zaniedbywanie???

    Po prostu przez kilka dni co ja do netu to on na wieszak.Trochę go podleszyłam ,trochę poprosiłam i dzisiaj łaskawie mnie wpuścił.

    Jadeitko
    dzięki za namiary, być może wykorzystam je jesienią lub zimą, chociaż w tych godzinach to ja jestem w stanie już tylko sączyć winko przy ksiązce lub telewizorku.Musiałabym znaleźć sobie coś przed połudziem. Ale przykład Oli jest bardzo zachęcający.

    Ruda
    jak Ty się wreszcie odezwałaś, to ja Cię teraz nie mogę zniechęcać jakimś brakiem dyscypliny i rozpustą dietetyczną.Biorę się do roboty na poważnie.

    Od niedzieli jeżdżę regularnie co rano przez półtorej godziny ( dwa dni!!) i mam nadzieję, że tak pozostanie, o ile pogoda nie nawali.
    Zrezygnowałam z napojów wyskokowych, ograniczyłam radykalnie skoncentrowane węglowodany i czekam na sukces.

    Latwo nie jest, bo po wizytach różnych przyjezdnych zaczęły się wizyty tubylców.Są rownie przyjemne. I jak tu się odchudzać....

    Ale przecież wakacje są od przyjemności.

    Krysialku
    mam nadzieję, że nie dajesz zrobić z siebie niewolnicy i zachowujesz godność osobistą krzątając się koło mamy. Bo pogody ducha chyba Ci nie brakuję.

    Justyna
    dzięki za życzenia i utrzymywanie mojego wątku w okolicach podium.

    Serdeczne pozdrowienia idę polatać po kątach.

  8. #268
    Guest

    Domyślnie

    RZECZYWIŚCIE W WAKACJE JEST SIĘ TRUDNO ODCHUDZAC ZALEŻY OD OSOBY MI TO NAJLEPIEJ W WAKACJE WYSZŁO W ZESZŁYM ROKU ŻLE MI SIĘ POD TYM WZGLĘDEM KOJARZY WIOSNA(CHOROBA I LEKI. LEKI I TYCIE PRZEZ HORMONY) TOBIE NA PEWNO SIĘ UDA A WĄTEK MUSIAŁAM ODWIEDZAĆ INACZEJ NIE WYPADA

  9. #269
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    DZięki za odwiedziny.
    Justyna
    rzeczywiście choroba to trudny czas,najlepiej o tym po prostu jak najszybciej zapomnieć.

    Dzisiejszy dzień bardzo przyjemny,choć na pewno nie modelowy żywieniowo.Nie będę nawet wymieniać tego co zjadłam, bo będę miała koszmary nocne na samo wspomnienie takiej listy.

    Ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności jutro jest nowy dzień i będę mogła zabłysnąć przykładem.Przynajmniej taki mam dziś plan.
    Tego co robiłam dziś już i tak nie zmienię, więc z przyjemnością pomyślę o jutrze.
    Będzie pięknie.

  10. #270
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    oj te wakacje ale jesień juz puka i będzie lżej.....lato , pomimo upałów jakos nie sprzyja walce z kilogramkami(przynajmniej dla mnie)

    rowerk codziennie w takiej ilości na pewno da rezultaty. Sama zastanawiam się nad kupieniem jakiejś machiny do ćwiczn domowych...ale póki co, starm się mniej spo
    zywać...

Strona 27 z 43 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •