Wątek: reaktywacja - czyli dieta po mojemu ;p

witam
pragnę ogłosić wszem i wobec, iż WRACAM
rok temu pięknie mi szło i zgubiłam 15kg, a potem normalnie - kryzys w diecie, obrzarstwo, ograniczenie ruchu i prawie wszystko wróciło
ostatnio wsparcie dziewczyn z forum bardzo mi pomogło, gdy zobaczyłam, że niektóre są tu jeszcze to serce zabiło mi mocniej, mam nadzieje na odnowienie znajomości i zawarcie nowych!!! potrzebuję was a w zamian mogę służyć moim doświadczeniem, zapraszam do współpracy

zostawmy przeszłość, co bylo a nie jest...

od ponad 2 miesięcy praktykuje jogę według metody sivananda. nie jest to joga strikte odchudzająca, ale dzięki niej zmienia się moje ciało i umysł. ubyło mi dzięki niej około 2 lub 3 kg bez żadnej diety a po drodze były przecierz święta!!! ale nie robię tego dlą ciała lecz dla ducha, spadek wagi to efekt uboczny
nie zamierzam stosować żadnej rygorystycznej diety!!! jem wszystko, ale w odpowiednich (mniejszych) ilościach do tego 2 razy w tygodniu joga i mam nadzieje na basen, no a poza tym dłłłłłłłłługie spacery (np na uczelnię i spowrotem )

ważę 71 kg przy 168 cm wzrostu, narazie chcę dojść do 65 kg a potem może do 60, nie mam zamiaru wysuszać się na wiórek

dziś dzień był udany...

miłych snów

Powodzenia
Tez kiedys cwiczylam joge, niestety zarzucilam, bo dajazdy mnie wykanczaly...

Nigdy nie próbowałam ćwiczyć jogi - ale chyba dla mnie jest zbyt statyczna - ja woę taniec

Patka witam cię na twoim nowym wateczku

Jeszcz raz powtórzę że bardzo się ciesze że tu wróciłaś. Że znów jesteś z nami.
Razem będziemy sie wpsierać i dazyć do wymarzonych celów. Bo wszystko da sie osiągnać

Patka zawsze chciałam chodzic na jogę, zdradzisz mi tajemnicę gdzie ćwiczysz?A może w domku?

Teraz musze juz kończyć ale wpadnę tu jeszcze dzisiaj zobaczyc jak Ci mija dzień.

Sciskam mocno. i WITAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Życzę powodzenia i trzymam kciuki za Ciebie Na pewno Ci się uda, masz duże doświadczenie ..więc spadek wagi to praktycznie CZAS...
Pozdrowionka

dziś prawie cały dzień poza domem, byłam u kumpeli bo miałyśmy do napisania prace z podstaw zarządzania. w z wiązku z tym jadłam z dużymi przerwami i d€żo przeszłam szybkim krokiem.

zjedzone:
pół grejpfruta,
mała kromeczka razowca z ogórkiem i papryczką,
mały plasterek babki,
sałatka grecka i
napój mleczno truskawkowy

maluszku znalazłam świetną szkołę koło kleparza, nazywa się ananda ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]), prowadzący są zajebiści, atmosfera jest bardzo przyjazna i od samego początku czujesz się jak w domu!!! nie da się tego opisać, poprostu trzeba spróbować pierwsza lekcja gratis, jeśli chciałabyś spróbować

na dziś koniec, teraz czas na relaks...

całuski

słoneczko tak pięknie świeci za oknem, że aż chce się żyć!!!

dziś waga wskazała 2 kg w dół ale podejżewam, że się popsuła bo to niemożliwe!!! wczoraj w nocy zjadłam jeszcze kilka kawałków ciasta no i wogóle...

dziś z jogi nici bo muszę być w pracy do 20, ale za to jadę jutro!!! już nie mogę się doczekać

to będzie dobry dzień dla mnie i dla was skarbeczki!!!

właśnie wybieram się do pracy ale przed tym kródka spowiedź

śniadanko: 2 małe kromeczki razowca, 2 plasterki wędliny z indyka, trochę ogórka i papryki

jabłko

a tyraz idę zjeść krochę zupki

no a potem do pracy!!!

Patka dzięki za namiary na szkołe jogi. Skoro mmówisz że to takie swietne to chyba będe musiała kiedys spróbować. Musze znaleźć tylko jakis wolniejszy dzień

Patka Ty jesteś fryzjerką no nie??W którym salonie pracujesz??

Buźka.

raport cd:
jabłko

maślanka + musli

a teraz po powrocie z pracy razowiec z podpieczoną cebulką i malutki kawałek pospieconej kiełbaski

no i oczywiście cale mnóstwo herbaty: zwykłej i zielonej

tak maluszku, jestem fryzjerką, obecnie pracuję tam gdzie mieszkam czyli poza krakowem ( jakieś 20 km). ten stan zmieni się pod koniec czerwca, jak tylko zaliczę sesje to się zwalniam, biorę dziekankę i jadę na rok do anglii ( jest tam moja siostra) a po powrocie mam zamiar poszukać pracy w krakowie.

coś pochrzaniło się z moim wykresem, nie mogę go uruchomić a przecierz wszystko robię dobrze?!

miłych snów