Wersja do druku
Hiii, wypoczywaj i wracaj do nas "jak nowa" :) . Wydaje mi się, że taki aktywny wypoczynek, podczas którego jesz więcej ale też i więcej spalasz, jest lepszy, niż przeciwna opcja: trzymanie diety ale siedzenie kołkiem przed telewizorem. :)
Uściski :)
Przesyłam cieplutkie pozdrowienia :)
bry :wink:
przychodzę się przywitać i przeprosić za ucieczkę...szkoda gadać :oops: :oops: :oops:
ale już wracam na łono forum :wink:
co do roksanki, to dostałam nawet maila z waszą stronką, oczywiście został przeze mnie uwiarygodniony i posłany dalej :!:
buźka
WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA
BARDZO DZIĘKUJĘ LUIZEKU,MISIALKO,ELIZABETKO,AGENTKO,ENVI,BEWICZKU, KASIU CZ,KRYSIALKU,KATSONKU,BELLUŚ,GAYGA,CLEMENTAINE,TR ISKALKU,KORNI ZA ODWIEDZINKI NA MOIM WĄTECZKU , ZA PAMIĘĆ O MNIE ,ZA PODTRZYMYWANIE GO CHOC MNIE NIE MA.
NAPISZĘ KILKA SŁÓW O ROKSANCE.
TO JEST DZIECKO DLA KTÓREGO BRAK SŁÓW.JEST BARDZO DZIELNA, ODPORNA NA BÓŁ NA ILE MOŻE GO ZNIEŚĆ, RADOSNA , UŚMIECHNIĘTA,BIJE Z SIEBIE DUŻO ENERGII I CIEPŁA.NO WYNIKI SĄ NA POGRANICZU SPADŁY JEJ PŁYTKI , ALE NARAZIE NIE JEST TRAGICZNIE . WSZYSCY SIĘ PYTAJĄ CÓRKI CO PODAJE ROKSANCE DODATKOWEGO ŻE DO TEJ PORY ANI NIE WYMIOTUJE ANI NIE ZŁAPAŁA ŻADNEGO DOŁA BY PRZERWAĆ NAŚWIETLANIA.OCZYWIŚCIE CÓRKA PODAJE JEJ BARDZO DROGIE LEKI I PODWÓJNA DAWKĘ NA CZAS NAŚWIETLAŃ , JEST W KONTAKCIE Z PEWNYM PROFESOREM,ONI NIE MUSZĄ TEGO WIEDZIEĆ.
POZOSTAŁO 2 TYGODNIE NAŚWIETLAŃ.DZIŚ ZNOWU WRACAJĄ NA WEEKEND.
JEŚLI CHODZI O MNIE TO UBOLEWAM ŻE CAŁY TYDZIEŃ NIE PŁYWAŁAM PONIEWAŻ POGODA NA TO NIE POZWOLIŁA BYŁO ZIMNO I WODA BYŁA LODOWATA.MOGĘ SIĘ JEDYNIE POCHWALIĆ ŻE WAGA ODROBINĘ SPADŁA , A SUWACZEK ZMIENIĘ JAK WRÓCĘ POD KONIEC WRZEŚNIA. JEŚLI CHODZI O DIETKOWANIE TO IDZIE RÓŻNIE RAZ LEPIEJ RAZ GORZEJ,ALE NIE TYJĘ CHOĆ BYŁO JUŻ TAK ŻE DOSZŁAM DO 70 KG.WRÓCIŁAM PONIEWAŻ DZIŚ NA 16-TĄ MAM BADANIA TE PRZEZ ODBYT CO MIAŁAM KRWOTOKI.BOJE SIĘ JAK DIABLI.
TEN TYDZIEŃ MIAŁAM WNUKA OD SYNA NO I JAK TO CHŁOPAK TROSZKIE POBROIŁ BYŁY NAWET NA NIEGO SKARGI , ALE POSTANOWILIŚMY Z MĘŻEM ŻE NIE BĘDZIEMY NA NIEGO SKARŻYĆ DO RODZICÓW.ODPOCZĄĆ TEŻ ZA BARDZO NIE ODPOCZĘŁAM , ALE BYŁO OK.TERAZ MOŻE POJEDZIE Z NAMI KLAUDIA BO ZIĘĆ MA NOCKI ,ALE TO ZALEŻY CZY ONA BĘDZIE CHCIAŁA,BO JEJ NIE WOLNO ZMUSZAĆ.
MUSZĘ WAM NAPISAĆ ŻE ZAWSZE O WAS MYŚLĘ NA WYJEŻDZIE I TO BARDZO POZYTYWNIE I TO MNIE ODROBINKIE MOBILIZUJE BY ZA BARDZO NIE GRZESZYĆ.NO ALE TORT , HISZPAN, PLACUSZEK Z GALARETKĄ ZALICZAM.
JESZCZE CZEKA TORT BEZOWY DO ZROBIENIA I ZJEDZENIA MNIAMMMMM
JAK JEDEN DZIEŃ POGRZESZĘ TO NASTĘPNY STARAM SIĘ PRZYKRUCIĆ CUGLE.
SŁODKOŚCI STARAM SIĘ ZJEŚĆ W CZASIE DNIA BY NIE ODKŁADAŁY SIĘ ZA BARDZO , A BY BYŁA MOŻLIWOŚĆ JE JESZCZE SPALIĆ RUSZAJĄĆ SIĘ.
UWIELBIAM PŁYWANIE JAK BYM NIE MUSIAŁA TO BYM CAŁY DZIEŃ SIEDZIAŁA W WODZIE , A RAKI TO UWIELBIAJĄ WYCZYTAŁAM.CZUJĘ SIĘ PO PROSTU JAK RYBA W WODZIE HIHIHIHI.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA7/nature27.gif
Halinko dawno mnie u Ciebie nie było:-(
Postaram się w weekend ponadrabiać twój wąteczek.
Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
Czesc Halinko!
Roksanka to bardzo dzielna dziewczynka mam nadzieje że szybko wróci do zdrowia.
Gratuluję! schudłaś na urlopie... super... dla mnie jest sukcesem jak sie nie przytyje.
Miłego dnia!
WITAJCIE PONOWNIE MOJE SŁONECZKA
DZIĘKUJĘ FORMA I NAJMALUSZKU ZA ODWIEDZINKI.
A WIĘC JUŻ U LEKARZA BYŁAM I MIAŁAM PO DRODZE DO DOMU NIESPODZIANKI.OD RANA MUSIAŁAM WYPIĆ 3 L.WODY ZE SPECJALNYM PREPARATEM NA PRZECZYSZCZENIE , A DO TEGO 1 L. WODY CZYSTEJ I TO WSZYSTKO OD 9-TEJ DO 13-TEJ.U LEKARZA DOSTAŁAM JAKIS NARKOTYK I BYŁO BADANIE .
W CZASIE BADANIA USUNIĘTYO MI POLIP WIELKOŚCI 8 MM.
DOSZUKANO SIĘ 3 ŻYLAKÓW Z KTÓRYCH PONOĆ BYŁY TE KRWOTOKI.
ZAPROPONOWANO MI ZABIEG PRYWATNY POLEGAJĄCY NA PODWIĄZANIU GUMKĄ I ZAMROŻENIU , CO 3 TYGODNIE JEDEN KAŻDY MA KOSZTOWAĆ 140 ZŁ.
JAK WSIADŁAM DO SAMOCHODU ODRAZU ZROBIŁO MI SIĘ NIEDOBRZE.
MĄŻ STARAŁ SIĘ JAK MÓGŁ SZYBKO DO DOMKU , ALE NIEDALEKO DOMU ZEMDLAŁAM , A POD DOMEM MNIE OCZUCIŁ I ZACZĘŁAM WYMIOTOWAĆ CZYMŚ ZIELONO ZÓŁTYM KILKA RAZY. PODEJRZEWAM ŻE TO PO TYM NARKOTYKU CO MI DOŻYLNIE PODANO.
RAPTEM CAŁA ZLAŁAM SIĘ POTEM, ZROBIŁAM SIE SŁABA I 2-WIE GODZINKI PRZELEŻAŁAM JAK BETKA.W CHWILI OBECNEJ JEST JUŻ DOBRZE.
DRUGA PROPOZYCJA TO SZPITAL I OPERACJA , TYLKO JEST JEDEN SZKOPUŁ MNIE NIE BARDZO MOGĄ CIĄĆ BO U CUKRZYKÓW RANY SIĘ NIE GOJĄ.
PO LAPAROSKOPI SAM PĘPEK GOIŁ MI SIĘ KILKA MIESIĘCY.
MUSZĘ JESZCZE ZASIĘGNĄĆ JĘZYKA U INNEGO LEKARZA I PODJĄĆ DECYZJĘ.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/421.jpeg
:D witaj hiii, no to mialas niezle przezycia, dobrze ze ci przeszlo i nie musialas wraca do szpitala.A ten zabieg to dlaczego nie zrobia za jednym razem tylko az trzy potrzeba :D :?:
Fajnie spedzasz urlop i widze ze nawet niezle sobie dogadasz
:D :D torcikami :roll: :D
pozdrawiam serdecznie i zycze udanego weekendu :D
Bardzo sie ucieszylam jak zobaczylam twoj wpis Halinko :D
Dziekuje rowniez za wiadomosci o Roksance .Ciesze sie ze ona jest taka dzielna i odwarzna :D Dlatego od poczatku czuje ze to dziecko da rade z ta choroba bo ona sie nie podda ,jest na to za silna i za bardzo kochana :D
Przykro mi natomiast ze masz problemy ze zdrowiem Halinko.Wiem ze u cukrzykow skora sie goi powoli i po operacij duzo czasu trzeba na to zeby wszystko doszlo do siebie.Dobrze robisz ze idziesz do lekarza innego zeby zasiegnac drugiej opini
Pozdrawiam Halinko i zycze milego weekendu :D
http://images.amazon.com/images/G/01...s/PDS10103.jpg
Hi Hi, zawsze dodatkowa konsultacja może pomóc. Takie podwiązywanie gumką jest podobno bardzo bolesne, bardzo Ci współczuję, takie nieprzyjemne rzeczy musisz przechodzić. A i te wymioty.Jednak podsyłam do Ciebie ogrom ciepłych pozdrowień i załączam paczuszkę dobrej energii. szkoda, że nie miałas okazji się pokąpać, tak jak chciałaś, a te słodkości to już były minęły. :wink: