-
nie martw się ,wyjdziesz z choróbska..i nie zajadaj go ponad potrzebę....lepiej gotowane mięsko i warzywka niz kabanosy...ale...jak się ma chcicę...rozumiem
a podam Ci moje lekarstwo,którym przepedziłam grypsko...rewelacja...i inni teża chcą podpijać...:)
spirytus,sok z czarnej porzeczki i miód w proporcjach 1:1:1...Musi odstać 2 tygodnie i przegania najgorsze choróbska...o ile mąż do tego czasu nie wypije...:)
pozdrawiam i trzymaj się z dala od kabanosów....:)
-
:D JA TEZ JE LUBIE :!: HAHA
:D POZDRAWIAM NIEDZIELNIE I SLONECZNIE :D
http://sirmi.ic.cz/deti/64.gif
-
Pozdrawiam niedzielnie! :D :D :D
-
Kwiatuszku, masz racje witaminy musze łykac :D
Waszko, od wczoraj juz Twoja miksturka w użyciu.........dzięki :D
Misialko, z żalem pożegnalam kabanoski. Mężowi zapowiedzialam, żeby mi niedźwidzich przysług nie robił, a swoja drogą nikt mnie nie zmuszał.........ot łakomstwo :oops:
Ajaczko, Psotulko dzieki serdeczne :D
Anco, witam Cię, ta miksturka zapowiada sie calkiem ciekawie......tylko spirt kupię, resztę posiadam. Tylko prosze powiedz jaki stakańczyk, czy naparstek tego specjału wychylic za zdrowie można :?:
Od jutra mam nadzieję wrócić do normalnej diety, dziś nie chciało mi się liczyć kalorii, ale nie było tragicznie. Jestem zadowolona, bo wykorzystałam niedzielę na foliowanie :D Szeleściłam, jak mucha w ortalionie, chodziłam kilka godzin, a skóra gładka jak aksamit...a i aromaty olejkowe udrożniły zakatarzony nos :D
Od jutra też wracam do akcji Asi, jeśli mnie nie wyrzuciła :( to mnie w jakiś sposób mobilizowało, w każdym razie liczyłam skrupulatnie kalorie i do ćwiczeń przykładałam się :D
-
Filigree super dajesz sobie rade i z chorobskiem i z dieta :D :D
A co to za foliowanie stosujesz,pomaga to na cosik :?:
-
Kołysanki - utulanki
do snu ukołyszą.
Kołysanki - utulanki
otulą cię ciszą.
Noc koszyczek srebrny niesie,
a w nim niespodzianki:
gwiazdki z nieba, róg księżyca,
sen i kołysanki.
http://www.gify.nou.cz/r_mesic_soubory/me1.gif
-
Filigree? Jakimi olejkami się skrapiałaś?....Poczytałam trochę na ten temat u Misiali i też bym się chętnie pomumifikowała, ale muszę kupić folię i olejki. Leżałaś w tym, czy ćwiczyłaś?...
Fajnie, że już wygoniłaś choróbsko. Popieram czosnek i wodę z miodem i cytryną. naleweczka również brzmi apetycznie.... :D
-
UDANEGO DIETETYCZNEGO TYGODNIA ZYCZE Z TORCIKIEM MALINOWYM – TYLKO- JEDNA PORCJA: 160 KCAL.A MOŻE BYĆ MNIEJ :D
http://img.interia.pl/kobieta/nimg/kob535232.jpg
-
Dziewczyny...ja juz dzisiaj przezywam zbliżający się tłusty czwartek....może psotulka podpowie przepis na bezkaloryczne pączusie???..ha ha ha
Filigree..jak zdrówko???? Zazdroszczę Ci foliowania...ja niestety nie mogę mieć do czynienia z olejkiem cynamonowym/bo chyba o nim mówisz/...mam uczulenie niestety na tego jegomościa:)
A co do mojej naleweczki...to trzeba trochę wychylkić ,,najlepiej przed snem...tak mniej więcej 1/3 szklaneczki...:) robi się bosko....i katar znika w moment i gardło przestaje boleć....
Pozdrawiam
-
Psotulko- kusicielko..........apetyczny ten torcik :D ,przepis mam nadzieje znajde u Ciebie
a ja wklejam przepis na pączki serowe.............chyba maja mniej kalorii od samych mącznych.
Anco, dziekuje juz lepiej, a naleweczka bedzie dopiero w uzyciu za 2 tygodnie......szkoda ze nie znalam wczesniej :wink: dzięki za instrukcję :D
Do foliowania możesz uzyc innych olejków. Ja cynamonowy lubie, to taka namiastka szarlotki :wink: a używam tez olejki przywiezione z Krymu, są bardzo esencjonalne.
A pączki serowe robię tak:
0,5 kg sera / śmietankowy w wiaderku, bo nie trzeba go przepuszczać przez maszynkę/
2 szkl mąki
4 jajka
4 łyżki cukru
1 łyżeczka sody
1 ł łyżka octu
Wszystko razem wymieszać, kłaść na rozgrzany olej /nabieram łyżką a drugą z niej zrzucam ciasto, bo jest rzadkie/
Osączam na papierowym ręczniku i posypuję cukrem pudrem.
Z tej ilości wychodzi cała micha pączków o różnych kształtach Robi się to bardzo szybko, kiedy mało czasu na inne specjały
Smacznego :D