Pewnie już wróciłaś (a może jeszcze nie :?: )
Nie zatrać się w porządkach :wink: , zaglądnij do nas :!:
Stęsknione buziaki :D
Wersja do druku
Pewnie już wróciłaś (a może jeszcze nie :?: )
Nie zatrać się w porządkach :wink: , zaglądnij do nas :!:
Stęsknione buziaki :D
czekamy.... czekamy.... :D
http://kartki.bizland.pl/images/imag...2f9424-026.jpg
SUPERRRRRR EXPRESOWE BUZIOLE.
Czytać będę nocką i wtedy może coś więcej skrobnę.
Pamiętam o Tobie, paaaaaaaa
AIU :D :D :D Mam nadzieję , że jutro już tu zajrzysz :wink: Dość tego :!: :D :!:
A jak zajrzysz to wpadnij do mnie na chwilkę :) Bardzo Cię zapraszam :D Bo Ty jeszcze nie wiesz ale ja mam swój wątek :wink: " Moja ścieżka..." - tu mnie znajdziesz :oops:
No i oczywiście czekamy na relacje z Twoich spotkań :wink: :D :wink: nawet jeśli nie są dietkowe :wink: POZDROWIENIA :D :D :D
Jupimorku! Ty schudłaś 10 kg!!!! :D :lol: :D Gratuluję!!!!! :D :D :D Jak to zrobiłaś?....SB?.....
Kochane, już po wszystkich ekscesach towarzysko-naukowych, w domu z grubsza ogarnęłam, ale jeszcze czekają mnie tak interesujące rzeczy do zrobienia, jak umycie rolet bambusowych, dokończenie mycia okien i inne rzeczy porządkowe. Remont najbrudniejszy się skończył, ale jeszcze pozostało zrobienie łazienki, położenie listew podłogowych, zamontowanie kontaktów (na razie jest jeden...) no i kupienie mebli do pokoju młodego....Ale to dopiero jak spadną z nieba pieniądze (dostanę pożyczkę w październiku....). Śpię już na górze, jak wchodzę to jest ładnie (zielone ściany, dużo wilkliny itd), ale jak leżę, to mam przed sobą widok na niezrobioną łazienkę, w której jest teraz graciarnia, no i widok na pokój Jacka, w którym oprócz podłogi (panele), ścian, kabli wiszących ze ścian i gratów remontowych nie ma nic...Aha, jest jedno okno, a drugie zafoliowane z braku funduszy..... :D Cholender, a miałam nadzieję, że będzie już wsio.... :roll: Takie życie.... :roll:
Na zjeżdzie absolwentów było ok. Chociaż na grillu w pierwszym dniu spotkania jedna koleżanka zapytała, czy jestem w ciąży... :roll: :D To bardzo interesujące pytanie, myślałam, że ją ukatrupię....Ale że nigdy za nią nie przepadałam, to zostawiłam ją w spokoju, jak śmierdzące jajko....Nawet przytyć sobie nie można, cholera jasna..... :)
Na konferencji też w porządku. Ale wiem, że muszę zapisać się na angielski, bo rozumiałam z grubsza wszystko, ale blokadę do mówienia na tematy luźne miałam bardzo dużą. Myślę o Callanie, co o tym sądzicie?......
Jeśli chodzi o odchudzanie, to.... :roll: :wink: hmmmm.....A czy ja muszę być chuda?.... :roll: :D :o :D
Witaj AIU!!!! :D :D :D :D :D
A że przytyłam 10 kg to nie zauważyłaś???? Od jakiegoś czasu mam nową wagę. I efekt jest taki ,że cały ticerek musiałam poprzesuwać o 9 kg. Tamta tak wrednie robiła mnie w konia :evil: A te 10 kilosów z 90 to była SB i był 1000. Ale długo to trwało , bo jak wiesz zapewne nie należę do konsekwentnych osób :) :) :) Pozdrawiam gorąco :D Idę myć okna :evil: :twisted:
Śniadanie: 2 kromki razowca posmarowane twarożkiem z wędliną, serem żółtym i kawałkami papryki.
Jestem najedzona, zobaczymy co będzie dalej.
U nas upały straszliwe, u Was też?....Ja już chcę wytchnienia od skwaru! Mimo, że pochmurna i nostalgiczna jesień dołuje psychicznie, ale chyba ją trochę lubię.... :wink:
Co to ja chciałam powiedzieć?.... :roll:
Aaaaa.....że odchudzam się od jutra..... :roll: :oops: :roll: :oops: :roll: :oops:
OK :D to od jutra trzymam kciuki :wink: Pozdrowki "kombinatorko" :wink: :D :wink: :D :wink:
http://4risk.net/kartki/images/1075934661wiewiorka.jpg