ja tez :(Cytat:
hiiii....im dłuzej cię nie ma tym bardziej się martwię...
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/358.gif
Wersja do druku
ja tez :(Cytat:
hiiii....im dłuzej cię nie ma tym bardziej się martwię...
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/358.gif
hiiii, słoneczko nasze , tęsknimy za tobą,życzę jak najmniej zmartwień
WITAJCIE MOJE KOCHANE KOLEŻANKI
CHCIAŁAM WAM WSZYSTKIM SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ ZA MIŁE SŁOWA.
PISZĘ DOPIERO TERAZ BO WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z ŁODZI.
BYŁAM CAŁY CZAS Z WNUSIĄ I WIOLETĄ.
ROKSANKA JEST PO PIERWSZEJ CHEMI,WYNIKI TROSZKIE FIKSOWAŁY, BO TAK JEST PO CHEMI,A TO POSZŁA WĄTROBA,ALE JUŻ ŁADNIE SIĘ ODBUDOWAŁA.
POTEM COŚ BYŁO Z LEUKOCYTAMIA WCZORAJ SPADŁY PŁYTKI I MUSIELI JEJ DOTACZAĆ. DZIŚ W KOŃCU NAS PUŚCILI DO DOMU.
POWIEDZIELI ŻE TAKIEJ MIŁEJ PACJENTKI JESZCZE NIE MIELI.
ROKSANKA JAK NARAZIE CZUJE SIE DOBRZE.
NASTĘPNĄ CHEMIĘ BĘDZIE MIEĆ WE WTOREK, ALE JUŻ W BYDGOSZCZY.
BEDZIE MIEĆ 4 CHEMIĘ ,ZAŚ NAŚWIETLANIA (ALE DUŻO ICH) A NA KONIEC CHEMIA DOMOWA.TAK NARAZIE WSTĘPNIE MÓWIĄ.
MIAŁA SPRAWDZANY PŁYN W KRĘGOSŁUPIE I JEST CZYSTY NIE MA KOMÓREK RAKOWYCH W NIM.
MIAŁA RÓWNIEŻ REZONANS I RÓWNIEŻ NIC NIE WYPATRZYLI.
PO 3 LUB 4 CHEMI BĘDĄ ZNOWU SPRAWDZAĆ .
WIERZĘ ŻE JEJ SIĘ UDA I WYJDZIE Z TEGO.
JAK BYŚCIE JĄ ZOBACZYLI TO BYŚCIE ZOBACZYLI JAKA ONA JEST WESOLUTKA,ŻARTUE DUŻO,ŚMIEJE SIĘ , ROZRABIA.
OCZKA MA OTWARTE TYLKO JEDNO JEJ UCIEKA ,ALE DO 3 MIESIĘCY MOŻE ZROBIĆ SIĘ NORMALNIE.SĄ MOMENTY ŻE OCZKO SAMO ROBI SIE NORMALNIE.
PRAWĄ RĄCZKĘ JUŻ TEŻ MA NORMALNĄ,PISZE NIĄ ,JE NIĄ I CELUJE RÓWNO .
GORZEJ Z NÓŻKĄ ,ALE JEST DUŻA POPRAWA TO CO BYŁO ,A CO JEST.
JUŻ W TEJ CHWILI CHODZI ZA JEDNA RĄCZKĘ ,ALE MUSIMY UWAŻAĆ BO ONA CHCE SAMA CHODZIĆ,A TO JEST NIEMOŻLIWE.
ONA MÓWI ŻE NIEDŁUGO BEDZIE SAMA CHODZIĆ.
NARAZIE TYLE BO JESTEM TEŻ ZMECZONA,MOŻE JUTRO NAPISZĘ JESZCZE.
BO NA DALSZE LECZENIA WIOLKA Z ROKSANKĄ BĘDĄ SAME JEŻDZIĆ, BRAK FUNDUSZY NA HOTELE.
JESZCZE RAZ WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJE.
Halinko :), jak bardzo, bardzo się cieszę, że Roksanka wraca do zdrowia. Ucałuj swoje dziewczyny bardzo, bardzo mocno od nas wszystkich. Ściskam Was mocno.
:D KOCHANIE :D
DOBRZE ,ZE JESTES :D
BEDZIE DOBRZE :D MUSICIE ODPOCZAC I NABRAC SIL :!:
WROCILAS Z WIOSNA :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/morzekwiatow.gif
Bogu dzięki hiiii.Wszyscy jesteście dzielni. A Roksanka musi pomalutku wracać do zdrowia.Wspaniale, że nie ma nic w kręgosłupie i ,że w ogóle nic nie znaleźli.Może to dzięki temu,że reakcja była tak szybka.Modlimy się za powrót do zdrowia Roksanki.I o dużo siły i wytrwałość dla całej Waszej rodziny.Ściskam serdecznie.
Dzięki słonko za chociaż parę słów! Wiemy jak cieżko Ci znaleźć trochę wolnego czasu. :) Wspaniale, że Roksanka tak pogodna - to przyspieszy leczenie :) A z wiosną i słoneczkiem za oknem będzie jeszcze łatwiej :)
Chemia jest paskudna ale .. niestety konieczna. :(
Trzymam kciuki nadal za całą Waszą rodzinkę :) CMOK i uściski 'na niedźwiedzia' :D
Boże święty hiiii, nie rób mi tego znów, bo zawału dostanę...muszę teraz wziąć parę oddechów bo mi klekot telepie...uuufff....
...lepiej....dobrze że jesteś...i dobrze że roksanka radzi sobie z tym paskudnym choróbskiem...ciągle nie potrafię zrozumieć jak może to małe dzieci dotykać, oj i ile siły musi mieć rodzina żeby walczyć razem z dzieckiem z chorobą...
...hiii, cieszę się że cię widzę, na prawdę i trzymam za was kciuki, za waszą siłę i roksankę!!!
buźka wielka!!! :D
Hiiiiii ciesze sie ze wnusia jest taka dzielna i ze badania nie wykryly przerzutow :) Caly czas mysle o was i trzymam kciuki a tobie chce podziekowac ze tu przyszlas i znalazlas chwilke dla nas by nam powiedziec o Roksance :)
http://www.1lovecards.com/ecards/ima...you/psorry.jpg
WITAJCIE :!: Ciesze sie ze wspieracie nasza cala rodzine ,za to wam z calego serduszka dziekuje.Ta walka jest bardzo,bardzo ciezka,ale musimy przetrwac.Jest to wyczerpujace,ja lapie dopiero tu dola ,chce mi sie wyc,ale sie powstrzymuje i zadaje sobie pytanie dlaczego ona.A le widocznie tak musialo byc,moze bog daje nam proby,przez ktore musimy przejsc.Zastanawiam sie jak to przezyje czy dam rade,wiem ze corcia ta starsza tez cierpi ,bo nasze rozlaki dla niej sa okropne,ale jest dzielna i robi sie samodzielna.POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO. :!: :!: :!: