-
moja waga pewnie tez nie zawesolo
po wczorajszym imprezowaniu i jedzonku
dlatego dzisiaj robie calodniowa glodowke :!:
mam nadzieje ze sie uda
chociaz
bardzo dawno temu juz mi sie glodwoka nie udala
ale przynajmniej jak cos podjem
to bedzie zaostrzona dietka :wink:
powodzenia w czwartkowym dietkowaniu
a tej zimy to ja tez juz mam dosyc :!:
a jaka wczoraj byla chlapa
cos strasznego :!:
-
Heloł :D
wpadam, tak sobie czytam, mam coraz wiecej sił do odchudzanka, gdy czytam, że nie tylko ja się zmagam z tym problemem :D
pozdrawiam serdecznie :!: i zapraszam do mnie :D
-
Hmm, a ja dawno nie robiłam zobie jednodniowej głodówki, w celu oczyszczenia organizmu. Muszę w najbliżym czasie takową sobie zrobić :D
Pozdrawiam :*
-
no i stało się, waga pokazała 1 kg wiecej :oops: muszę dodać, że jest to wpełni zasłużony i wypracowany przezemnie 1 kg więcej!!! no ale życie toczy się dalej i trzeba teraz to odpokutować!!! nie robie głodówki tak jak ty kaczuszko bo kiedyś już dawno temu robiłam je bez problemu ale potem na drugi dzień nie mogłam utrzymać diety więc zaprzestałam takich praktyk.
śniadanko:
jajecznica + kromeczka ciemna
co dalej to sie okaże...
-
mi tez ta glodowka wczoraj nie wyszla.
a szkoda
ja sie po jednodniowej glodowce zawsze super czuje :wink:
a nie jem duzo na 2 dzien,
ale im jestem starsza tym trudniej mi
ta glodowke zrobic :?
dzisiaj zaczynam normalna dietke :!:
musze to wage ruszyc,
bo sie w koncu zalamie.
powodzenia w piatkowym dietkowaniu :P
i milego dnia :P
-
dziś dla odmiany będzie kolorowo!!! przyzwyczaiłam sie do swojego purpurowego, zresztą lubie sie przyzwyczajać i łatwo mi to przychodzi a tak ponić być nie powinno.
wczoraj na jdze justyna (jedna z instruktorek) kazała nam pozamieniać się miejscami (bo przeważnie każdy ma jedno ulubione i tam ćwiczy), ponoć czasami zmiana miejsca ma wpływ na koncentracje i równowagę?! mnie ćwiczylo się równie dobrze w tym jak i innym miejscu no ale cóż zmiany są czasem potrzebne!!! jeśli się do czegoś przyzwyczajamy, to rosną nasze oczekiwania (np. ze moje miejsce bedzie zawsze dla mnie wolne) jeśli nie są one spełniane to jesteśmy źli lub nieszczęśliwi! jeśli nauczymy sie niczego (lub minimalnie) nie oczekiwać, to będziemy się cieszyć z każdej ewentualności i to będzie pełnia szczęścia :!: :!: :!:
niebędę oczekiwać spadku wagi ani nie będę sie głodzić, pozostaje przy mż jak dotychczas, do tego joga 2 razy w tygodniu, jak bóg (i tata) da da to basen raz w tygodniu i od czasu do czasu 8-mki!!!
przed chwilą poja siostra z narzyczonym pojechali na lotnisko, bo donia wraca do anglii :cry: dołączę do niej w lipcu :D
właśnie popijam sobie kawkę z mleczkiem w ramach 2 śniadania
na obiad kupiłam sobie fasolkę szparagową :D
to będzie dobry dzień :!: :D
-
nic sie nie martw kaczuszko z powodu nieudanej głodówki, ważne żeby iść do przodu!!! :D
-
ja olewam głodówki -nigdy nie mam wiary, że takowa mi wyjdzie :P więc nie podejmuję tego wyzwania :twisted: za to trzymam ścisłą dietkę :D
powodzonka w dietkowaniu :!: :* :D
-
dzis było koła 1300!!!
przez weekend nie będzie mnie na forum bo zaraz po pracy jadę do kumpeli i wrócę dopiero w niedzielę lub poniedziałek więc życzę wszystkim miłego weekendu i udanego dietkowania!!!
trzymajcie za mnie kciuki, bo będzie ciężko :!:
-
patko dzięki za wsparcie,
życzę udanego weekendu :D grunt to zasada mż i będzie dobrze ;)
dasz radę :!:
buziaki